>: najwieksza furrore zrobila
>: pozakonkursowa praca ":Buziaki od Asi":,
>: czyli.... proponuje osobiscie zobaczyc
Bzyk, fajnie z twojej strony, ze to reklamujesz. Ale tak to juz jest na komercyjnych serwisach, ze proponuje sie tanie sensacje ktora wzbudza zainteresowanie jak najwiekszej ilosci osob.
>: Coz, wiele osob zastanawialo sie, jaka bylaby
>: reakcja Sebaloza, gdyby przyjechal na te
>: ":komercyjna": impreze (przewazyly opinie, ze na
>: twarzy Sebastiana zagoscil by wieeelki usmiech)
Ciekawe jaka byla by ich reakcja gdyby to ich spotkala taka przykrosc? Jestem znany z wielkiego poczucia humoru, ale taki fotomontaz to przegiecie. Widzialbys sie na moim miejscu przed big screenem?
>: ze zbyt niska cena wejsciowki moze spowodowac,
>: iz na imprezie pojawia sie ludzie nie zwiazani
>: ze Scena itd. (i gdzie tu komercyjnosc ?).
Dokladnie na tym polega komercyjnosc. Poszerzasz grono potencjalnych odbiorcow np umieszczajac zaproszenia na serwisach typu emu64, nostalgia, scenepl. Tak sie idzie na latwizne. Dla przypomnienia ze mozna inaczej to na wczesniejszej edycji dzieki mnie bylo 2x wiecej scenowiczow niz teraz, bo wysylalem imienne zaproszenia, ktorych nie mieli szans otrzymac ludzie spoza sceny. Za to o party wiedzial wtedy kazdy kto jezdzil na party i cokolwiek gdziekolwiek wystawial.
>: VHS Compo. Wiekszosc osob spodziewala sie amatorskich
>: ":piec minut szpanowania przed kamera Pana S":
To byl czysty spontan. Film byl krecony w Niemczech ukryta kamera, wiec nie ma mowy o zadnym szpanowaniu. O tym ze jestem glownym bohaterem jakiegos filmu dowiedzialem sie kilka miesiecy pozniej jak pojechalem do kolegow z Wegier na party i Gabriel dal mi kopie, ktora potem pokazalem m.in. na North 6. A ci ktory ogladali film krecony w tym roku na Symphony wiedza, ze przez te 2 lata poprzeczka hardcore zostala podniesiona mocno w gore. Naogladali sie Sebaloza
