Cały ton Twojej wypowiedzi wskazuje, że BASIC jest dla prymitywnych programistów. A najlepsze jest to, że zarzekasz się, że tak nie jest, po czym kilka zdań dalej dokładnie to stwierdzasz. A teksty o \'talencie do języków niższych\' mają za zadanie tylko i wyłącznie dyplomatycznie złagodzić ton Twojej wypowiedzi na potrzeby chwili.
Piszesz, że Basic jest dla osób \'ktore nie poradzilyby sobie z jezykiem nizszego poziomu\', a to znaczy dokładnie to samo co \'BASIC jest dla prymitywów\', z tym, że to drugie stwierdzenie jest sformułowne w ostrzejszym języku i - przyznaję - nieco niegrzeczne.

Ale oznacza to samo (tak, tak).
Tymczasem, jak potwierdza ten TETRIS, w BASICU też można pisać na swój sposób ciekawe i ambitne projekty (napisałbyś takiego TETRISA?). I to też może być autentyczne wyzwanie. PRZY TAKIM PODEJŚCIU BASIC NIE JEST ŻADNYM BADZIEWIEM. DOKŁADNIE Z TAKIEJ SAMEJ PERSPEKTYWY (I TYLKO TAKIEJ!) BADZIEWIEM NIE JEST TAKŻE PRZESTARZAŁY C64.
Przed laty BASIC oczywiście przegrywał, bo nie dało się w nim pisać komercyjnych czy też profesjonalnych programów. Obecnie, ponieważ nikt już takich programów nie pisze - jest remis. Programowanie w BASICU może komuś przynieść tyle samo (a nawet więcej) frajdy niż programowanie w języku maszynowym.
A tak naprawdę, to praktycznie nikt już nie programuje w niczym na C64.