C64Power Forum
Ogólne => Szukam, zapomniałem, nie pamiętam tytułu... => Wątek zaczęty przez: Pewny w 28 Września 2005, 17:51
-
Mam małe prośbę, odnośnie gry w temacie, chciałbym poprosić o jakieś porady do tej gry, gdyż zawsze dostaję oklep maski (tj. nigdy nie mogę wygrać), JAK GRAĆ W TO????
-
Prześlij mi tą grę na e-mail, to może ją rozgryziemy wspólnie:
sirbarthon(at)interia.pl
-
Grałem co nieco w tą grę jednego dnia ale niestety na razie nie mam rady na dobrą solucję.
Mam zapisanego sejwa, gdzie mam full armię (4 legiony po 900 żołnierzy) i wojnę tylko z jednym plemionem.
Jednakże wrogów szybko przybywa.
Na razie próbuję wyczaić ile należy dać wsparcia finansowego, aby przekupić na drodze dyplomacji do zawarcia pokoju. Jest to chyba zależne od liczebności miasta, dla tych poniżej 50`000 wystarczy dać 40000 a może i mniej?
Warto atakować miasta i gdy przeciwnik burknie coś o kapitulacji to zgadzasz się, potem oddajesz jeńców i zarabiasz na każdym mieście 1000. zawsze to trochę kasy na \'łapówki\' - nazwijmy to.
Gra jest trochę ograniczona bo nie można mieć więcej legionów. Na początek polecam atakować słabe miasta po 9000 żołnierzy maksymalnie.
Mam nadzieję, że moje wskazówki przydały się, jeszcze pogram trochę żeby wyczaić jakieś kruczki w tej grze, najbardziej mnie kusi, żeby znaleźć jakiś wzór dla dawania łapówek wrogim miastom. Chyba jakiś jest :).
Polecam osobiście grę Supremacy :).
Pozdrawiam!
-
a jak na samym początku gry atakować?? Bo wtedy legiony są dość małe i czego nie zaatakuję to przerywam...
-
Na poczatek atakuj miasta, gdzie jest od 6000 - 9000 zolnierzy. Nawet jezeli atakujesz legionem majacym 2500 zolnierzy - bitwe wygrasz poprzez kapitulacje przeciwnika. To ile wojska ma dane miasto dowiesz sie z informacji, gdy jestes na ekranie z wypisanymi wszystkimi osadami. Polecam zrobic sobie mapke zeby strategicznie wiedziec gdzie jest jaka osada.
-
THX, sprawdzę to i zobaczę jak mi pójdzie, tylko jedno mnie zastanawia, czy w czasie, jak będę w obozie zimowym, to wtedy nie narasta miastom wojska??
-
Trochę im narasta, ale nieznacznie. Najgorsze jest to, że nie da się długo utrzymać pokoju, nawet jak dasz łapówę to za dwie kolejki ten ktoś może i tak przeciwstawić się.
Gra ma nawet swe plusy, choć nie rozumiem na jakiej zasadzie wycinają mi w pień armię, gdy jest w obozie zimowym właśnie.
Dzięki za wkręcenie mnie w nią.
A na c64 polecam Stratego i Archona, lekkie strategie i bardzo grywalne :). Podobała mi się też gra Legions Of Death, ale niestety z tego co pamiętam to nie dało się sejwować na taśmę, a że teraz dorobiłem się stacji to chyba odświeżę sobie ten tytuł :).
Pozdrawiam!
-
Dzięki stary, już odpalam i wszystko sprawdzam
-
No i jak postępy w grze? Przyznam się szczerze, że od tamtego czasu nie grałem...
-
jako tako, wciąż mnie rozwalają... Ale i tak mam teraz lepsze rzeczy do roboty (na przykład: PCtowska wersja Drogi Do Duplandu)