mattlsp:
po czym nagralem go na tasme TDK FE niedawno kupionym boomboxem Sony
Czekaj... Nagrywałeś te TAPy boomboxem i dziwisz się, że nie idą? Boombox nagrywa sygnał w postaci fali sinusoidalnej, zaś do C64 potrzebna jest fala prostokątna. Nagrywaj przez PTAP pod czystym DOSem. Zaopatrz się w interfejs C64S lub XE1541 - ja na tych dwóch robię co chcę bez większych problemów.
kenji:
Tak szczerze, to wyjeb... magnetofon i zainwestowac w SD2iec.
Spora część ludzi (w tym i ja) lubi patrzeć na to, jak taśma idzie. Dłuższe ładowanie jest bardziej retro.
remek1983:
Dłuższe ładowanie jest bardziej retro
Podczas dwoch wystaw komputerow ... gdyby nie sd2iec + cartridge z grami to bym sie tam pocial ;)
ale musze przyznac, ze byly osoby ktore domagaly sie tasm - tlumaczylem wtedy ze teraz juz mao kto uzywa tasmy bo sa lepsze rozwiazania
remek1983:
Datasette nie wczyta niczego, co zapisze się w sinus
alez oczywiscie ze nie, przeciez 74ls14 czyli negator szmita nigdy nie zrobi z sinusa prostokata.
http://www.devili.iki.fi/Computers/Commodore/C2N/Service_Manual/page_17.html#Schemati c
http://www.youtube.com/watch?v=TfnP--hEPms @ 4:20
Tam nie jest przedstawiony tylko odczyt przez AN-6562+74LS14, ale także zapis przez osobny AN-6562, którego napewno boombox nie posiada. Przy tym drugim widać jak wygląda fala zapisywana przez datasette.
@mattlsp - Zacznijmy od tego, że jeżeli nagrywasz z formatu TAP to to nie jest w TURBO, więc nie wgrywasz tego przez <-L czy F5 ale wpisując komendę LOAD. Może dlatego nic nie wczytuje. Druga sprawa to, że trzeba poeksperymentować z inverted Waveform bo zależnie od magnetofonu ma być to włączone albo nie. Np. u mnie musi być bo inaczej się nie wgrywa, ale twój magnet może mieć odwrotnie.
Teraz chciałbym jednak stanąć trochę w obronie kaset.
kenji:
Tak szczerze, to wyjeb... magnetofon i zainwestowac w SD2iec. Koszt ok 100zl a komfort pracy o niebo lepszy. Do gierek typu River Raid, Montezuma itp nadaje sie idealnie.
kenji:
Nigdy nie zrozumiem tego zboczenia
Ja mam od tygodnia stację dysków a od dziś kabel XU 1541 i oczywiście to wygoda i częściej będę używał stacji dysków ale czasem kasety i tak odpalę dla klimatu. Bo właśnie ja w dzieciństwie nie miałem stacji dysków, tylko kasety i dla mnie to dalej klimat. A jak pokazuje ludziom całe Commodore i wgrywanie z kaset to ludzie głupieją bo takiego czegoś nie widzieli. Dlatego jak jacyś goście do mnie wpadną to wyciągnę kaseciaka a nie 1541.
Jako że kupiłem teraz gołego Commodore bez żadnych kaset (swojego starego niestety kiedyś oddałem kuzynom) to sam sobie porobiłem składanki i River Raid też tam jest:

Jak widać nawet kupiłem kolorowe papierki i dobrałem czcionkę ala lata 90-te. Ktoś powie, że to były byle piraty z giełdy a nie oryginały, ale ja takie właśnie pamiętam, bo na takich jechałem jako dzieciak. Oryginał to jakiś tam kupiłem chyba jeden po zmianie ustawy, a niedługo potem miałem już Amigę 500.
Raf:
ale musze przyznac, ze byly osoby ktore domagaly sie tasm - tlumaczylem wtedy ze teraz juz mao kto uzywa tasmy bo sa lepsze rozwiazania
W ten sposób to ja powiem, że mój 4-ro rdzeniowy PC z Geforcem jest lepszym rozwiązaniem niż Commodore bo idzie na nim Wiedźmin 2 w full detalach a nie jakieś River Raid. Czy mam w takim razie wywalić całe Commodore bo są lepsze rozwiązania?
