C64Power Forum

Ogólne => Forum Ogólnodyskusyjne => Wątek zaczęty przez: hsimpson w 30 Grudnia 2012, 12:48

Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: hsimpson w 30 Grudnia 2012, 12:48
Napisałem w innym wątku o nowym sklepie ze sprzętem do Amigi. Napisałem do właściciela z pytaniem czy zamierza rozszerzyć ofertę na całą rodzinę Commodore. Odpowiedział, że w przyszłości ma taki zamiar i prosi o pomoc w wyborze sprzętu, który mógłby zainteresować polskich miłośników Commodore. Myślę, że byłby też zainteresowany sprzętem tworzonym przez społeczność c64power.

Mój mail:


Witam

Czy zastanawialiście się Państwo nad rozszerzeniem w przyszłości oferty o produkty związane ze starszą rodziną Amigi, rodziną 8-bitową, C64/128/+4/16?
Żeby można było w waszym sklepie kupić/zamówić sprzęt, np z oferty Vesalia Computer online (http://www.vesalia.de/r0e_commodore.htm), RETRO Innovations (http://store.go4retro.com/), Individual Computers (http://icomp.de/home/indexe.htm), The IDE64 (http://ide64.org/), czy 1541 Ultimate (http://www.1541ultimate.net/).
Bylibyście pionierami na naszym rynku i uważam, że nasi lokalni (krajowi) twórcy rozszerzeń do Commodore pewnie chętnie podjęliby współpracę.

Pozdrawiam



Mail z odpowiedzią:


Drogi kliencie,

Witam i dziękuję za zainteresowanie naszym sklepem oraz przesłanymi linkami. Zasadniczo miałem zamiar zajmować się jedynie Amigą, ale myślę, że poszerzenie oferty w kierunku ogólnie rozumianego komputerowego retro będzie systematycznie postępowało. Niestety w tej chwili zainwestowałem spore środki w towar do Amigi i muszę poczekać na sprzedaż, aby móc zakupić kolejne podzespoły.

Jeżeli to możliwe proszę o wskazanie sprzętu, który jest najchętniej kupowany lub, na który jest duże zapotrzebowanie - nie chciałbym przy zamówieniu wpakować się w sprzęt, którym się nikt nie interesuje.

Pozdrowienia,
Daniel Dundelski



Co sądzicie o tym pomyśle i współpracy ze sklepem? Co można polecić Panu Danielowi?
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 30 Grudnia 2012, 14:44
Idea sprzedaży bez zysku ?
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: hsimpson w 30 Grudnia 2012, 14:55
Kisiel:
Idea sprzedaży bez zysku ?

Dlaczego bez zysku? Raczej dodatkowe miejsce, gdzie można zareklamować i sprzedać dobry hardware do Komcia.
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 30 Grudnia 2012, 16:01
Bez zysku bo jak cena będzie wyższa o np. 30%  od sklepowej na zachodzie to kto to kupi?
Dla takiego Loharka czy Zaxona to kolejna gęba do wyżywienia, a o klienta jak dbasz to go więcej masz... słabo to widzę.


PS. Zresztą może się wypowie Stary Marabut dla mnie on jest tutaj hurtownikiem SD2IEC.
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Raf w 30 Grudnia 2012, 16:07
dziwi nie czemu nie zainteresowal Cie bardziej market na c64power, wystarczy ktokolwiek z dzialnoscia gospodarcza aby ruszyc ten temat. Przy maloseryjnej produkcji logicznym jest ze bardziej sie oplaca sprzedawac bezposrednio, moim zdaiem pomysl nietrafiony. Ponadto wiekszosc userow c64 to malo wymagajacy gracze ktorym wystarczy c64 + sd2iec, ew. magnetofon, a do amigi ludzie potrafia kupowac dopalki wszelkaie nawet kosztem wyprocuia sobie zyl ;) (na sacp np widzialem amige 2000 warta z 5000zl czy amige 1200 warta 3000).

c64, magnety kasety dyskeitki itd spokojnie najdziesz na allegro i to pewnie taniej niz u takiego typa.

