C64Power Forum

Ogólne => Forum Ogólnodyskusyjne => Wątek zaczęty przez: Yovish w 14 Października 2005, 09:53

Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: Yovish w 14 Października 2005, 09:53
 Powiedzcie  dlaczego  bawicie  się  takim  \'starym\'  sprzętem,  gdy  dookoła  są  takie  super  maszynki?  
   
  Taki  komodorek,  pewnie  dla  wielu  z  Was,  jest  rówieśnikiem...  
   
  No  a  poza  tym,  dlaczego  Commodore,  a  nie  Atari,  Amstrad,  Sinclair...?
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: Gringo_w w 14 Października 2005, 15:28
 Już  sam  adres  tłumaczy  -  nostalgia.C64  akurat  miałem  i  najwięcej  sie  na  nim  czasu  spędziło  ale  to  na  pewno  nie  jedyny  powód.Amigi  nie  miałem  ale  u  kuzyna  dużo  grałem  więc  teraz  też  do  niej  często  wracam.Wracam  bo  to  stare  dobre  czasy  i  tak  jak  lubie  odwiedzać  miejsca  gdzie  kiedyś  mile  spędziłem  czas  tak  samo  lubię  wracać  do  przeszłości  kiedy  spędzało  się  najlepsze  lata  i  można  wrócić  do  tych  niezapomnianych  chwil  i  niepowtarzalnych  wspomnień.Bo  tak  jak  w  życiu  najbardziej  niezapomniane  i  cenione  jest  pierwsze  przeżycie  tak  samo  najlepiej  wspominam  i  wspominać  bedę  c64-mój  pierwsz  komputer.
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: Pewny w 14 Października 2005, 21:44
 .......................  
  NO  COMMENTS  TO  THIS  TOPIC  
  .......................
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: Flooder w 14 Października 2005, 22:28
 Gringo  to  wszystko  opisal  najlepiej...  
  skladam  podpis  pod  jego  postem  :)  
  pzdr.
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: shogun w 14 Października 2005, 22:30
 Pierwsza  odpowiedź,  bo  nie  miałem  innego  wyboru.  Ale  to  było  dawno  temu,  gdy  rodzice  kupili  KOMPUTER  nic  o  nim  nie  wiedząc.  Kupili,  bo  był.  
  Druga  odpowiedź,  bo  się  przyzwyczaiłem.  Do  kręcenia  śrubokrętem  w  magnetofonie.  Do  kopiowania  ulubionych  gier  na  moją  taśmę,  z  taśm  kolegów.  Do  przepisywania  listingów  z  instrukcji  i  Commodore&Amiga.  Do  zostawiania  na  noc  komputera  włączonego,  żeby  móc  kontynuować  przerwaną  i  zapauzowaną  grę  następnego  dnia.  
  Trzecia  odpowiedź,  bo  ten  sprzęt  jest  po  prostu  kochany,  robi  co  mu  karzę,  czasem  trochę  się  boczy,  a  każde  z  nim  spotkanie  traktuję  jak  intelektualną  rozrywkę.  
  Czwarta  odpowiedź,  bo  są  świetne  demka  :D
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: Primo_Maverick w 30 Października 2005, 23:39
 Do  to  jest  piękny  komputerek,   aż  łza  się  w  oku  kręci.  Komputerek  zaraz  po  złączeniu  był  gotowy  do  działania,  nawet  jak  dostał  tzw.  zwiechy  szybki  reset  i  chodziło  dalej.  Nie  to  co  teraz  Winda  odpala  się  przez  wieki,  po  każdym  resecie  wskakuje  ekranik  i  skanuje  dyski.  \'\'
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: BagoZonde w 08 Grudnia 2005, 01:53
 Bo  pc  jest  jak  ten  zwykly  banan,  a  c64  jess  jak  Chipita  ;).
 
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: albertxaxa w 20 Grudnia 2005, 19:18
[quote BagoZonde] Bo  pc  jest  jak  ten  zwykly  banan,  a  c64  jess  jak  Chipita  ;).
  składam  podpis  pod  BagoZonde
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: Pewny w 25 Grudnia 2005, 02:39
 Bo  nostalgia  (nie  mylić  z  adresem  ;P)  każdego  kiedyś  dopada...
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: BagoZonde w 25 Grudnia 2005, 13:23
 Nostalgia?  Ja  jestem  zgoła  innego  zdania,  dla  mnie  c64  wcale  nie  umarł.  
 
