C64Power Forum
Market => Bazar => Wątek zaczęty przez: fenix30 w 29 Stycznia 2006, 00:58
-
A ja znalazłem tanio!!!
na www.ebay.pl cenki oscylują od 30 zyli do 100 i jest troche ofert. Tylko z daaaleka i troche trzeba czekać.
Sam tam jeszcze nie kupiłem, więc trudno mi powiedzień jak to wygląda.
Wiem że trzeba mień karte kredytową, żeby cokolwiek \'zdziałać\' nie mniej pokusze sie.
Na www.toys4boys.pl cena jest smutna jak sytuacja gospodarcza w Wietnamie.
Za te pieniądze kupisz C64 i stacje dysków z \'dodatkami\'. Sam jestem pasjonatem elektroniki ale bez przesady.
Za płytke z 3 scalakami w obudowie \'słabowitego\' Josticka tyle nie dam.
Ale w końcu mieszkamy w Polsce i to jedyny dealer chyba...
Swoją drogą dziwie sie bo na pewno sporo \'nawiedzonych\' jak ja znalazłoby sie w Polsce.
A apropo 64hdd jak masz C64 bez stacji to jest..całkiem całkiem. No jeszczee musisz kupić kabelek XE. Ja zrobiłem sobie sam. Chodzi pod dosem ale za to niezawodnie. PC robi za \'twardzielca\' dla staruszka. Zabawa przednia.
-
Jak widzisz (brak odpowiedzi), to chyba nie ma sporo innych nawiedzonych :(
W każdym razie Joya można kupić np. w Niemczech za ok. 30 Euro.. a to daje ok.120 zł... niby taniej, ale wliczając w to koszty wyjazdu, czy koszty przesyłki, to raczej taniej nie wyjdzie :(
A w Polsce pewnie można by było sprzedać trochę sztuk, ale cena by musiała być bardzo atrakcyjna, aby kupiło Joya więcej niż kilka osób. Tak więc wielkiego wyboru nie ma i raczej nie będzie.
-
zainteresowani są ale co odrazu każdy ma pisać że jest zainteresowany?
Ja jestem zainteresowany ale nie pisze bo fundusze mam na inne cele.
-
Ten joystick to jakis szajs. To co ,że ma małą płytę? Nie jest wart swojej ceny. C64 w orginale jest DUŻO lepszy.
-
[quote tkonojacki] Ten joystick to jakis szajs. To co ,że ma małą płytę? Nie jest wart swojej ceny. C64 w orginale jest DUŻO lepszy. A używałeś tego Joya, ze tak piszesz? W czym oryginalny c64 jest lepszy (poza tym, ze jest oryginalny)? Wydaje mi się, ze w niczym nie jest lepszy... bo do Joya mozna podłaczyć (dolutować) wszystkie peryferia (może poza cartridge) i masz c64... gdyby zaczęło się ukazywać oprogramowanie do Joya, wykorzystujące jego możliwości, to joya mozna by okrzyknąć następcą c64 :)
-
uzywales c64 kiedys inaczej niz jako konsole do gier skoro tak bredzisz?
ten joy jest lepszy od c64 tylko z tego powodu ze ma 256 kolorow. realnie jest to po prostu zabawka , masowka by na sentymentach zarabiac, wskazuje na to brak (chocby namiastki) filtra w czyms co tam SIDa nasladuje. to ze mozna conieco dolutowac sluzy moim zdaniem debugowaniu produktu przed wyslaniem do finalnej produkcji.
poczekajcie kilka-kilkanascie miesiecy , uzywki na zachodnich aukcjach beda za \'grosze\' sprzedawane, jak sie ludziom to znudzi, ile mozna grac w 30 gier , z ktorych nieliczna czesc jest naprawde kultowa.