Po co pchac kase posrednikowi?
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: hsimpson w 30 Grudnia 2012, 17:49
Kisiel & Raf

Hmm, macie rację. Nic z tego nie będzie \"\".


Raf:
a do amigi ludzie potrafia kupowac dopalki wszelkaie nawet kosztem wyprocuia sobie zyl

To niestety prawda, sprzęt amigowy osiąga dziwnie wysokie ceny, często ciężko mi pojąć dlaczego są tak wywindowane.


Raf:
dziwi nie czemu nie zainteresowal Cie bardziej market na c64power, wystarczy ktokolwiek z dzialnoscia gospodarcza aby ruszyc ten temat.

Market jest bardzo interesującym pomysłem, tylko nie działającym. Sam chciałem go użyć przy zakupie GA. I tak jak mówisz musiałaby pojawić się osoba, która pociągnęłaby ten temat.
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 30 Grudnia 2012, 18:24
hsimpson:
musiałaby pojawić się osoba, która pociągnęłaby ten temat.

No łatwiej jest pisać na forum niż coś robić... chociaż pisanie z robieniem kuzynowi wydaje się tożsame.
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: hsimpson w 30 Grudnia 2012, 18:29
Kisiel:
No łatwiej jest pisać na forum niż coś robić... chociaż pisanie z robieniem kuzynowi wydaje się tożsame.

Masz rację, że łatwiej jest pisać niż robić. Podjąłem ten temat z tego powodu, że nie mam możliwości finansowych, żeby to pociągnąć, ale może znajdzie się osoba, która przeczyta ten wątek i ją to zainteresuje.
Co do kuzyna, to nie kumam o co Ci chodzi.
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 30 Grudnia 2012, 18:34
To proste kuzyn by handelek pociągnął ma zdolności \"\"
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Raf w 30 Grudnia 2012, 20:09
hsimpson:
To niestety prawda, sprzęt amigowy osiąga dziwnie wysokie ceny, często ciężko mi pojąć dlaczego są tak wywindowane.

szalone rzeczy sie dzieja, amiga 1200 z 68030/50 + 68881/50 8mb + 120mb hdd, ktora sprzedalem kilka lat temu za 300zl, teraz sprzedala by sie za 600-800zl
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: kenji w 30 Grudnia 2012, 20:12
za tyle to bys sama dopalke sprzedal \"\"  ceny fantow do amigii sa absurdalne
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 30 Grudnia 2012, 20:16
kenji:
ceny fantow do amigii sa absurdalne

dlatego handel na tym rynku się opłaca a na c64 nie.
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Raf w 30 Grudnia 2012, 20:19
wzglednie oplaca sie robic jeszcze gadzety do c64 w pl a sprzedawac na zachod, co zreszta kilka osob w pl uskutecznia.
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Dexter w 30 Grudnia 2012, 20:25
Amiga to jedno, to tutaj (na tym forum) jest problem z osprzętem i zakupem. Nie zwracałem uwagi na inne polskie miejsca na temat C64 (może trzeba będzie) ale sprzedaż jest możliwa.

Dlaczego do takiego Atari jakoś potrafią sprzedać U1MB, Karin, IDE+, SIDE, SIC!, SIO2SD, Stereo i jeszcze by się inne znalazło?

Zwróćcie uwagę, że czasami zdarzają się większe zakupy z zagranicy osprzętu aby było taniej - na tym pewnie zarobi ten sklep - RetroAmi, życzę im powodzenia chociaż sklepy mają ceny wyższe aniżeli sam mogę skombinować dany sprzęt.

Kisiel:
Bez zysku bo jak cena będzie wyższa o np. 30% od sklepowej na zachodzie to kto to kupi?
Dla takiego Loharka czy Zaxona to kolejna gęba do wyżywienia, a o klienta jak dbasz to go więcej masz... słabo to widzę.

