(Komebak)
Jako koproc - to tylko do tego, co się długo liczy. Ale już tu jak opisywałem wyniki swojego rev.eng. TFCC to zaznaczyłem, że transfer idzie przez "dwukierunkowy" rejestr (dwa na prawdę) gdzie zapis generuje przerwanie po drugiej stronie, która odczytując rejestr kasuje przerzutnik.
Na WyRurze bwackowi, który zrobił Sprint Layoucie przerysował ścieżki ze skanów właśnie to parę tygodni temu wyjaśniłem.
Ale ta ostatnia wersja nie na CPLD a na TTLach, tyle że z 65c816 - no, ciekawe. Ale to z CPLD fajniejsze, bo można próbować przyspieszyć transfer (jakiś pomysł miałem, muszę przeszukać tutejsze archiwa).