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: Dexter w 25 Grudnia 2005, 15:38
 dla  mnie  też  żaden  komputer  8bitowy  itp  nie  jest  wspomnienem
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: Pewny w 26 Grudnia 2005, 01:34
 dla  mnie  nie  jest  wspomnieniem,  wygląda  na  to,  że  źle  zrozumiałem  słowo  Nostalgia  ;P
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: BagoZonde w 26 Grudnia 2005, 03:05
 No  właśnie  Pewny,  przecież  nie  grywasz  z  nostalgii  w  Juliusa  Ceasara?  :)  
  Prześlij  mi  tą  grę  na  e-mejla,  nie  wiem  gdzie  ją  znaleźć...  
 
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: Pewny w 26 Grudnia 2005, 16:32
 bago,  wysłałem  ci  juliana,  sprawdź  pocztę...
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: BagoZonde w 26 Grudnia 2005, 22:43
 Fenks...  Popatrzę  soon  (kurde,  za  dużo  tych  zapożyczeń  z  angielskiego  nadużywam  ;b)  
 
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: Kifa w 11 Czerwca 2006, 18:09
 Eh,  jak  zawsze  dopisuję  się  spóźniony...    \'\'    
   
  Dlaczego  C64?  To  tak  jakbyś  się  mnie  pytał,  dlaczego  oddycham...  Bo  takim  mnie  stworzono,  bo  to  jest  fundamentalna  zasada  egzystencji.  Bo  to  był  mój  pierwszy  komputer  i  NIGDY  swojego  C64  nie  zostawię!  Już  i  tak  wyrządziłem  mu  krzywdę,  trzymając  go  trzy  lata  w  szafie...    \'\'    
   
  Eh...  Z  resztą,  jak  mam  racjonalnie  uzasadniać  coś,  co  racjonalne  nie  jest?    \'\'  
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: tkonojacki w 12 Czerwca 2006, 14:21
 Dobre  pytanie.  Dlaczego  c  =  64  
   
  hmm...  
   
