C64Power Forum
Hardware => Serwis => Wątek zaczęty przez: L3nox w 07 Listopada 2014, 15:39
-
Witam. Ostatnio znowu wygrzebałem mojego Commodorka C64c z szafy i....
Magnetofon nie kręci, nie ma też dźwięku.
Wiem, że winowajcą jest bezpiecznik w samym komputerze, bądź zasilaczu.
Jak sprawdzić czy ten w Commodorku jest sprawny? Jakie powinien mieć parametry?
Obawiam się jednak, że problem leży w zasilaczu.
Mam taki zasilacz:
http://img09.olx.pl/images_tablicapl/140502157_1_644x461_zasilacz-do-komputera-commod ore-c64-klasyk-gorzow-wielkopolski.jpg
Z tego co czytałem jest on zalany żywicą. Proszę o sugestię jak się do niego dostać?
-
Nie koniecznie psu.
Kabel, żyła może być zerwana za wtyczką.
Na żywice mlotek + dłuto.
-
Tak sobie myślę że
A może przed potraktowaniem go młotkiem i dłutem sprawdzić np. napięcie 9V na wyjściu?
http://ist.uwaterloo.ca/~schepers/MJK/pics/power.gif
-
Sorry.. jestem lewy. Jak to zmierzyć? Ustawiam miernik na prąd stały na 20V tak?
Jedną wtyczke zbliżam do miejsc oznaczonych nr. 6 i 7, a drugą do miejsca oznaczonego GND? tak?
-
możesz sobie pomierzyć napięcie na bezpieczniku który znajduje się w C64.
-
Heh. Jeszcze lepiej. Powiedzcie mi łopatologicznie co gdzie dotknąć, proszę :D
-
masa jeden kabelek,
drugi kabelek do bezpiecznika, najpierw jeden styk potem drugi.
Tym sposobem sprawdzisz też czy bezpiecznik działa.
-
Zauważyłem, że dźwięk jest oraz magnetofon kręci jak się trochę "pobawię" zasilaczem. Jak go położe w dziwnej pozycji - poplątane kable itp. to nagle łapie :D
Dziwna sprawa
Wydaje mi się, że jeżeli bezpiecznik był by przepalony, to zasilacz w ogóle by nie łapał w żadnej pozycji prawda?
Czyli lepsza opcja - gdzieś coś prawdopodobnie nie łaczy tak?
-
olola kabelek uręciłeś ?
No ale progres jest jakoś zaczęło działać.