Kisiel:
Idea sprzedaży bez zysku ?
Dlaczego bez zysku? Raczej dodatkowe miejsce, gdzie można zareklamować i sprzedać dobry hardware do Komcia.
Kisiel & Raf
Hmm, macie rację. Nic z tego nie będzie
.
Raf:
a do amigi ludzie potrafia kupowac dopalki wszelkaie nawet kosztem wyprocuia sobie zyl
To niestety prawda, sprzęt amigowy osiąga dziwnie wysokie ceny, często ciężko mi pojąć dlaczego są tak wywindowane.
Raf:
dziwi nie czemu nie zainteresowal Cie bardziej market na c64power, wystarczy ktokolwiek z dzialnoscia gospodarcza aby ruszyc ten temat.
Market jest bardzo interesującym pomysłem, tylko nie działającym. Sam chciałem go użyć przy zakupie GA. I tak jak mówisz musiałaby pojawić się osoba, która pociągnęłaby ten temat.
hsimpson:
musiałaby pojawić się osoba, która pociągnęłaby ten temat.
No łatwiej jest pisać na forum niż coś robić... chociaż pisanie z robieniem kuzynowi wydaje się tożsame.
Kisiel:
No łatwiej jest pisać na forum niż coś robić... chociaż pisanie z robieniem kuzynowi wydaje się tożsame.
Masz rację, że łatwiej jest pisać niż robić. Podjąłem ten temat z tego powodu, że nie mam możliwości finansowych, żeby to pociągnąć, ale może znajdzie się osoba, która przeczyta ten wątek i ją to zainteresuje.
Co do kuzyna, to nie kumam o co Ci chodzi.
hsimpson:
To niestety prawda, sprzęt amigowy osiąga dziwnie wysokie ceny, często ciężko mi pojąć dlaczego są tak wywindowane.
szalone rzeczy sie dzieja, amiga 1200 z 68030/50 + 68881/50 8mb + 120mb hdd, ktora sprzedalem kilka lat temu za 300zl, teraz sprzedala by sie za 600-800zl
kenji:
ceny fantow do amigii sa absurdalne
dlatego handel na tym rynku się opłaca a na c64 nie.
Amiga to jedno, to tutaj (na tym forum) jest problem z osprzętem i zakupem. Nie zwracałem uwagi na inne polskie miejsca na temat C64 (może trzeba będzie) ale sprzedaż jest możliwa.
Dlaczego do takiego Atari jakoś potrafią sprzedać U1MB, Karin, IDE+, SIDE, SIC!, SIO2SD, Stereo i jeszcze by się inne znalazło?
Zwróćcie uwagę, że czasami zdarzają się większe zakupy z zagranicy osprzętu aby było taniej - na tym pewnie zarobi ten sklep - RetroAmi, życzę im powodzenia chociaż sklepy mają ceny wyższe aniżeli sam mogę skombinować dany sprzęt.
Kisiel:
Bez zysku bo jak cena będzie wyższa o np. 30% od sklepowej na zachodzie to kto to kupi?
Dla takiego Loharka czy Zaxona to kolejna gęba do wyżywienia, a o klienta jak dbasz to go więcej masz... słabo to widzę.
To jest problem - zawsze jak ktoś z was widzi opcję, że ktoś inny zarobi to wielki alarm. Taki lotharek czy zaxon - nie robią tego za darmo. Często życie rodzinne obrywa bo zlecenie okazuje się większe niż by się wydawało.
Akurat mam produkty od lotharka i zaxona - solidna robota. Muszę jeszcze posiąść SD2IEC i w nowym roku pewnie spróbuję zagadać do StaregoMarabuta.
Ale tutaj - TAK NA TYM FORUM (co pewnie niektórzy boją się napisać aby kogoś nie urazić) - marudzą odrazu na ceny i ile kto zarobi! Ku...a róbcie najwyżej tak by nie pokazywać wszystkiego. To nie jest tylko koszt części, to jest koszt robocizny (Kisiel zapewne o tym wie), koszt tworzenia tego (prototypy), koszt niestety życia prywatnego (tak to też jest koszt, za który często później rodzinie się rekompensuje jakoś - a te finanse się mogą przydać).
