StaryMarabut:
Dobre są, do tego celu, zbiorcze opakowania po płytach CD. Plastikowe cylindryczne. Do jednego cylindra wysokości 10cm. wejdzie 6-8 kabli.
Tak, ale nie wszystkie kable są jednakowej wielkości, grubości. 
MCbx:
Ja by kable się nie plątały robię nieco inaczej - zwijam kabel luźniej niż na dłoni, po czym by się nie rozwinął wkładam w rolkę od papieru toaletowego. Ważne, by zagięcia były luźne i poza rolką. Te dziurki są chyba związane z jakimiś wymogami bezpieczeństwa i w ogóle zaczynają się od konkretnego rozmiaru torebek.
Dobry patent, chociaż wymaga uzbierania konkretnej dawki rolek. ;)
Dexter:
Jeżeli chcesz dziurki nic nie stoi na przeszkodzie aby użyć dziurkacza i tak zrobić.
Sam korzystam z foliowych woreczków zamykanych na strune (tak je ładnie nazywają) ale nie dziurawie i nie ma problemu. Generalnie sprzęt niektóry też tak pakuje (myszy itp) ale wkładam zawsze pochłaniacze wilgoci do środka.
Dziurki znalazłem w 2 woreczkach, też zamykanych na strunę (dzięki za nazewnictwo
, w których były kable zasilające. Sprzętu nie pakuję w woreczki. Na dwóch-trzech kablach czarnych zauważyłem kolejny raz nalot po wilgoci. Zastanawia mnie, co jest tego powodem. Chyba konkretny rodzaj tworzywa, z którego wykonany jest kabel. Bo na 50 kabli 3 trafiają się z nalotem, co go usuwam ściereczką, to po kilku miesiącach znowu jest. Kable przechowuję w szufladzie takiej konkretnej dużej w segmencie. Raczej nie ma sensu bawić się w pochłaniacz wilgoci do takich spraw ;).
Mi to najlepiej by się marzyła taka ściana z szufladkami drewnianymi i opisy na każdej szufladce. Coś, jak w sklepie elektronicznym ;)
StaryMarabut:
Gdzie można dokupić taki nowy kabel, 7 żył czarny lub szary, długość ok. 2 metry, bez zarobionej wtyczki.
Hmm, ja mam na zbyciu jeden joystick, w którym poszła blaszka od jednego kierunku. Mogę Ci go za dychę sprzedać ;) to będziesz miał kabel, tyle że wtyczka wiadomo jaka. Jest jeszcze inna opcja. Mam przedłużacz do joysticka, wykonany z rozbieralnych szarych wtyczek. Też mam na zbyciu, jakbyś reflektował.
V-12/Tropyx:
Mi to najlepiej by się marzyła taka ściana z szufladkami drewnianymi i opisy na każdej szufladce. Coś, jak w sklepie elektronicznym ;)
Niewiem ile masz kabli ale u mnie tego jest bardzo duża ilość wszelkiej maści - pozostałości po naprawie różnych starych PC też, przydają się kable LPT - normalnie jak chce się coś na LPT zrobić to kabel jest tylko wtyk centronics (czy jak mu tam było się wywala) a prawie wszystkie kable mają wtyki rozbieralne. Gdyby ktoś był zainteresowany to też mogę sprzedać za niewielką kwotę.
Do C64 w sumie najwięcej chyba IEC mam - kilka nowiutkich. Podpowiem, że do jakiegoś sprzętu audio też były używane, ale nie mam pojęcia jakiego.
StaryMarabut:
Gdzie można dokupić taki nowy kabel, 7 żył czarny lub szary, długość ok. 2 metry, bez zarobionej wtyczki.
Jako, że uszkodzone joye generalnie rozbieram na części i z reguły już się nie da poskładać - brak kolejnych części to mam kabel - długość muszę zmierzyć - ale jest wtyczka zalana i to co wchodzi do joya to ma też takie zgrubienie czy coś.
Uszkodzone joye też mam bez możliwości naprawy bez wymiany obudowy - ale joya zaproponował V-12 to ja sam kabel jak coś proponuje za 6zł + wysyłka (list polecony lub co kto lubi).
Sprawdzę i dam znać. kabel też sprawdzę miernikiem aby się upewnić czy nie ma problemów.
A tak ogólnie to jak organizujecie sobie spis tego wszystkiego? Ja się nie mogę coś z tym pozbierać i nie mam wszystkiego spisanego/opisanego/sprawdzonego/sfotogragowanego itd.
StaryMarabut:
Nie trzeba rozbierać by sprawdzić.
Jak najbardziej. MATT też ma 7 pinów. Tak więc być może joye z auto-fire mają o jedną żyłę więcej w kablu?