C64Power Forum
Inne => Scena => Wątek zaczęty przez: WojT_GL w 28 Kwietnia 2015, 06:05
-
Chodzi mi po głowie taki pomysł, coby zrobić imprezę (może to za dużo powiedziane), na której można się zebrać i obejrzeć dema.
Roboczo widzę to tak, że wynajmuję salę z projektorem i nagłośnieniem (być może znajdę sponsora a jeśli nie to koszt zostałby pokryty przez oglądaczy) , przygotowuję (na podstawie sugerowanych produkcji) playlistę zawierającą zestaw do oglądania, dostarczam sprzęt (na pierwszy ogień impreza dla C64, ale jeśli się uda to może następna dla Amigi) i zaczynamy.
Planowany czas to 4-5 godzin (wystarczy? czy mało? czy będzie się komuś chciało jechać na taki czas, czy lepiej na dłużej?) wypełnione prezentacją produkcji. Dem jest tyle, że można by spokojnie coś wybrać, podzielić (polskie/zagraniczne) pooglądać i podyskutować. Impreza raczej niealko (ewentualnie browarek w plecaku), bo miałaby być w kulturalnym miejscu, a i być może otwarta dla publiczności (może ktoś z dzieciakiem chciałbym wpaść na takowe coś).
Czyli reasumując - nie demoparty i nie zlot ze swoim sprzętem, ale prezentacja "kinowa" produkcji z możliwością spotkania znajomych i nieznajomych oraz pooglądania demek na duuuużym ekranie i podyskutowania. Możliwe, że jakiś kącik z 2-3 komputerami by można zmontować, coby też na miejscu coś innego porobić (pokodzić? pograć?)
Być może to mierzenie siły na zamiary i nie da się takiego czegoś zorganizować bo nie będzie zainteresowanych, ale sprawdzić chciałbym jaki będzie feedback.
Najpierw chcę zobaczyć, czy temat w ogóle miałby zainteresowanie, potem zacząć zbierać materiał (oczywiście przy Waszej pomocy i według sugestii), potem zorganizować salę a potem to upublicznić, żeby nie tylko nasz wewnętrzny świat tym zainteresować.
Jak myślicie czy to wypali?
-
Kiedyś coś takiego robili chłopacy w Raciborzu. W jakimś miejscowym Domu Kultury, który miał salę kinową. Tylko, że tam było kilka osób, które miały dojścia do tego lokalu.
Sam pomysł jest ok, ale nie wiem czy na większą skalę realny, np. ja, pół Polski nie przejadę żeby oglądnąć kilka dem.
Coś podobnego robił chyba Voyager - Noc z demosceną czy coś w ten deseń, ale to też było robione przy okazji "czegoś".
-
Ja też słyszałem to takich próbach, ale to zawsze było właśnie przy okazji innej imprezy. Coś "w tym stylu" zrobiliśmy na RetroKompie2014 - Noc z DemoSceną. Mieliśmy BigScreen, profesjonalne nagłośnienie i w nocy z soboty na niedzielę po RetroKompie kto chciał zostawał na postparty z demcami. Fajnie się oglądało.
-
Jak myślicie czy to wypali?
jako samodzielna nie wypali. nikt nie będzie jechał na drugi koniec polski pooglądać dema (bez konkursów, rozrywek etc), a na pewno nikt ze sceny.