Raf:
Podczas dwoch wystaw komputerow ... gdyby nie sd2iec + cartridge z grami to bym sie tam pocial ;)
Wydaje mi się, że to dlatego, że wyciągacie z szafy jakieś 10-cio letnie kasety na których było coś 5 razy nagrywane i potem są load errory. Ja kupuję NOWE 60 - minut (bo 90 mają cieńszą taśmę). Nowe w folii są np. w Saturnie. Kosztują co prawda 6 zł, można się przerazić bo nie dawno kosztowały 2 zł ale w zamian mam cieniutkie i prościutkie kreski danych. Raz ustawiam na początku głowicę i cała kaseta wgrywa się potem idealnie:

Wymieniłem też sobie w magnetofonie pasek napędowy bo miał kłopoty z przewijaniem do przodu (koszt na allegro 3 zł za pasek).
remek1983:
Czekaj... Nagrywałeś te TAPy boomboxem i dziwisz się, że nie idą? Boombox nagrywa sygnał w postaci fali sinusoidalnej, zaś do C64 potrzebna jest fala prostokątna. Nagrywaj przez PTAP pod czystym DOSem.
Ja powyższe kasety nagrywałem wieżą Philipsa. A w starych czasach normalnie przegrywało się kasety od kolegów na chińskim dwu-kaseciaku z bazaru i działało.
Dobra teraz jakie stosuje techniki (które zresztą znalezłem na tym forum):
Format wejściowy TAP: Za pomocą AudioTap robię plik Wav (u mnie z Inverted Waveform) nagrywam. I potem wgrywanie przez komendę LOAD. Długo się wgrywa około 5-10 minut i są obrazki przy wgrywaniu. Tak kiedyś robili oryginały.
Format wejściowy T64 lub PRG: Za pomocą WAW-PRG robi Wavy z ustawieniem "Only Turbo" i u mnie Inverted Waveform. Powstają tak nagrania turbo, jedno wgrywa się około 1,5 minuty i mieści się na stronie kasety 20. Wgrywa to się black boxem przez <-L lub F5.
Aha i bo to może mylić, że kaseta zła, ale to jest napisane w instrukcji BlackBoxa. Jeżeli po napisaniu RUN program się włącza ale zawiesza to wina tego co BlackBox wgrał do pamięci. W takim przypadku należy po wgraniu (przed nie możemy bo turbo nie zadziała), więc po wgraniu najpierw <-Q ta komenda wyłącza funkje black boxa a potem dopiero RUN i teraz już się nic nie zawiesi.
Format wejściowy D64 czyli obrazy dyskietek: Otwieramy dyskietkę programem windowsowym DirMaster. Jeżeli w środku będzie JEDEN plik prg, to możemy go wyeksportować z pliku d64 i nagrać na kasete jak opisałem wyżej. Jeżeli jest więcej plików prg to jest to niestety dyskietka wieloplikowa taka która sobie dogrywa levele w trakcie gry. Tego nie nagramy. Tu możemy się zaopatrzyć jedynie w stację dysków i kabel XU, lub wspomniame SD2IEC.
Na upartego jedyne co możemy zrobić jak koniecznie takiego d64 chcemy na kasecie to w VICE zamontować kartridge Action Replay, zfreezować i nagraż na obraz kasety (to będzie wgrywane przez LOAD mimo, że pisze, że TURBO. Bo to turbo Action Replaya a nie Black Boxa). Jak chcemy do "polskiego" black boxowego turbo to zfreezować ten level do dykietki d64 i wyłuskać z tego d64 plik prg za pomocą wspomnianego Dirmastera. Ja tak zrobiłem z jakimiś levelelami Back to the fucture i Wings. Ale patrzcie na to foto, w latach 90 też tak robili ja jako dzieciak sam miałem takie kasety, tu foto jednego gościa z Tablica.pl, powiększcie sobie i zobaczcie 5 foto od góry:
http://tablica.pl/oferta/commodore-c64-ID3344b.html#4a53d0fc3e
Tak więc reasumując oczywiście stacja dysków jest lepsza i będę używał stacji, szczególnie, że znalazłem w końcu kogoś kto miał do sprzedania dyskietki DD to będe ich miał teraz trochę, ale czasem na pewno odpalę sobie kasety dla klimatu, a na pewno jak wpadną znajomi. Co do SD2IDE to wydaje mi się zupełnie nie naturalna i niezgodna z ideą retro metoda. Dlatego wolałem kupić dyskietki i kabel XU.