Cena często aktualna + 30%? rozsądna, doliczcie sobie zawsze VAT. Dochodowy trzeba też płacić, księgowość itp a wszyscy by chcieli darmo. Jak chcecie pozostać przy niskich cenach to niestety trzeba pozostać na tym co robi się teraz. Jak chcecie wyjść na masówkę (coś jak lotharek) to trzeba to inaczej robić. Lotharek to solidna firma i świetny gość. Można mu zaproponować SD2IEC (akurat nie wiem czy robi). Na zlotach czasem są atrakcyjne ceny sprzętu.
Chcecie na coś wyłożyć kasę? Proszę bardzo, ale ceny finalne nie będą niskie jak niektórzy oczekują tylko ceny części, inwestycja czyli zamrożenie kasy wymaga jakiegoś zysku (przynajmniej w moim wypadku) bo w dzisiejszych czasach za darmo nic nikomu nikt nie da (nawet w pysk - bo tutaj często jest porada psychologiczna "czy jest jakiś problem").
Dexter:
Dlaczego do takiego Atari jakoś potrafią sprzedać U1MB, Karin, IDE+, SIDE, SIC!, SIO2SD, Stereo i jeszcze by się inne znalazło?
zauwaz tylko, ze w spolecznosci Atari jest inne podejscie do rozszerzania sprzetu niz na C64 (takze a moze przede wszystkim na demoscenie), i calkiem odmienne niz w przypadku amigi (gdzie np karty procesorowe byly od samego poczatku zakladane).
Ponadto gdy sprzedawalem xu1541 zrobiono ze mnie zlodzieja - takie sa realia w polszy, stad tez ludzie ktorzy produkuja rzeczy do c64 w PL srednio sobie glowe zawracaja tym rynkiem (to dotyczy tez sprzedawcow ktorych przytoczyles). Polacy zamiast wspierac rodakow wola kupic od Niemca np kable video do c64... mozna by tak dlugo wymieniac.... Piotr Tymochowicz (ten od leppera i palikota) to dosc szybko i zwiezle tlumaczy, polecam poszukac w sieci.
Raf:
zrobiono ze mnie zlodzieja
a wpisałeś w PIT dochód ze sprzedaży? :P Dla mnie jest to zero jedynkowe, jak to jeden głąb mi zarzuca, albo jesteś nosicielem HIV albo nie, nie można być też trochę w ciąży.
Oczywiście można się tutaj posługiwać mentalnością Kalego bo Chyży Ruj też kradnie to mogę i ja... ale czy naprawdę tędy jest droga? Można przecież posuwać prostytutkę w burdelu nie zdradzając żony, bo byłem na party to moszna ;) Relatywizm moralności/zasad różni nasze czasy od czasów RP 2.0, ciekawe czy OTAKE Polskę walczyliśmy jak to mawiał Wałęsa.
Wszystko płynie ;)
Raf:
zauwaz tylko, ze w spolecznosci Atari jest inne podejscie do rozszerzania sprzetu niz na C64
Dokładnie to atari jest z konstrukcją open a c64 jest close. Więc dorabianie jakiś handlerów do sprzętu jest łatwiejsze niż w c64, sam się o tym mogłem naocznie przekonać dopinając do kernala obsługę CF. Na atari skończyłbym w latach 90-tych.
Dexter:
Nasze rodzime konstrukcje nie odstają od zachodnich a są tańsze (w przypadku Atari). Nawet wydaje mi się, że jesteśmy w jakimś stopniu pionierami, pokazujemy że można.
Pomijasz tylko jeden bardzo istotny fakt - atari8 jest (o dziwo) najbardziej zywy wlasnie w PL ;)
Dexter:
Co do inteligentnych urządzeń - kiedyś wszystkie musiały być inteligentne - stacja dysków? przecież to drugi komputer był.
jakbys mial do c64 dopiety generyczny kontroler stacji dyskow intela czy WDC, zakladajac uniwersalna obsluge tegoz kontroelra w kernalu to po co stacja dyskow miala by byc inteligentna, skoro przez stacje dyskow rozumielisbysmy podlaczenie jedynie mechanizmu do kontrolera "wbudowanego" w komputer?