  a  x  b  x  d  x  (  e  +  f  )  -  g  =  c  
   
  a=1  
   
  b=2  
   
  d=3  
   
  e=5,5  
   
  f=5,5  
   
  g=2  
   
  Mam  nadzieje  ,że  odpowiedź  jest  wyczerpująca    \'\'  
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: OSH w 13 Czerwca 2006, 13:59
 Poweim  szczerze,  chociaż  obecnie  jestem  też  fanem  Amigi,  to  nigdy  nie  zapomnę  chwili,  gdy  pierwszy  raz  włączyłem  swojego  C-64,  odpaliłem  grę  i  bawiłem  się.  napradę,  trudno  to  wyrazić.  Dziś  mam  26  lat,  czasem  się  zastanawiam,  czy  nie  jestem  już  za  stary  na  takie  bawienie  się,  ale  w  sumie,  czy  ja  komus  szkodzę,  że  lubię  się  bawić  C-64?  Że  uwielbiam  włączyć  jakąś  fajną  grę  i  abwić  się  bez  przestanku?  Cóż...taki  jestem.  I  nie  zamierzam  się  zmieniać  \'\'  
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: forseti w 13 Czerwca 2006, 16:26
 26  lat  -  nie  jest  jeszcze  tak  zle  ;)  Ja  mam  30  na  karku  i  po  wielu  latach  od  zepsucia  sie  komcia  i  zniknieciu  ze  sceny  i  uzywaniu  emulatora  kupilem  sobie  niedawno  na  allegro  caly  zestawik  i  tez  sie  nim  bawie  czasem  wieczorami.  Zona  patrzy  na  to  i  stuka  sie  znaczaco  w  glowe  :)  Ale  ostatnio  chyba  zrozumiala  na  czym  to  polega  i  to,  ze  tego  fenomenu  nie  da  sie  wytlumaczyc.  C64  rulez  po  prostu...  :)
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: bzyq w 13 Czerwca 2006, 23:36
 Czemu  Commodore  ??  bo  to  dobry  komputer  jest  .  
  i  kto  powiedział  ze  nie  bawimy  się  Amstradem  lub  ZXem  .U  mnie  co  chwila  inny  model  kompa  z  \'duszą\'  jest  na  biurku  .Nawet  zainteresowałem  tymi  starociami  mojego  12  letniego  syna  .I  jak  pomyslę  ze  mój  ZX81  jest  od  niego  dwa  razy  starszy  to  mnie  smiech  ogarnia  .
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: MisioC w 15 Czerwca 2006, 20:46
 Dlatego  że  C64  to  po  prostu  klasyka  ..To  tak  samo  jak  ze  starymi  samochodami  ,  po  pewnym  czasie  im  starsze  tym  bardziej  poszukiwane  i  podziwiane  ....  Sam  mam  30  latek  i  wcale  nie  uwazam  że  jest  to  coś  dziecinnego  ,  komputery  8bitowe  to  po  prostu  hobby  ...Pozdrawiam  wszystkich  fanów  Komcia  ....  
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: metalic69 w 26 Czerwca 2006, 19:15
 ŁoŁ  ja  mam  12  lat  i  niestety  spałiłem  moją    kommode  to  jednak  barrrdzo  miło  ją  wspominam  to  też  był  mój  pierwszy  komputer....  
  Pamiętam  jak  cieszyłem  sie  gierkami  to  jak    zwykła  taśma  magnetofonowa  sie  zjechała  i  niechcciała  sie  wgrywac  byłem  oburzony...  
  Potem  nauczyłem  sie  kopiowac  gierki...  
  Nawet  do  dzis  mam  stosik  na  biurku  kaset..  
  Ach  to  były  piękne  czasy....  
  Dziś  uzywam  emulatora  jednak  emulator  to  nie  to  samo....  \'\'  dlaczegi  mi  sie  spaliła  a  wyraźniej  to  spalił  mi  sie  układ    grafiki......
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: Kifa w 26 Czerwca 2006, 23:57
 Na  Allegro  zawsze  można  poszukać,  jest  trochę  ofert  pełnych  zestawów  Komodiusza.    \'\'    
   
  Ja  dzisiaj  dostałem  wreszcie  paczkę  z  drukarką  MPS  1200,  na  chodzie  (już  testowałem),  teraz  muszę  dorobić  kabel  serial  (chcę  używać  obu  1541-II  na  raz...    \'\'  ),  dokombinować  przewód  zasilający  i  będę  miał  pełny  zestaw  pod  GEOS`a!    \'\'  I  nie  tylko,  myszka  z  trybem  proporcjonalnym  aż  sięprosi  o  zabawę  jakimś  edytorem  FLI...    \'\'  
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: tkonojacki w 27 Czerwca 2006, 16:07
 >  dlaczegi  mi  sie  spaliła  
  Ze  wstydu  xD
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: zyga w 28 Czerwca 2006, 13:44
 Nie  ma  zbyt  dużo  programów  obsługujących  mysz  1351  w  trybie  proporcjonalnym.  Natywnie  napewno  AmicaPaint  (Multicolor),  istnieją  tez  przerobione  wersje  Art  Studio  (Hires)  oraz  GunPaint  (Fli  Interlace).  
  Do  poszukania  na  csdb.c64.org.
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: Gawels w 03 Lipca 2006, 17:17
 
Cytuj
 Do  zostawiania  na  noc  komputera  włączonego,  żeby  móc  kontynuować  przerwaną  i  zapauzowaną  grę  następnego  dnia.  
  Nie  prościej  skorzystać  z  zapisu.  ````  
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: jtr w 06 Lipca 2006, 14:12
 Dlaczego  nie?  :)  
   
  \'No  a  poza  tym,  dlaczego  Commodore,  a  nie  Atari,  Amstrad,  Sinclair...?  \'  
   
  Lubie  tez  Atari,  Sinclair...  ale  C64  ma  najlepszy  grafiki  dla  mnie  :)  
   
   
  A  tknonojaki...  
   