Zgadzam się z klimatem kaset choć też na zasadzie pokazania komuś, sam zdecydowanie wolę SD2IEC albo karty.
sna:
Raf:
ale musze przyznac, ze byly osoby ktore domagaly sie tasm - tlumaczylem wtedy ze teraz juz mao kto uzywa tasmy bo sa lepsze rozwiazania
W ten sposób to ja powiem, że mój 4-ro rdzeniowy PC z Geforcem jest lepszym rozwiązaniem niż Commodore bo idzie na nim Wiedźmin 2 w full detalach a nie jakieś River Raid. Czy mam w takim razie wywalić całe Commodore bo są lepsze rozwiązania?
celna riposta 
Nie rozumiem tylko tego 5-10 min wgrywania.
Przecież można nagrać od razu w turbo.
Ja tak robiłem i się ładnie wczytywało?
sna:
W ten sposób to ja powiem, że mój 4-ro rdzeniowy PC z Geforcem jest lepszym rozwiązaniem niż Commodore bo idzie na nim Wiedźmin 2 w full detalach a nie jakieś River Raid. Czy mam w takim razie wywalić całe Commodore bo są lepsze rozwiązania?
normlanie ludzie juz dawno uzywali stacji dyskow, jedyna zaleta kasety to jej wieksza poejmnosc, wiec nie bardzo kumam do czego pijesz.
sna:
Wydaje mi się, że to dlatego, że wyciągacie z szafy jakieś 10-cio letnie kasety na których było coś 5 razy nagrywane i potem są load errory. Ja kupuję NOWE 60 - minut (bo 90 mają cieńszą taśmę). Nowe w folii są np. w Saturnie. Kosztują co prawda 6 zł, można się przerazić bo nie dawno kosztowały 2 zł ale w zamian mam cieniutkie i prościutkie kreski danych.
bledne zalozenia.
a) to ze kaseta byla wielokrotnie nagrywana ma nikle znaczenie
b) czas ladowania gier z kaset sux
c) jak juz wyciagam to 20letnie kasety na ktorych kiedys nagrano gry i na ogol dzialaja
sna:
@mattlsp - Zacznijmy od tego, że jeżeli nagrywasz z formatu TAP to to nie jest w TURBO, więc nie wgrywasz tego przez <-L czy F5 ale wpisując komendę LOAD.
Co takiego? TAP to obraz kasety lub jej części niezależnie od tego w jakim trybie jest nagrana. Dla przykładu TAP może być obrazem polskiej składanki bazarowej, np Waldemara Czajkowskiego z 20-toma grami w trybie TURBO oraz poprzedzające je ABC TURBO + PASKI oraz USTAWIANIE G£OW przy czym przy żadnej z gier nie pokaże się ILLEGAL COPY. Obraz TAP można sklejać dowolnie!
sna:
Ja powyższe kasety nagrywałem wieżą Philipsa. A w starych czasach normalnie przegrywało się kasety od kolegów na chińskim dwu-kaseciaku z bazaru i działało.
Nie wierzę. Jamniki i ich pochodnie trzeba było modyfikować, jeśli chciało się uzyskać powielacz kaset C64 (nie wiem jak innych).
sna:
Jeżeli po napisaniu RUN program się włącza ale zawiesza to wina tego co BlackBox wgrał do pamięci. W takim przypadku należy po wgraniu (przed nie możemy bo turbo nie zadziała), więc po wgraniu najpierw <-Q ta komenda wyłącza funkje black boxa a potem dopiero RUN i teraz już się nic nie zawiesi.
Lista gier niedziałających z BlackBoxami jest długa. ←Q nie odłącza go! Po tej komendzie można go jeszcze ożywić z Basica. Mimo tego, że dałeś ←Q gra i tak może wykonać jego kod zamiast swego.
sna:
Ale wziąłem starą kasetę audio z szafy i teraz na niej nagrywałem to były load errory a na nowych z saturna nie.
