C64Power Forum
Hardware => Serwis => Wątek zaczęty przez: Zbych w 14 Listopada 2016, 21:42
-
Dziś pomierzyłem sobie wyjście zasilacza do C64 bo troszkę nie widzi mi się że zarówno zasilać jak i C64 tak bardzo się grzeją (C64 chlebak z brązowymi klawiszami i zasilacz kaloryferek) i pokazało mi ponad 10V (to drugie napięcie wydaje mi się w normie jeśli wierzyć miernikowi), zrobiłem też to samo dla C128 i tu już było w granicach 9.2V
Nie wiem jaka jest tolerancja C64 (ani dokładność miernika), czy już lepiej nie używać tego zasilacza?
Zastanawiam się nad zrobieniem dziury w zasilaczu do C128 i wyprowadzeniu drugiego kabla z końcówką do C64 (chyba na lemonie było sugerowane takie coś), tylko troszkę szkoda mi niszczyć obudowy, ale jeśli miałbym ryzykować spaleniem C64 to wole już takie rozwiązanie.
-
ale co mierzyłeś zmienne nominalne 9V
czy stałe 5V
jak to drugie to radze nie używać :-)
ale jeżeli mierzyłeś AC 9V - na zasilaczu masz 10V to bym się zbytnio nie przejmował
a na tej 5 to ile masz ? może tylko ci sie wydaje , że jest ok
-
Na tym drugim - 5.2V
-
Jakim miernikiem to mierzyles ? I na jakim zakresie pomiarowym ?
Napięcia masz poprawne +/- 10% dla tych zasilaczy to normalka.
-
Jakim miernikiem to mierzyles ? I na jakim zakresie pomiarowym ?
Napięcia masz poprawne +/- 10% dla tych zasilaczy to normalka.
Przyznaję że używałem taniego/kiepskiego miernika a mierzyłem na 2 zakresach - do 20V i do 200V na obu było tak samo.
To teraz nie wiem, już prawie byłem przekonany do decyzji przeróbki zasilacza z C128, ale pewnie znowu wypadało by profilaktycznie zmienić elektrolity w tym zasilaczu... na razie jeszcze się i tak wstrzymam bo muszę znaleźć czas na wymontowanie kabla z zasilacza do C64.
-
Hej, jak to tani miernik dododaj jeszcze +/- 5% i wszystko się zgadza 😉 nie masz co panikować według mnie. Jak z elektrolitami będzie problem to zwiększą się tetnienia jedynie dla zasilacza liniowego.