Rozwiązanie z adapterem mp3/kaseta nie jest złe i nie ingeruje się w układ magnetofonu, czyli wszystko pozostaje w oryginale w razie czego.
Bawiłem się tak ostatnio i bardzo mi się to podobało, szczególnie, że wcześniej próbowałem testować jakieś znalezione kasety.
Z sześciu kaset tylko jedna wchodziła bez "load error", a przy tym rozwiązaniu nie ma takiej opcji.
Oczywiście wpierw trzeba ustawić głowice - w tym przypadku reguluje się to za pomocą głośności odtwarzanego wav/mp3, a później, to już nic Cię nie obchodzi