To znaczy, że jest gdzieś zagięta, np kiedyś ją wciągało. Ja podobnie jak Raf także używam starych kaset i nie mam z nimi problemów.
mattlsp:
Póki co najbliższe sukcesu są kombinacje z tym adapterem typu kasetka z kablem jack...
sna:
Nagraj może w Turbo (opcja tylko turbo) i potestuj oba ustawienia inverted waveform, a także różne głośności wyjścia liniowego karty dźwiękowej, bo może nagrywasz za głośno lub za cicho.
Wszczep sobie w datasetta interfejs C64S - to tylko dwie wtyczki (DB25 do LPT oraz coś na 5V, np DB15 do portu gier, molex do zasilania HDD czy inne) oraz przełącznik zasilania z mostkiem 2x5V(motor i logika) bez żadnych dodatkowych elementów, a będziesz mógł na taśmę zrzucić co tylko chcesz i to za pierwszym razem bez takiego kombinowania, że to może głośność, a może odwróć falę, a może cholera wie co jeszcze. Możesz sobie zrobić też przejściówkę C64S <-> datasette - bardzo prosta sprawa.
remek1983:
Co takiego? TAP to obraz kasety lub jej części niezależnie od tego w jakim trybie jest nagrana. Dla przykładu TAP może być obrazem polskiej składanki bazarowej, np Waldemara Czajkowskiego z 20-toma grami w trybie TURBO oraz poprzedzające je ABC TURBO + PASKI oraz USTAWIANIE G£OW przy czym przy żadnej z gier nie pokaże się ILLEGAL COPY. Obraz TAP można sklejać dowolnie!
OK tylko jeżeli kolega który pytał, ściągnął z river_raid.tap to to jest na 90% oryginalna taśma wgrywana przez LOAD i ciężko to nagrać jako turbo. Ale jest też w sieci wersja .prg którą łatwo można nagrać do turbo.
remek1983:
Nie wierzę. Jamniki i ich pochodnie trzeba było modyfikować, jeśli chciało się uzyskać powielacz kaset C64 (nie wiem jak innych).
No cóż nic nie poradzę na brak wiary :D Przegrywało się, tylko paski głowicy z takich cieniutkich robiły sie takie grube i trzeba było dokładniej tą głowicę ustawiać, ale jakoś to działało. Wystarczająco by sobie pograć.
remek1983:
Wszczep sobie w datasetta interfejs C64S - to tylko dwie wtyczki (DB25 do LPT oraz coś na 5V, np DB15 do portu gier, molex do zasilania HDD czy inne) oraz przełącznik zasilania z mostkiem 2x5V(motor i logika) bez żadnych dodatkowych elementów, a będziesz mógł na taśmę zrzucić co tylko chcesz i to za pierwszym razem bez takiego kombinowania, że to może głośność, a może odwróć falę, a może cholera wie co jeszcze. Możesz sobie zrobić też przejściówkę C64S <-> datasette - bardzo prosta sprawa.
Czyli mam zniszczyć magnetofon, kupować jakiś pewnie drogi interrface, i jeszcze kupić komputer z portem LPT albo gier, bo mój obecny PC ma tylko porty USB. Tylko po co skoro moja wieża Philipsa nagrywa z idealnie cieniutkimi paskami co zaprezentowałem stronę wcześniej na screenie.
sna:
Czyli mam zniszczyć magnetofon, kupować jakiś pewnie drogi interrface, i jeszcze kupić komputer z portem LPT albo gier, bo mój obecny PC ma tylko porty USB. Tylko po co skoro moja wieża Philipsa nagrywa z idealnie cieniutkimi paskami co zaprezentowałem stronę wcześniej na screenie.