To jest problem - zawsze jak ktoś z was widzi opcję, że ktoś inny zarobi to wielki alarm. Taki lotharek czy zaxon - nie robią tego za darmo. Często życie rodzinne obrywa bo zlecenie okazuje się większe niż by się wydawało.
Akurat mam produkty od lotharka i zaxona - solidna robota. Muszę jeszcze posiąść SD2IEC i w nowym roku pewnie spróbuję zagadać do StaregoMarabuta.
Ale  tutaj - TAK NA TYM FORUM (co pewnie niektórzy boją się napisać aby kogoś nie urazić) - marudzą odrazu na ceny i ile kto zarobi! Ku...a róbcie najwyżej tak by nie pokazywać wszystkiego. To nie jest tylko koszt części, to jest koszt robocizny (Kisiel zapewne o tym wie), koszt tworzenia tego (prototypy), koszt niestety życia prywatnego (tak to też jest koszt, za który często później rodzinie się rekompensuje jakoś - a te finanse się mogą przydać).

Cena często aktualna + 30%? rozsądna, doliczcie sobie zawsze VAT. Dochodowy trzeba też płacić, księgowość itp a wszyscy by chcieli darmo. Jak chcecie pozostać przy niskich cenach to niestety trzeba pozostać na tym co robi się teraz. Jak chcecie wyjść na masówkę (coś jak lotharek) to trzeba to inaczej robić. Lotharek to solidna firma i świetny gość. Można mu zaproponować SD2IEC (akurat nie wiem czy robi). Na zlotach czasem są atrakcyjne ceny sprzętu.

Chcecie na coś wyłożyć kasę? Proszę bardzo, ale ceny finalne nie będą niskie jak niektórzy oczekują tylko ceny części, inwestycja czyli zamrożenie kasy wymaga jakiegoś zysku (przynajmniej w moim wypadku) bo w dzisiejszych czasach za darmo nic nikomu nikt nie da (nawet w pysk - bo tutaj często jest porada psychologiczna "czy jest jakiś problem").
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 30 Grudnia 2012, 21:00
Dexter
Nie zawsze trzeba płacić podatek dochodowy, ja płacę bo jestem patriotą (kur.. pogięło gościa), więc teoretycznie muszę zapłacić stawkę w PIT która wynosi bodaj 18% bo nie sprzedaje używek tylko nówki, mógłbym robić jak inni i też kraść (za podatki al capone trafił do pierdla). I dobrze ująłeś to co ja też sądzę, sprzęt nie będzie się rozwijał jak userzy nie chcą tego i to nawet nie jest tylko kwestia ekonomiczna, bo ja tam mogę robić zabawki po kosztach ale zamknięta konstrukcja c64 oraz zamknięte umysły userów nie pozwalają na rozwój.... bo wszystko musi działać na oryginalnym c64+1541.. a na Amidze już nie musi.
Obecnie grzebię w TDC które podkręca płytę do 4Mhz userów mam koło 10, GA+MA to już koło 50, skąd taka różnica w skali? Bo MA+GA to są rzeczy odtwórcze, znane i z działającym softem, a TDC to twórczość której nikt nigdy nie zrobił wcześniej, ba, nawet nie pomyślał, że się da. Żałosne jak dla mnie \"\"
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Raf w 30 Grudnia 2012, 21:28
Dexter:
Dlaczego do takiego Atari jakoś potrafią sprzedać U1MB, Karin, IDE+, SIDE, SIC!, SIO2SD, Stereo i jeszcze by się inne znalazło?

zauwaz tylko, ze w spolecznosci Atari jest inne podejscie do rozszerzania sprzetu niz na C64 (takze a moze przede wszystkim na demoscenie), i calkiem odmienne niz w przypadku amigi (gdzie np karty procesorowe byly od samego poczatku zakladane).

