cdzam:
Prawdziwi commodorowcy nie interesują się takim baziwiem typu nes i co tam jeszcze....
No tak... wyznacznikiem bycia prawdziwym commodorowcem, jest brak zainteresowania innymi komputerami i konsolami

cdzam:
To bardziej impreza dla dzieciarni....
Kiedy poszedłem na kurs programowania w BASICu byłem chyba w szóstej klasie podstawówki... i bycie wówczas "dzieciarnią" nie przeszkodziło mi w pisaniu programów na Timexa i C64, powiem więcej - bardzo, bardzo mi to pomogło w późniejszym dorosłym życiu

No ale rozumiem, że dzisiejsze dzieci nie mają już prawa do takiej zabawy?
Ja tam się bardzo cieszę, że na takich imprezach jak RetroGralnia, czy DKiG prócz starszych osób można spotkać także ich dzieci, które dzielą z rodzicami wspólne zainteresowania

cdzam:
Naprawdę przydała by się czysta impreza Commodorowska, Amigowska.....
Jak ktoś mi pisze, o "czystych" imprezach to mi się lekko dziwnie robi...