C64Power Forum
Hardware => Mody => Wątek zaczęty przez: Miglandz_ w 18 Grudnia 2005, 19:33
-
Ztego co sie orientuje to taki cadrige to sa tylko 2 procesorki
jeden Eprom ktorego mozna sczytac bez problemu !!
Czy ma ktos inne \'wsady\' (jesli mozna to tak nazwac) do cadrige??
ja narazie mam bb2 i chetnie poeksperymentuje z wymiana oprogramowania w tej puszce
Bylbym wdzieczny za schematy i reszte rzeczy do zrobienia wlasnego cadrige
-
poszukaj strony jerzego soboli , sa na niej schematy roznych cartow (i nie tylko)ktore on reverse engineerowal
-
Albo nie wnikaj
-
mozna tez pojsc na skroty , nadlutowac roma na istniejacego.... i podpiac odpowiednie sygnaly z expansion slotu... troche wiringu... i voila , cart w srodku
-
Tak na poczatek: EPROM to nie procek, tylko pamiec.
Ja tez bylbym zainteresowany zbudowaniem cartridga, ale na tej stronie Soboli cos mi nie pasuje. Na schemacie z Black Boxem jest uklad 2764, czyli o pojemnosci 8kB, w Actionie jest uklad 27256, czyli pojemnosc jego to 32kB, wiec jak to mozliwe, ze w obu przypadkach pliki rom z ich zawartoscia maja po 16kB (w blacku za duzo, w actionie za malo). Niech ktos to wyjasni.
-
pamiec przeznaczona na expansion port w comodore to 16 kb (od $8000 do $bfff, tam gdzie basic)- wlasnie przez ta przestrzen komputer komunikuje sie z kartami rozszerzen - jesli jest mniej to po prostu reszta nie jest adresowana- wiecej karta rozszerzen sama przelacza sobie banki po 16kb.
-
Pamietam, ze kiedys byl schemat programatora EP-ROMow w C&:A, prawdopodobnie nr 10/94 lub 12/94 lub 1/95. Niestety byl on pod Amige. Ja rowniez poszukuje ogolnego schematu w jaki sposob skostruaowac cart\'a, chodzi mi o podlaczenie sygnalow pod scalak, przyciski, czy sa potrzebne jakies dodatkowe uklady, jesli nie to czy sa jakies wspomagajace.
-
blackbox v3 ma 8KB - w styczniu rozlutowalem jednego , zrobilem obraz romu programatorem willem 3b oraz plik CRT (Ze tak zapytam nieskromnie - zrobil to ktos wczesneij juz? ) . v4 ma 16KB , v8 ma 32KB
jak mi sie zachce to opublikuje obraz oraz cart dla emulatora.
-
a nie schodzac z watku - po wywaleniu z BB3 2764 wrzucilem do niego zaprogromawanego flasha z plyty glownej od PC i w ten sposob uzyskalem wlasny cart.
-
A programator EPROM lub flash, jest jakis schemat. Na pewno gdzies juz krazyl.
-
Mam, to byl C&:A nr1/95. Jutro zamieszcze to w necie, niestety jak juz wspomnialem, ten programator jest dla Amigi, ale mysle, ze ktos go przerobi pod c64. Ja sie nie znam na elektronice, umiem jedynie montowac uklady.
-
fajnie ze wymyslacie ameryke kolejny raz... moze tak ktos luknie do konkurencji z apydi??? www.filety.prv.pl
-
programator do c64 to zbedny gadzet. niebywale , ale ostatnio jakis na allegro sie pojawil
lepiej jest zakupic jakis programator do PC, mozna tym plyty do PC tez ratowac
-
Witam!
Rozwinela sie tutaj ciekawa dyskusja
.
Metod na zrobienie cadrige\'a jest tyle, ilu konstruktorow.
Przyklad Kisiel (a propos, na koncu listu mam do ciebie prosbe).
Raf:
>:(...) programator do c64 to zbedny gadzet (...)
Nie wydaje mi sie, zeby to byl zbedny gadzet, jesli chce sobie zaprogramowac dwie kostki,
to nie musze zaraz kupowac za 200 zl prgramatora do pieca (blech), od czego mamy Commodore?
Koszt takiego ":programatora": to gora 20 zl, no troche wiecej, jak nie mamy lutownicy. Wole nadwyzke finansowa poswiecic na zakup kolejnej niedzialajacej stacji do C64, lub przepic.
Kiedys potrzebe mialem taka, zeby zaprogramowac kostke do ECS P4vmm2 (plyty ochyda, fuj i
tfu, kila, jak wszystkie konstrukcje PC sprzedawane w Polsce w marketach), wiec poszukalem na necie i tu i tam, wszelakie projekty mialy ta wade, ze byly zbyt
pracochlonne i czasochlonne (wszystko jest w moich linkach). Pomyslalem rano i troche
wieczorem i wymodzilem schemat: http://mothernet.pcs.com.pl/ramdysk/expand_mini.JPG.