Ponadto gdy sprzedawalem xu1541 zrobiono ze mnie zlodzieja - takie sa realia w polszy, stad tez ludzie ktorzy produkuja rzeczy do c64 w PL srednio sobie glowe zawracaja tym rynkiem (to dotyczy tez sprzedawcow ktorych przytoczyles). Polacy zamiast wspierac rodakow wola kupic od Niemca np kable video do c64... mozna by tak dlugo wymieniac.... Piotr Tymochowicz  (ten od leppera i palikota) to dosc szybko i zwiezle tlumaczy, polecam poszukac w sieci.
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 30 Grudnia 2012, 21:42
Raf:
zrobiono ze mnie zlodzieja

a wpisałeś w PIT dochód ze sprzedaży? :P Dla mnie jest to zero jedynkowe, jak to jeden głąb mi zarzuca, albo jesteś nosicielem HIV albo nie, nie można być też trochę w ciąży.
Oczywiście można się tutaj posługiwać mentalnością Kalego bo Chyży  Ruj  też kradnie to mogę i ja... ale czy naprawdę tędy jest droga? Można przecież posuwać prostytutkę w burdelu nie zdradzając żony, bo byłem na party to moszna ;) Relatywizm moralności/zasad różni nasze czasy od czasów RP 2.0, ciekawe czy OTAKE Polskę walczyliśmy jak to mawiał Wałęsa.
Wszystko płynie ;)
Raf:
zauwaz tylko, ze w spolecznosci Atari jest inne podejscie do rozszerzania sprzetu niz na C64

Dokładnie to atari jest z konstrukcją open a c64 jest close. Więc dorabianie jakiś handlerów do sprzętu jest łatwiejsze niż w c64, sam się o tym mogłem naocznie przekonać dopinając do kernala obsługę CF. Na atari skończyłbym w latach 90-tych.
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Raf w 31 Grudnia 2012, 00:58
offtop:
niedawno sie dowiedzialem, ze koles ktory opracowal SIO pozniej byl jednym z kluczowych architektow magistrali USB... w jednym z wywiadow powiedzial ze jego zdaniem paradokslanie SIO udupilo atari bo wymagalo "inteligentnych" urzadzen na magistrali, ale wydaje mi sie ze nie do konca, na magistrali szeregowej CBM bylo koncepcyjnie to samo, tylko protokol komunikacyjny byl zdecydowanie do tylu wzgledem atari ;)
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Dexter w 31 Grudnia 2012, 09:18
W porządku, cieszy mnie kierunek dyskusji (już myślałem, że na starcie zleci się całe stado hejterów itp). Generalnie nie jestem przeciwko rozwojowi sprzętu, niech idzie na plus. Kto chce niech zarobi.
@Kisiel - jak dla mnie można spokojnie rozszerzać C64 - ja nie mam nic przeciwko.
Atari rozszerzam - bo mogę (to jest hobby i było już to poruszane, kwestia ekonomiczna w hobby często jest na dalszym planie). Do Commodore nie widzę sensu dołożenia pamięci (chociaż może zrobię to dla sztuki), ilość dem/gier/czegokolwiek wykorzystujących takie rozszerzenie jest prawie zerowa.

Może i Atari jest bardziej "open" ale przecież dokumentacja do C64 nie została zakopana a otwierając obudowę nie mamy widoku w stylu chińskiej elektroniki z jakimś zalanym jednym układem i wyprowadzeniami.

Akurat popieram Kisiela - jeżeli robi urządzenia, jeżeli na tym jeszcze zarobi dodatkowo to super, wie co robi (lub jeszcze nie wie co wyjdzie), to będzie miał większą chęć zrobić kolejne. Typowych "składaczy" też nam potrzeba. Akurat ktoś coś zrobi ale nie ma sił/czasu/możliwości (dopiszcie co chcecie) na produkcje większą (czyli często obniżenie kosztów) - wystarczy się dogadać właśnie z kimś (lotharek czy ktokolwiek inny) i po kłopocie, obie strony myślę, że wyjdą zadowolone.

Co do Commodore - nie wiem z czego wynika brak zainteresowania rozszerzeniami (trudności w konstrukcji?) ale jakoś tak się przyjęło. Generalnie bardzo mało sprzętu powstaje do C64 (tak mi się przynajmniej zdaje). Przykładowo do Commodore jakoś nie ma klonów interfejsów stacji dysków (dobrze, że jest SD2IEC), do Atari jakoś powstał w końcu Karin (odtworzony z dawnej konstrukcji).

