C64Power Forum
Hardware => Serwis => Wątek zaczęty przez: lesheque w 30 Marca 2013, 15:43
-
Hej, C64 wyjęty z szafy u rodziców mojej dziewczyny. Już mieliśmy nadzieję na świąteczną zabawę retro, ale okazało się, że nie kuka
. Mimo dostrojenia telewizora, pojawia się na nim tylko czerń. Ta czerń ewidentnie pochodzi z Commodora - po wyłączeniu kompa telewizor śnieży. Dioda "Power" świeci, niestety ani śladu planszy "Commodore Basic" ani jakichkolwiek innych objawów życia. Na moje oko, to działa tylko jakaś modulacja obrazu a logika śpi.
Jest na świecie ktoś, kto mógłby w nim pogrzebać i spróbować naprawić? Ja sam nie znam się na tym kompletnie i nie wiem nawet, jak prowadzić śledztwo w sprawie tego, co się spie. Szkoda się godzić z jego śmiercią, kupa wspomnień i szuflady pełne dyskietek z softem...
Pozdrawiam wszystkich!
-
Wystaw na allegro stan nieznany bo serwisów C64 nie uświadczysz naprawa pewnie będzie droższa jak zakup sprawnego z allegro (gdybyś znalazł chętnego do naprawy).
-
Wegi: stan nieznany - dobre ;D
zalezy ile chcesz za to zaplacic, bo za 50zl kupisz drugiego c64 ;)
-
Jakby to był Commodore 65 to już bym pukał do twoich drzwi z lutownicą w ręku
Ale C64 niestety się nie opłaca naprawiać, jeśli już to z zamiłowania. Tak jak piszą koledzy wyżej, lepiej kupić drugiego. Jeśli zaś dziewczyna ma sentyment do tych resztek zupy pomidorowej pod klawiaturą i powykrzywianej obudowy magnetofonu od Farelki to wymień tylko płytę główną komodorka
-
która to wersja ? bochenek ? działał przed włożeniem do szafy ? może wystarczy układy podociskać. Cartridge w slocie ?