Kurs - bardzo dobre cyklowanie Jetboya i otwieranie dzięki niemu bocznych ramek. Kurs to nie przepisywanka, ale ma nauczyć czegoś i zmusić do własnej inwencji.
Właśnie robię kurs wektorów do C&A fan i nie będzie tam na pewno jakiś super procek i fastów - tylko podane sposoby, metody i po prostu działające wektory prawdopodobnie w drivie liczone dla atrakcji.
Ale jaka to by była dla kogoś atrakcja jakby tylko wgrał sourca i skompilował i stwierdził, że zrobił wektory - jaką wartość to by przedstawiało, jak stu ludzi wystawiłoby swoje 3d, które różniłyby się informacją o autorze?
Kurs to kurs - dostajesz bazę i się rozwijaj, myśl kombinuj i cuduj jak chcesz gotowca do deassembluj sobie i rypaj z demek ale co to za satysfakcja...