Przejście C64S = kawałek starego przewodu do drukarki zakończonego laminatem. Ja u siebie wszyłem taki przewód w przewód magnetofonu. Widoczne jest to w moim awatarze - magnetofon z dwoma wtyczkami i przełącznikiem. Koszt jaki poniosłem to 0 zł więc wcale nie jest to drogie. Poza tym widziałem tylko "samoróbki". Nie spotkałem interfejsu C64S w sprzedaży. Możesz wpisać w wyszukiwarce hasło C64S i zobaczyć zdjęcia jak to wygląda oraz jakie istnieją programy do obsługi tego interfejsu. Powszechnie dostępny jest także schemat. Nie wiem co masz na myśli pisząć "zniszczyć".
Co do braku portu LPT to możesz sobie kupić kontroler tego portu wsadzany w gniazdo PCI na płycie głównej, który zapewne dostaniesz za kilka złotych więcej od samego przejścia jack<->kaseta. W żadnym razie nie należy stosować kontrolerów podłączanych do gniazda USB ponieważ programy obsługujące interfejs C64S pisane są pod DOS. Najlepiej, aby taki kontroler obsługiwał tryb pracy SPP lub inaczej opisany, jako "Standard Centronics".
Jakby się Tobie nie chciało budować interfejsu C64S, to zawsze jest możliwość kupna za 20zł choćby od olka na Allegro interfejsu XE/XM1541, dzięki któremu za pomocą programów PTAP i MTAP dostępnych na stronie Markusa Brennera zapiszesz lub odtworzysz dowolny TAP z lub na taśmę. Dzięki XE/XM1541 będziesz mógł skorzystać z programu 64HDD używając PC jako stacji dysków. PTAP i MTAP także obsługują interfejs C64S. Interfejs XE1541 można też zrobić samemu - schemat powszechnie dostępny.
Zapraszam na mój kanał YT remek19832 i zobacz jakie to proste.
remek1983:
to zawsze jest możliwość kupna za 20zł choćby od olka na Allegro interfejsu XE/XM1541,
Mówisz o Aleksandrze B. złodzieju własności intelektualnej???
Kisiel:
Mówisz o Aleksandrze B. złodzieju własności intelektualnej???
Nie, o tym, że to nie są pewnie drogie sprawy i jak się naprawdę nie chce czegoś zrobić samemu to można to kupić. Nie szukajmy zaczepki.
sna:
Przegrywało się, tylko paski głowicy z takich cieniutkich robiły sie takie grube i trzeba było dokładniej tą głowicę ustawiać, ale jakoś to działało. Wystarczająco by sobie pograć.
Są tacy, co nie mają klucza czy wkrętaka i w śruby młotkiem walą - też na coś jest to wystarczające.
remek1983:
Są tacy, co nie mają klucza czy wkrętaka i w śruby młotkiem walą - też na coś jest to wystarczające.
Hmm tylko Ty chyba przepałeś lata 90-te. Człowieku, Ty myślisz, że wtedy był taki dostęp do wszystkiego? Przychodziłeś do kumpla ze swoją najnowsza kasetą i on wyciągał swoją i się przegrywało. Tak się robiło bo nawet te pirackie (choć wtedy legalne) składanki z bazaru były dla dzieciaka drogie...
Co do natomiast Twojego kabla to dalej nie widzę specjalnego sensu skoro mi na wieży Philipsa wychodzą idealne ciekie paski:
http://postimg.org/image/66yj3obzn/
Twój kabel lepszych nie zrobi, a do stacji dysków mam XU1541 pod USB. Wieżę i tak ją mam cały czas podłączoną do PC bo używam jej jako wzmacniacza do PC. Ten kabel ma sens tylko w przypadku osób, które już nie posiadają w domu wieży z magnetofonem.
mattlsp:
po wczorajszej wizycie na Pixel Heaven zachorowalem na River Raid'a i postanowilem go zgrac z .tap na kasete, pomimo wielokrotnych prob gra sie nie laduje :/
mattlsp:
co moge robic nie tak?
Masz konkretne rozwiązanie problemu, a się kłócisz.
sna:
Hmm tylko ty chyba przepałeś lata 90-te. Człowieku, ty myślisz, że wtedy był taki dostęp do wszystkiego? Przychodziłeś do kumpla ze swoją najnowsza kasetą i on wyciągał swoją i się przegrywało. Tak się robiło bo nawet te pirackie (choć wtedy legalne) składanki z bazaru były dla dzieciaka drogie...
