Z tymi lemingami to kwestia tego, czy sie je wczesniej widzialo na Amidze, czynie. Ja gralem u kumpla na Amidze, wiec na C64 jak zobaczylem, to juz nie chcialem. Podobnie bylo z Wojna Polnoc-Południe.
Natomiast w zupelnosci wystarczala mi wersja C64 gry Locomotion, jesli dobrze pamietam tytul - zmienialo sie zwrotnice, zeby pociagi nie mialy kraksy. Podobnie z Elvira. Oczywiscie na Amidze to byla pieknosc, ale C64 (pomijajac zonglerke dyskami) dawalo rade i zarwalem przy tym mnostwo nocy.
Aaaa, do Lemingow na PC sie nigdy nie przekonalem. A do tych 3D juz wcale. To bylo jak wprowadzanie 3D w bijatykach jeden na jednego