Elo,
Mam pytanie, szczegolnie do starych scenowcow, tych ktorzy scenowali w latach 92-95. Otoz przegladajac magi z tamtego okresu wiele razy natknalem sie na teksty wzmiankujace o niejakim Boa/Bula... Zawsze byl wspominany jako legenda scenay - ale legenda nie w pozytywnym znaczeniu. Te teskty to glownie ironia i wysmiewanie sie z niego.
Do tej pory jakos jednak nie znalazlem tekstu w ktrym byloby wyjasnione w jakis sposob Boa/Bula zasluzyl sobie na taka \'popularnosc\'. Czy ktos moze mnie oswiecic, i napisac co takiego dokonal pan Bula, aby na stale humorystycznie zapisac sie w historii polskiej scene c64?
Ciekawosc mnie zzera