Po latach posuchy postanowilem sprawic sobie Komodorka z prawdziwego zdarzenia. Zakupilem 2 zestawy C64C z 1541-II, w tym jeden w idealnym stanie - naklejki-plomby nie ruszane, a stacja pieknie klika jak sie wklada dyskietke i kreci wajcha

No ale do rzeczy, z jednym zestawem bylo tez dziwne urzadzenie o ktorym istnieniu nawet nie wiedzialem - ni to magnetofon ni to stacja dyskow - Commodore 8500 Quick Data Drive z jedna \"tasma\".
Wie ktos z czym to sie je? Koles od ktorego to kupilem powiedzial ze nigdzie nie mozna dostac do tego oprogramowania ktore by to obslugiwalo. Faktycznie, pobiezne na razie poszukiwania na necie zakonczyly sie negatywnie.
PS. Kupie XU1541 albo podobny wynalazek do przerzucania plikow D64 na dyskietki 1541 po USB. Musi dzialac z Win7 lub XP. Teoretycznie biore pod uwage tez wymiane 8500-ka za kabelek lub inny interfejs jak SD2IEC.