docisk dyskietki w stacji a wewnętrzny rant dyskietki

[Cadderlik]

Spróbuję to opisać, czy to normalne, czy też tak macie w swoich dyskietkach?

Niektóre dyskietki, szczególnie te, które nie mają wzmocnionego rantu (rant taki sam jak nośnik)  w wewnętrznym otworze dyskietki po włożeniu do stacji mają ten rant lekko zagięty/pofalowany - tak jakby docisk źle wcelował w wewnętrzny "otwór" w dyskietce.

Dyskietki normalnie działają, wczytują się - tylko niepokoi mnie czy przy dłuższym używaniu nie zniszczę ich tak że przestaną działać.

Jak ktoś miał podobny problem, bardzo proszę o podpowiedź czy to gdzieś idzie wyregulować - czy nie przejmować się tym raczej

[Jericho/Draco]

Do takich dyskietek te ranty były sprzedawane dodatkowo do samodzielnego montażu. Mam nawet paczkę takich nowych z aplikatorem.

[Cadderlik]

Ale nie jest to niezbędne?

[Jericho/Draco]

Jest jeśli wkładasz krzywo dyskietki. W końcu od wyginania możesz je uszkodzić jak się zagnie nośnik. Jednak w normalnym użytkowniu, jeszcze nie wiedząc o istnieniu tych ringów i kompletnie nie zwracając uwagi na to, że te dyskietki ich nie posiadają nie udało mi się żadnej popsuć:-) Więc no worry!

[Canga]

Masz problem z mechaniką swojej stacji. Talerzyk nie może uszkadzać w żaden sposób dyskietki, naginać ją, czy robić jakieś otwory. Pisałem Ci w innym poście że masz tam problem z dociskiem talerzyka. Oba posty dotyczą jednego i tego samego - uszkodzonej mechaniki stacji.
Talerzyk pracuje na boki, nie jest wycentrowany i powoduje "latanie nośnika", skakanie dyskietki, zły docisk i uszkadzanie dyskietek.

[V-12/Tropyx]

Z tego, co pamiętam, pecetowe hadeki nie miały tych obręczy i po tym się je z reguły rozpoznawało, no ale DDki też się takie trafiały. Nie miałem nigdy problemów z ich używaniem, uszkodzić dyskietkę możesz wtedy, gdy zaczniesz zamykać kluczyk na niedociśniętej do końca dyskietce.