Aktualności: C64 Power - online od stycznia 2000 !

Autor Wątek: Najlepsza MSX na c64  (Przeczytany 594 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline wegi

  • Level 7
  • *******
  • Wiadomości: 2588
Najlepsza MSX na c64
« dnia: 11 Października 2009, 18:40 »
 Kto  chce  niech  poda  ale  tylko  jedną  -  tą  najlepszą:  
   
  Ostatni  part  Coma  Light  12  jak  dla  mnie  
   
  Byłoby  jeszcze  sporo  bardzo  superastych  ale  ten  przebija  wszystkie  \'\'  


Gdy po wynalezieniu komputera kwantowego jedni pytali o sposób wytwarzania prądu, kisiel pytał jak wytwarzać świeczki...

NIECH NIE BĘDZIE NICZEGO !!!

CZY RAF PIŁ Z JERICHA KUBECZKA ???

zyga

  • Gość
Najlepsza MSX na c64
« Odpowiedź #1 dnia: 13 Października 2009, 08:02 »
 Nie  ma  najlepszej  :)  
   
  -  Thomas  Mogensen  (DRAX)  \'Bombastic\'  
  -  Dwane  Bakewell  \'Summer  Heat\'  
  -  K.  Røstøen  &  G.  R.  Gallefoss  \'Gallisk\'  
  -  Andor  Cseh  (DOS)  \'Da  WINNER\'  
  -  Volker  Meitz  (PRI)  \'Cave  of  Echoes\'  
  -  Jeroen  Tel  \'Supremacy\'

Offline wegi

  • Level 7
  • *******
  • Wiadomości: 2588
Najlepsza MSX na c64
« Odpowiedź #2 dnia: 13 Października 2009, 09:19 »
 Myślałem,  że  nikt  nie  słucha  muzy  z  c64  -  dobrze  zyga,  że  dałeś  znaka
Gdy po wynalezieniu komputera kwantowego jedni pytali o sposób wytwarzania prądu, kisiel pytał jak wytwarzać świeczki...

NIECH NIE BĘDZIE NICZEGO !!!

CZY RAF PIŁ Z JERICHA KUBECZKA ???

Offline Kisiel

  • Level 7
  • *******
  • Wiadomości: 11447
  • Number 7 in all users competition...
    • http://wiki.projekt64.filety.pl/doku.php
Najlepsza MSX na c64
« Odpowiedź #3 dnia: 13 Października 2009, 17:08 »
 a  ja  męcze  EOD.
idz wyprostowany wśród tych co idą na kolanach

...w przypadku checi zakupu UK1541,GA,MA,T8500,T7501 prosze o kontakt na Facebooku, haslo: UK1541....

Umpal

  • Gość
Najlepsza MSX na c64
« Odpowiedź #4 dnia: 23 Października 2009, 04:14 »
 Za  Zygą  -  nie  ma  jednej  jedynej,  a  przynajmniej  potwornie  trudno  byłoby  podjąć  taką  decyzję.  
  Jedna  z  moich  naj,  to:  
  Ocean  Loader  2  i  niezwykle  klimatyczne  z  Rastana  Martina  Galway`a  (i  wiele  innych  jego)  oraz  Thanatos  Roba  Hubbarda.  
  Wegi,  ja  do  dzisiaj  słucham  tylko  SID-ów,  modów  i  dosłownie  kilkunastu  mp3,  i  to  nie  współczesnych,  tylko  takich  sprzed  dekad.  Taki  ze  mnie  dinożarł  i  mi  z  tym  dobrze  (tylko  muszę  na  słuchawkach,  bo  żona  nie  podziela  mojej  muzycznej  pasji  ;)