Pamiętam, jak to było. 25.000 za składanke. 50.000 - 80.000 za grę od LK Avalon. Pamiętam łamanie Micrus Copy. Myślisz, że te wskazówki, które Tobie napisałem są wyssane z palca? Nie pisałeś, że masz koncepcję odtwarzania/nagrywania tylko, że masz problem. Masz konkretną odpowiedź to wszystko Tobie nie pasuje. Ze swoim Philipsem wróciłeś do punktu wyjścia.
Jak skorzystałeś z zaproszenia na mój kanał to na pewno zauważyłeś, że nie tylko Ty masz podłączony wzmak do PC. Ja mam dwa i się nie chwalę. Co z tego?
sna:
mi na wieży Philipsa wychodzą idealne ciekie paski:
Jak przy ruchaniu - grubość nie ma znaczenia. Zgraj sobie więcej gierek nie tylko w trybie Turbo, które będą działać lub wrzuć coś na szpulę w postaci czterościeżkowej to pogadamy. Może zaczniesz rozumieć o czym piszesz. Dla mnie koniec dyskusji.
remek1983:
Nie pisałeś, że masz koncepcję odtwarzania/nagrywania tylko, że masz problem.
Gdzie napisałem, że mam problem?? Problem miał/ma user mattlsp. Ja od początku jedynie podawałem koncepcje nagrywania wieżą Philips. I tak nagrałem też na kasetę grę Creatures bez turbo i wszystko sie wgrywa idealnie. Nie mówię że Twój kabel jest zły bo na pewno jest dobry, nie rozumiem jednak Twojego negowania z góry wieży Philips. To jest rozwiązanie najprostsze i dostępne od razu bez kombinowania, skręcania kabli, dokupywania kart PCI do komputera, jedynie trzeba mieć magnetofon czy wieżę. I wszystko mi działa z turbo jak i bez. Oczywiście jeżeli ktoś chce mieć laboratoryjną jakość to pewnie lepszy kabel, ale jeżeli chce sobie jak autor tematu nagrać jakąś jedną gierkę to wystarczy chyba wieża.
mattlsp:
mam starego kompa z dosem/w95 i portami COM (bo to chyba taki duzy serialowy COM)
Nie, to musi być port równoległy oznaczony jako port drukarki (printer) bądź LPT lub "parallel". Przypatrz się dokładnie, bo serial w postaci 25 pinów też był w starych kompach.
mattlsp:
PS tudziez uzywajac takiego gowniaka?
To jest praktycznie to samo tylko ta przejściówka obsługuje dodatkowo tryb XM1541.
Na interfejsie XE1541 obsłużysz 64HDD, PTAP, MTAP i chyba coś jeszcze.
64HDD to emulator stacji dysków - obsługuje wszystkie commodorowe pliki z wyjątkiem TAP. Nie obsługuje obrazów dyskietek z fastloaderami. Nawigujesz po całym dysku twardym.
PTAP - tym programem nagrasz coś na kasetę podłączając C64 do PC, a magnetofon do C64. Na C64 odpalasz program TAPSERV. - jest dołączony do PTAP i MTAP. Możesz go uruchomić także przez 64HDD.
MTAP - to samo, co PTAP tylko, że MTAP wprowadza dane z kasety do PC do pliku TAP.
Przy przejściówce wymagany jest kabelek taki, jak do stacji dysków. Drugą stronę wpinasz bezpośrednio w PC w gniazdo LPT. Zapytaj się tego gościa, co ma przejście czy takiego kabelka też nie ma - powinien mieć.
remek1983:
bo serial w postaci 25 pinów też był w starych kompach.
Serial był w starych kopach zawsze w formie męskiej (99,99%), a równoległy w formie żeńskiej.
mattlsp:
A tą wersją kabla XM dam radę wgrywać gry na C64 z PCta z systemem XP ?
Nie znam jednoznacznej odpowiedzi, natomiast znam osoby, ktore mialy problem z synchronizacja i "gubieniem" bajtow w srodowisku windowsowym na kablach XM1541. Za to wersja XAP1541 idealnie daje sobie z tym rade (nawet pod Win7), zas do zrzutu polecam OpenCBM wraz z interfejsem graficznym.