Co do sprzętu nie wymagającego cudów - cartridge z grami i ogólnie gry - jakoś do Atari wychodzą, do Commodore tego zdecydowanie mniej widzę na naszym rynku (a szkoda, pomijam naszego lola).

Commodore miało na starcie przewagę z turbo. Aby w Atari posiadać turbo, trzeba było przerobić magnetofon i kupić cartridge, na dodatek nie było jako tako standardu, jest sporo różnych niekompatybilnych systemów (np KSO, Blizzard), stacja dysków to samo, przerobić trzeba było. Można było bez cartridge'a pracować - mimo to przeróbka sprzętu była wymagana - ale wymagało to co chwila ładowania oprogramowania do turbo.
Do C64 wystarczył cartridge - było to zdecydowanie lepsze rozwiązanie i tańsze.

Każdy sprzęt ma swoje wady i zalety. Scena C64 jak widać nie lubiła nigdy rozszerzeń sprzętowych.

Nasze rodzime konstrukcje nie odstają od zachodnich a są tańsze (w przypadku Atari). Nawet wydaje mi się, że jesteśmy w jakimś stopniu pionierami, pokazujemy że można.

Co do Amigi - interes się jakoś kręci, co chwila komuś chce się coś dziwnego zrobić, wpadnie na genialny pomysł, oświeci go czy cokolwiek.

Niestety najczęściej pojawia się kłopot z częścią finansową. Wszyscy chcą za darmo, czego nie widać tak bardzo w innych krajach.

Hobby nie jest tanie, nigdy nie będzie i chyba nie miało być. Dla jednych nasze sprzęty to kupa złomu, szajsu i nic nie wartej elektroniki ale sami zbierają coś innego - np figurki, które dla nas np nie przedstawiają wartości, leżą na półkach zajmują miejsce i zbierają kurz.

Co do inteligentnych urządzeń - kiedyś wszystkie musiały być inteligentne - stacja dysków? przecież to drugi komputer był.
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Raf w 31 Grudnia 2012, 09:34
Dexter:
Nasze rodzime konstrukcje nie odstają od zachodnich a są tańsze (w przypadku Atari). Nawet wydaje mi się, że jesteśmy w jakimś stopniu pionierami, pokazujemy że można.

Pomijasz tylko jeden bardzo istotny fakt - atari8 jest (o dziwo) najbardziej zywy wlasnie w  PL ;)

Dexter:
Co do inteligentnych urządzeń - kiedyś wszystkie musiały być inteligentne - stacja dysków? przecież to drugi komputer był.

jakbys mial do c64 dopiety generyczny kontroler stacji dyskow intela czy WDC, zakladajac uniwersalna obsluge tegoz kontroelra w kernalu to po co stacja dyskow miala by byc inteligentna, skoro przez stacje dyskow rozumielisbysmy podlaczenie jedynie mechanizmu do kontrolera "wbudowanego" w komputer?
Tytuł: Współpraca z RetroAmi
Wiadomość wysłana przez: Skull w 03 Stycznia 2013, 21:07
C64 ma lepiej zbalansowaną architekturę, (coś jak konsola), i na jego możlwiości wystarcza ramu i do grafiki i do muzyki i do kodu - nie trzeba np. tworzyć spritesów softwaerowych czyli 'poprawiać' hardware do gier. Z jednej strony Atari może z założenia było tworzone na architekturę otwartą, gotową na rozszerzenia, tylko jako baza do rozbudowy. Z drugiej strony, brak swobody softwaerowej (sterowniki do driva, turbo itd) już dziwi.
Większość gier na c64 z okresu 1982-90 nie wykorzystuje nawet 3/4 ramu - to dopiero teraz się kombinuje ponad miarę. W taki o to sposób w czasach "świetności" c64 rozszerzenia były zbędne (i powstawały w znikomych ilościach w stosunku do popularności tej platwormy), stacja dysków to było już bardzo dużo. Teraz gdy można zaszaleć - ciężko ustalić jakikolwiek standart i tu jest problem, żadna z przystawek nie osiąga odpowiedniaj popularności, aby pojawiał się na nią regularnie software.