no cóż bar płatny miejsce płatne nagłośnienie płatne.. kurwa kapitalizm ?
Organizatorzy też ludzie chcą zarobić ... kurwa kapitalizm.
Za komuny to C64 był za dwie bańki to były dobre czasy nikt party nie organizował.
PS. IMO jedynie edycja Elektromadonna była skokiem na kasę, reszta uważam za +/- ok.
Piwo ciepłe ale tańsze niż w barze, warunki komunistyczne wszystko darmo taaaaka ruina