Potrzebna lutownica, cyna i kalafonia, plytka uniwersalna, stary cadrige BlackBox, uklady
74ls00 i 74ls139, kawalek przewodu (moze byc tasma laczaca stacje dyskow z plyta od pieca
), podstawki pod uklady 2x 16pin, 1 x 32pin, przydalby sie rozgaleznik portow (jakis
datalux, albo co), ale nie jest konieczny.
1. Na plytce uniwersalnej lutujemy podstawki, laczymy przewodami wg. schematu uklady 74ls00
i 74ls139, uklad AT29c010A (bo taki testowalem) laczymy odpowiednio D0-D7, A0-A14 z portu
Expansion. Do tego celu uzywamy wlasnie starego BlackBox-a, a wlasciwie jedynie jego
zlacza.
2. Pozostale polaczenia, czyli oe, wr, cs, a15 i a16, laczymy wg. schematu.
3. Sprawdzamy wszystko dokladnie.
4. Zasilanie najlepiej poprowadzic z expansion portu, lecz np. datalux ma ta wlasciwosc, ze
odcina zasilanie, po przelaczeniu cardrige\'a, wiec najlepiej dolutowac sobie dwa kabelki do
plyty C64 i wyprowadzic je do zasilania ukladow na plydce uniwersalnej.
5. Pozostaje kwestia oprogramowania tego cuda. Jesli bedzie zapotrzebowanie na takie cos,
to postaram sie jeszcze raz napisac kod zrodlowy, poprzedni byl na dyskietce 5,25": 15 letniej, dyskietka jeszcze jest
, pliku seq ni ma.
Zalety rozwiazania:
a) latwosc montazu, minimalne uzycie czesci
b) mozliwosc rownoczesnej pracy z innymi cardrige np. Final 3, action (z actionem swoim mam
duzy klopot, gdyz nie wiedziec czemu nie chce bydle dzialac, mam podejrzenie, ze jest to
problem w jakosci wykonania owego carta, Finala 3 mam oryginalnego, zagramanicznego, a
Actiona rodzimej, podlej produkcji, gdzie zamiast ukladow LS, sa uzyte zwykle uklady)
Wady:
a) problemy z praca z actionem
b) trzeba sobie napisac program
c) innych nie stwierdzono
Sterowanie:
$dd01 - bit 7 0 - rozszezenie wylaczone
1 - wlaczone
bit 1 A16 ukladu At29c010
bit 0 a15 ukladu at29c010
Prosciej sie juz chyba nie da tego zrobic
Oczywiscie, mozna sobie zaprogramowac, a potem uzywac owej kostki, jako podreczny magazyn
potrzebnych bardzo programow.
Niebawem postaram sie zamiescic zdjecia i dokladny opis konstrukcji w/w ":programatora":
Na koniec bialy kruczek, kiedys w C&:A byl opisany uklad ramdysku do c64, zadalem sobie trud
zeskanowania owego artykulu:
http://mothernet.pcs.com.pl/ramdysk/Ram_dysk_01.jpg
http://mothernet.pcs.com.pl/ramdysk/Ram_dysk_02.jpg
http://mothernet.pcs.com.pl/ramdysk/Ram_dysk_03.jpg
(uwaga, skany troche waza)
Teraz slowo do Kisiela:
Nadal mi chodzi po glowie zbudowanie ukladu Action Clon, niestety uklda, ktory tam
zastosowales jest juz niedostepny, szuklaem po roznych hurtowniach i klapa, czy mozesz mi
podeslac jednak zrodla swojego projeku? bylbym wdzieczny.
Pozdrawiam,
Moneo
-
PS. Jak kto wymodzi jeszcze prostrzy schemat do podlaczenia at29c010 to stawiam flaszke, do odbioru w Warszawie.
M.
-
takie cudo do samego programowania flashow tez sobie zrobilem, na PLCC i dip.
Zrodla masz na stronie wiec nie bardzo wiem jak ci pomoc. Opis programowania flasha masz w zrodle i pdf atmela, program jest banalny wiec przerobisz go bez problemu
ATF1502 fakt wypadl juz z rynku w koncu to cale 32clb, wiec mozesz dobrac inny uklad zrodlo przeciez jest a jak zakupisz pojemniejszy scalaczek to radocha bedzie wieksza
Obecnie nie zajmuje sie projektem action clone bo mecze cos duzo wiekszego. I to od kilku dziesieciu miesiecy.
