Witam
Ja na swoje Ultimate czekałem 9 miesięcy i wcale nie zaczęło wrzeszczeć po dotarciu do Polski ;-) Myślę, że to najdłuższy czas, jaki można czekać na swój sprzęt, ponieważ takie są mniej więcej odległości między jedną serią a drugą.
Co do kupna z drugiej ręki, to nie łatwo jest znaleźć takie cacko na sieci, ale przypuszczalnie Ultimate I będzie coraz częstsze na eBay z uwagi na możliwości swojego następcy.
\'1541U kupuję głównie z uwagi na mobilność.\'
Taki też był głównie mój cel zakupu.
\'Dla dociekliwych polecam Animatrix by Jad/Phantasy, to czego 1541U nie będzie miał nigdy, z założenia.\'
Kisiel mówi tu o bezpośrednim dostępie do plików na FAT32 do strumieniowania multimediów. Ultimate II posiądzie te możliwości w kolejnej wersji firmware (Ultimate I już je posiadało o ile się orientuję) .
\'co tak wszyscy macie pierdolca na punkcie tego magnetofonu? \'
Również tego nie rozumiem, ale znam wielu ludzi, którzy specjalnie odpalają magnet, żeby sobie 1:20 na paski popatrzeć i poczuć się jak w PRLu.
No i na koniec, czy warto wyrzucić te 500zł na Ultimate. Ten sprzęt posiada swoje wady... jestem pewien, że kiedyś wreszcie je znajdę ;-)
Mimo pewnych bugów w software, które są usuwane na bieżąco (naprawdę usuwane, a nie olewane, jak w przypadku MMC64/MMCReplay) od prawie miesiąca nie mogę oderwać się od C64. Dla mnie to Ultimate Software Development Machine. Tak więc... jasne... dałem znacznie więcej niż 500zł z powodu pechowego kursu walut i jest mi z tym zajebiście