Nostalgia. Pierwszy program, jaki upichciłem w życiu, napisany w Fortranie (niegdyś na studiach), był wyperforowany w postaci dziurek na kartach tekturowych (uruchamiany na Riadzie - coś jak nasza Odra, tylko ruskiej produkcji).

Pewnie niewielu użytkowników tego forum miało możliwość potrzymać osobiście we własnych rękach cuś takiego. Taaa, to już prehistoria!