  \'  
  Dobre  pytanie.  Dlaczego  c  =  64    
   
  hmm...    
   
  a  x  b  x  d  x  (  e  +  f  )  -  g  =  c    
   
  a=1    
   
  b=2    
   
  d=3    
   
  e=5,5    
   
  f=5,5    
   
  g=2    
  \'  
   
  Masz  racie!!!
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: bateau w 19 Sierpnia 2006, 14:39
 Sentyment  (ah,  te  stare  dzieje  z  grami  na  kasetach,  kiedy  to  w  zaciszu  pokoju  grałem  z  bratem  w  Koło  Fortuny  i  Ghost  Busters    \'\'  ).  No  i  fascynacja  starymi  filmami  o  hackerach  typu  \'WarGames\'  ;)  
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: BoBeR w 22 Sierpnia 2006, 02:23
 1.  Sentyment  
  2.  Jak  cos  nie  wyjdzie  to  nie  mozna  zgonic  na  niekompatybilny  sprzet  czy  awarie  driverow.  Kazdy  ma  lub  moze  miec  identycznie  dzialajacy  
  3.  To  co  pisali  wczesniej  koledzy  
  4.  Inne  stre  kompy  tez  lubie  
  5.  Co  by  nie  napisac  jestem  walniety  jak  wiekszosc  commdorowcow  i  sie  tego  nie  wstydze  
  6.  Mam  C64  od  6  roku  zycia,  chociaz  ten  wynalazek  jest  starszy  ode  mnie  
  7.  I  w  ogóle...  
  8.  Bo  mam  fajnych  znajomych  commodorowcow  (nie  wypisuje  ksywek  zeby  nie  pominac  nikogo)  
  PieCa  tez  mam  (nawet  3)  i  ni  narzekam.  Mam  stos  bajtków  i
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: BoBeR w 22 Sierpnia 2006, 02:25
 i  stos  komodorków  i  literature  z  tych  lat.  I  jak  spojrze  na  cokolwiek  z  tego  to  nadal  mnie  fascynuje.  Postep  jaki  nastapil  w  swiecie  Grzybów  (PieCów)  zabil  ta  fascynacje.  W  nowych  kompach  nie  ma  juz  nic  magcznego
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: BoBeR w 22 Sierpnia 2006, 02:28
 i  stos  komodeorkow  oraz  troche  innej  literatury  z  tych  czasow.  I  co  by  nie  powieziec  wtedy  komputery  fascynowaly.  Postep  zaPieCzonego  swiata  zabil  ta  fascynacje  i  odebral  komputerowi  magie.  Korzystam  z  PC  bo  korzystam,  bo  jest  podlaczony  do  neta.  Kzade  odpalenie  C64  jest  dla  mnie  jak  swieto.  Prawiee  takie  same  gdy  wypakowalem  swoja  pierwsza  komode  z  pudla  i  3  godziny  podlaczalismy  wszystko  posilkujac  sie  długa  na  metr  instrukcją.
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: Yovish w 01 Października 2006, 22:42
 Ja,  zanim  mogłem  kupić  sobie  pierwszy  komputer,  miałem  do  czynienia  z  różnymi,  które  wtedy  były  wokół  mnie  dostępne.  
  ZXy,  Atari,  Commodore  oraz  Astrad/Schneider...  
  Przyglądałem  się  każdemu  uważnie,  bo  decydował  się  wybór  na  ten  pierwszy  ukochany  sprzęcik.  
  Kiedy  zdałem  sobie  sprawę,  że  najważnijsze  są  możliwości  dźwiękowe,  to  wybór  mógł  być  tylko  jeden,  C=64  ze  swoim  nadzwyczajnym  SIDem.  
  Moj  pierwszy  komputer  mam  do  dziś.  
  Nawet  teraz  na  biurku  przy  PieCu  stoi  C=64  z  dwiema  stacjami  dysków  (C=64  stoi  wyżej  niż  PC)...
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: Dexter w 02 Października 2006, 21:05
 zmartwie  Ciebie  @BoBeR...  w  PC  jest  coś  magicznego,  konkretnie  \'magiczny  ekran  śmierci\'  pojawia  się  znikąd  wtedy  kiedy  najmniej  tego  potrzebujesz.  
   
  A  co  do  tego  dlaczego  C=64?  fajny  sprzęcik  zresztą  jak  każdy  stary  8bitowy  dla  mnie.
Tytuł: Dlaczego C=64?
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 03 Października 2006, 15:55
 a  mnie  w  komodorku  wkurza  jego  \'otwartość\'  ..  podłączanie  czegokolwiek  to  oranie  pola    ,  tudzież  droga  przez  mąke;)  
  Kto  zakończy  open  pod  twardziela?  ;)