C64Power Forum
Hardware => Hardware => Wątek zaczęty przez: Raf w 05 Kwietnia 2018, 19:56
-
Ma to ktos?
https://web.facebook.com/C64PSU
Jakis spec od zasilaczy sie wypowie? Najelpiej nie majac tego w ogole jeszcze w reku?
-
Zasilacze polecaja sie same:
https://photos.google.com/share/AF1QipODx8R_ETlx_gl33PdltEKi_Ov27rJdZDSYRXHV5WKUQwDCBFH5GjmXUXQDl48-qg?key=Tk5ucnR4VWV2bjYyajFKZ3JXTDdJUEZlMktqUEtB
-
Reklamują się też i inne...
https://www.facebook.com/C64PSU/posts/2132836243424012
Tak czy siak - czekamy na te certyfikowane i ze wszelkimi zabezpieczeniami za 60 zeta. Będzie wtedy się działo - tylko dużo popcornu wcześniej sobie trzeba będzie zabezpieczyć.
-
Zwrociles uwage w ogole na ten belkot, w ktorym nie ma jakiegokolwiek zarzutu a jedynie typowe dla wielu naszych rodakow slabe insynuacje? Problem z tym zasilaczem, do ktorego wrzucilem link, jest taki, ze tam jest lipna przetwornica "Za dolara" vide http://allegro.pl/zasilacz-przetwornica-dc-lm2596s-1-5-35v-3a-arduin-i7040224216.html
i ludzie skarza sie, ze ten zasilacz powoduje interferencje, szczegolnie na ekranach CRT. Ja probowalem tego shitowego modulu uzyc do zasilania C128 ale niestety nie wyrabialo (tak, zasilacz, ktory wyskladalem nie jest z przypadkowych elementow i bylo kilka podejsc do tematu).
Towarzysz Andrzej z electroware w kazdym razie zaczal skakac dopiero po tym, gdy pokazal nowe pcb do zasilacza 2w1 aczkolwiek nie wiadomo z czego sie ten wynalazek sklada bo focia jest tylko golasa. Jest tez w internecie wiele zdjec zasilacza do C64 only, ktory wprawdzie ma PCB, ale elementy sa niechlujnie wlutowane lub nie sa te zasilacze zlutowane na wszystkich polach lutowniczych i takie niedzialajace wysylane do klientow - jak dla mnie porazka ale i tak spodziewam sie zaraz komentarzy, ze pisze to bo probuje j***ć po konkurencji :D
PS. ciekaw jestem jakie by byly komentarze, gdybym zamiast uzywac gotowych, sprawdzonych modulow zasilacza impulsowego wykorzystal cos tego typu: http://320volt.com/en/lm2576adj-atmega8-0-30v-0-3a-ayarli-anahtarlamali-guc-kaynagi/
-
Więc tak... "przetwornica za zeta" (bo pewnie w hurcie w Chinach po tyle są) ma ograniczenie prądowe.... bagatela c.a. 5 A.
Ale sądząc po zdjęciach - wpierw jest zasilacz do listw diodowych na 12V/1.25A - i potem z tego dalej na drugą przetwornicę "za zeta". Jest coś co wygląda na bezpiecznik polimerowy na linii 5V.
Cóż, ludzie chcą za to dawać $$$, wypada się tylko cieszyć że tylu jest jeleni, którym można opchnąć wszystko, byle ładnie opakowane.
-
Scena zasilaczowa - zasilscena? ;-)
https://www.ebay.nl/itm/Replacement-Power-Supply-K645D-for-Commodore-64-220VAC-OUT5-2VDC-2-7A-9VAC-1A/323243258993?ssPageName=STRK%3AMEBIDX%3AIT&_trksid=p2060353.m2749.l2649
-
Zawsze to lepsze niz pseudo-saver z przekaznikiem - ludzie na zachodzie to kupowali po ~120zl (bo zasilacz oryginalny jest tak cenny ... cale szczescie, ze ogumienie w starych autach zmieniaja).
-
Scena zasilaczowa - zasilscena? ;-)
https://www.ebay.nl/itm/Replacement-Power-Supply-K645D-for-Commodore-64-220VAC-OUT5-2VDC-2-7A-9VAC-1A/323243258993?ssPageName=STRK%3AMEBIDX%3AIT&_trksid=p2060353.m2749.l2649
Ale popatrz, w aukcji wyraźnie na czym "jedzie" ten zasilacz -> MEAN WELL RS-15-5.
-
I to się chwali. Choć ja do dziś jestem zwolennikiem klasycznych rozwiązań. Moja samoróba na trafo toroidalnym ciągnie już 14 lat i nie widziała żadnej awarii.