C64Power Forum
Software => Programowanie => Wątek zaczęty przez: Skull w 16 Stycznia 2006, 11:37
-
Witam wszystkich wielbicieli C64.
Mam pytanko odnosnie turboassemblera- pisze od pewnego czasu gierke na c64 no i po pewnym czasie pamiec w komodorku mi sie ":zapchala":. Teraz moje pytanie - czy moze ktos wie o np. jakiejs wersji turboassa, ktora jest w cartridge\'u. Albo niech mi ktos wytlumaczy, ale tak ":lopatologicznie": -jak uzywac wersje tassa dla REU tak bym mogl swobodnie (przynajmniej bardziej swobodnie )wykorzystywac pamiec.
Pozdrawiam
-
jest cross turbo asembler (laczy sie dwa c64) lub tasm z obsluga rozszerzenia +60, powinno zalatwic sprawe
-
albo miec to szczescie posiadajac C128 w wersji +64kb VDC ram
-
Witam ponownie.
Oczywiscie dziekuje za szybka reakcje, niestety nie takich odpowiedzi sie spodziewalem. Moze doglebniej nakresle problem - gre pisze na emulatorze (obecnie vice 1.18)...wiem wiem moze to jest godzi w ambitne serce commodorowca, ale niestety ma to nie watpliwie plusy - a czemu nie mialbym korzystac z dobrodziejstw 21 wieku
? Wygoda polega na tym ze:
1) nie musze za kazdym razem, gdy sie zabieram do kodowania, zmudnie ladowac do pamieci samego assemblera jak rowniez danych (np grafiki spriteow) i kodu - tu mamy do dyspozycji zapis stanu emulatora (alt+s, a potem alt+l). W ten sposob rozpoczynam prace dokladnie w punkcie w ktorym skonczylem zaraz po odpaleniu vice.
2) dlatego ze emulator otwarty jest w okienku, mam swobodny dostep do wszelkiego rodzaju manuli jak i internetu (jak rowniez do tego forum).
3) dzieki tym rozwiazaniom moge bez wiekszych problemow kodowac nawet w pracy - a to jak dla mnie najwieksza zaleta (wyobrazcie sobie jakbym sie rozstawil na biurku z commodorkiem).
No ale wygoda niestety ma swoje granice.
Wiadomo ze kodujac w tassie zrodlowka rozrasta sie z kazda linia kodu -odbywa sie to w ten sposob ze od adresu startu tassma (np $9000) pamiec jest zapelniana w dol (czyli idzie do 0 ). Trzeba rowniez zaznaczyc ze obszar za tassmem jest rowniez raczej nie do wykorzystania (tam przechowuje wszystkie labele). No wiec piszac jakikolwiek program w koncu spotykamy sie z sytuacja gdy zrodlowka sie tak rozrosnie, ze az wlezie na program wynikowy albo jakies nasze dane (mysle ze wszyscy wiedza co mam na mysli).
No i teraz rozumiem, ze mozna dzielic programy, przenosic, zczytwac czesci itd., ale z takimi problamami to moglem sie borykac 12 lat temu - teraz wymagam wiecej.
Wlasnie!
sa rozne wersje tassa jak i mtassa ktore wyokrzystuja dodatkowa pamiec, lub tez drugi c64 w charakterze slave\'a. Mnie interesuja tylko rozwiazania na emulator:
przeciez emulator moze sobie dowolnie wrecz dokladac tej pamieci - ale jak odpalam jakas zmutoewana wersje tassemblera to szalg mnie trafia - jak z tego korzystac?!
Interesuje mnie takie rozwiazanie : niech tass bedzie w orginalnej pamieci kommodorka, ale zrodlowka niech tylko wykorzystuje dodatkowa pamiec - kod wynikowy i dane oczywiscie niech tez beda w orginalnej pamieci.
A moze ktos probowal uruchomic dwa emulatory i wykorzystac wersje tasma na 2 c64?
Pozdrawiam wszystkich forumowiczow!
ps. szczerze polecam ten emulator (ver1.17 byla jednak skopana) naprawde wiele chwyta z ":efekcikow": c64 - tak je swobodnie uzywam, ze az strach jak mi to nie ruszy na orginale
. Z tego co zauwazylem najmarniej sobie radzi z interlacem . No a tryb PAL Emulation jest swietny .
-
[nie czytalem calego Twoje postu aleeeee..]
vice 1.19 obsluguje juz prawidlowo +60 - sprawdzalem na TASMie +60
-
o kurde tyle sie napisaaalem...
No ale dobra w takim razie podaj wersje tasma oraz jak z tych +60 korzystac (jakies instrukcje typu <:- + R to cos tam .... )
Z gory dziekuje.
-
teraz przeczytalem juz caly... i w zasadzie zastanawialbym sie dlaczego nie pomyslisz o crossasemblerze , np DASM albo CA65 , tam nie ma takich limitow , program mozesz pisac w edytorze tekstu na PC z podswietlaniem skladni itd...
TASMa wyslalem Ci na poczte , ale jak go dokladnie uzywac to nie wiem , bo przyznam sie ze w ogole TASMa w zyciu uzylem kilka razy :p
wole symulator 6502 ze zintegrowanym asemblerem , krokowym wykonywaniem rozkazow itd
-
Wielkie dzieki. Wlasnie czegos takiego szukalem!
Szkoda tylko ,ze emulator przy zgrywaniu stanu nie uwzglednia dodatkowej pamieci.
-
heh,jakbys pogrzebal troszke w tassie to bys szybko odnalazl wektory odpowiedzialne za adres ":dekompilacji|": -wystarczy tylko zmienic w emulatorze offset pamieci na bank wyzszy i po klopocie (polecam tassa pod rozszezenie dodatkowej pamieci na expansion.. niepamietam juz czyje).....
-
Hej!
No wektory znalazlem - i skokiem w to miejsce koncze dzialanie swoich programow(luzik). Nie rozumiem jednak co masz na mysli mowiac o emulatorze. Gdzie mam zalezc ten offset, tak aby po wlaczeniu emulatora i wcisniciu ALT+L (loadsnaphot w vice), zaladowal mi tez pamiec powyzej standardowych 64 kb?
Pzdr
-
raczej pamieci powyzej 64 kb ci nie zaladuje.... i chodzilo mi o pamiec pieca.Uruchamiany emulator zajmuje jakas przestrzen ramu i w niej inicjuje pamiec komody, najprosciej jest zaemulowac sobie c128 w dolnej czesci masz assa (z wektorami na gorna polowke) ,mozna tez ":swapac": pamiec miedzy 2 emulatorami... jedno i drugie rozwiazanie ma pewne wady,ale przy odrobinie cierpliwosci i podlinkowaniu paru komend pod klawisze pieca mozna sobie z tym poradzic.... (co do konkretow i przykladow- uzywam na codzien maca i na nim pracuje wiec polowa zeczy moze nie byc mozliwa na piecu:P) pozdro...
-
O dzizas. Taka zabawa to juz nie dla mnie. Poczakam, az uwzglednia to tworcy emulatorow.
Pozdro