-
aha co do actiona to ... polskie maja problemy ze starszymi kompami... podobnie jak action clone. Przetestowalem bodaj na C i G i jest widoczna roznica w I/O2.
-
da sie to cos ( at29c010)szeregowo zaprogramowac??
-
to jest flash rownolegly (dokladnie takie sa tez (a raczje byly?) stosowane w plytach glownych PC)
-
Byla tu tez mowa o ukladach flash. Jak to przystosowac na c64?
-
Co rozumiesz pod pojeciem: uklad flash ? jakies konkretne mozesz podac oznaczenie?
M.
-
Chodzilo mi o tzw. pendrive\'y oraz pamiec flash na kartach cip, czy komorki, ja mysle o tym pierwszym wariancie.
Nizej podaje link do schematu EPROM do Amigi, niestety nie znam sie dostatecznie na elektronice by umiec to przystosowac pod c64. Przekazuje te zadanie komus innemu.
EPROM do Amigi C&:A 1/95 ->:>:http://skrzypek.dsi.w.interia.pl/eprom_amiga.exe
-
pendrive na USB to zupelnie inna historia. nie da sie tego podpiac bezposrednio bo musisz miec kontroler USB . na pewnej stonie internetowej (ktorej adreesu teraz nie pamietam , ale od czegos jest google
) sa projekty obslugi kontrolera USB dla malego atari , c64 , apple2 itd , przy czym na c64 gotowy jest sprzet a nie ma oprogramowania, atarowcy dorobili sie za to sterownikow m.in. urzadzen HID - juz spokojnie mozna podpiac klawiature , mysz czy joya na usb
Moneox: mimo wszystko wole mojego willema 3b ktorego zlozenie kosztowalo mnie ok 80zl a uniwerslanoscia bije Twoj projekt na glowe , nie ujmujac oczywiscie Twojego wkladu pracy i ciekawej idei
, wygodniejsze jest to od LPT w PC w mozntazu/projekcie o tyle ze nie musisz buforow miec na adres itd....
-
Co masz wlasciwie na mysli mowiac o willemie 3b? Co to to za technologia?
-
www.willem.org
-
A po polsku ...
-
jest to uniwersalny programator pamieci , mikrokontrolerow etc . beda wprawdzie urzadzeniam raczej ":hobbistycznym": z powodzeniem jest stosowany przez wielu zawodowych elektronikow.
zalety: relatywnie niska cena , duza uniwersalnosc, masa roznorakich przejsc na dodatkowe scalaki.
na pewno programator ten da sie tez podpiac do C64 , tylko nasuwa sie pytanie po co
-
>:na pewno programator ten da sie tez podpiac do C64 , tylko nasuwa sie pytanie po co
Rownie dobrze mozna postawic pytanie: po co ludzie jeszcze pisza dema, uzytki, czy tez gry na C64 ?
A odpowiedzi bedzie wiele: dla slawy, dla pieniedzy (?!?), po to zeby sie czegos nauczyc. Odpowiedzi bedzie pewnie wiele.
Osobiscie robie to dla sztuki, ktora jako sztuka jest supelnie do niczego, bo po co komu ":Sloneczniki": na scianie?
M.
-
Bardzo dobrze powiedziales.
Po co w erze PC4Ghz ludzie kupuja na allegro c64 za 30zl i sie nim bawia ..?
Po co ludzie kupuja do niego dopalki 20Mhz/4mb ram i orginalne gry za 30EUR ..?
Po co ludzie kobinuja jak go ulepszyc i zbajerowac ..?
odp: bo kochaja tez sprzet.
-
nie zrozumieliscie mnie.
chec rozszerzania c64 pojmuje, sam sie w to od czasu do czasu bawie. to uczy , daje frajde etc.
ALE:
podpiecie tego programatora do c64 nie umozliwiloby racjonalnego wykorzystania go.,
glownie z powodu zbyt malej pamieci w C64 i wolnych napedow. wyobrazacie sobie programowanie np flasha 128k czy o zgrozo 256k z biosem do PC? po co mialbym sie meczyc ze zrzucaniem obrazu na dyskietke/dyskietki 5.25\'\' a potem programowanie flasha na raty bo obraz sie nie zmiesci w ramie , gdy moge to na PC zrobic bezboelsnie w gora kilka minut? zarobic to moge na wykonywaniu wzglednie sensownych modow c64 na zamownie , ale na pewno nie na podpinaniu programatora ktory bedzie realnie rzecz biorac nieuzywalny z c64, no chyba ze ktos koniecznie chcialby np EPROM\'y 27xx(x) do rozmiaru 27256 programowac, tylko na co wtedy programator ktory obsluguje kilkaset roznych ukladow scalonych?
-
no faktycznie - ja sie przyznam ze nie zrozumialem
Masz racje !