Jeżeli Atari to tylko zespół Atari Teenage Riot i ich jedyna dobra bardzo płyta w/g mnie \'60 Second Wipeout\'. Po przesłuchaniu pare razy kopie mózg

. Choć na soundtracku do Spawna też koolaj wyszli ze Slayer`em -> No Remorse (I Wanna Die)!!!
A z gierek atarynkowych.. nie pamiętam tytułu, ale super zagrywało mi się u kumpla w kanciapie na takiej, co trzeba było klocki poustawiać, lustra, które odbijały laser - który coś włączał..