C64Power Forum
Software => Software => Wątek zaczęty przez: Yovish w 03 Października 2003, 15:31
-
Ktory, waszym zdaniem, edytor muzyczny jest najlepszy i dlaczego?
A z jakimi pracujecie?
-
najlepszy ed i why: nie ma edytora ktory uwazalbym za najlepszy ani najgorszy
w zyciu pracowalem tylko z future composerem (no ten nie jest specjalnie ciekawy , nie?) , hardtrackiem , rock/sound-monem , voicetrackerem i goattrackerem, no jeszcze troche z reflex trackerem ale to inna bajka.
uzywam Goattrackera ze wzgledu na latwosc obslugi - jestem jeszcze bardzo poczatkujacy wiec wystarcza...
a w ogole po co ten temat sie zapytowuje? statystyki prowadzisz?
-
>:>:a w ogole po co ten temat sie zapytowuje? statystyki prowadzisz?
Chialbym wiedziec czym teraz sie posluguja muzycy tworzacy ":na": C=64.
Ja swoja wiedze zakonczylem daaaawno temu na VoiceTracker\'ze, ale od tego czasu cos sie pewnie zmienilo... Tylko co?
A tak wogole, to co myslicie o ":pionierskim": VT?
-
>:Ja swoja wiedze zakonczylem daaaawno temu na VoiceTracker\'ze, ale od tego czasu cos sie pewnie zmienilo... Tylko co?
>:
>:A tak wogole, to co myslicie o ":pionierskim": VT?
hehe... oj, to byl moj pierwszy edytor. Baaardzo niewygodny. Nie pamietam dokladnie szczegolow, ale przejscie na HDT (Hardtrack\'a) bylo nieuniknione z mojej strony (juz sama edycja patternow w HDT byla lepsza, ze nie wspomne o mozliwosciach). A tak serio: na HDT przeszedlem glownie dlatego, ze Shogoon na nim zaczal tworzyc, a ze wowczas byl on muzykiem #1 postanowilem pojsc w jego slady... zaczynajac od edytora
-
>:Ktory, waszym zdaniem, edytor muzyczny jest najlepszy i dlaczego?
>:A z jakimi pracujecie?
IMHO najlepszy jest Jch 3.05 NP21.g5 - kiedys cos probowalem na nim zrobic, ale za bardzo sie przyzwyczailem do Hardtrack\'a v1.0
-
Najlepszy jest Future Composer, poniewaz swe dziela tworzy na nim sam Mistrz Relokacji.
-
Rockmonitor tez byl niezly...
-
A moze takze z innej strony zapytam.
Czego Wam brakuje w edytorze (edytorach), w ktorym tworzycie.
Dle mnie, te ktore znam sa za bardzo ograniczone, wiec zamierzam (jak czasu starczy i checi, i zapalu) napisac jakis dla siebie.
-
W Goat Trackerze brakuje mi mozliwosci importu sampli i ich wykorzystania jako czwartego kanalu. Tudziez selektywnego multiwywolywania - tj. jak chcesz miec zak 8x, to musisz przyspieszac wszystkie trzy kanaly osiem razy: zamiast tak jak to jest rozwiazane gdzieniegdzie, wolac raz odswiezanie dla trzech a potem siedem razy dla jednego z nich. I to chyba wszystko.
Tylko ze Goat Tracker jest pod Windows.
Jesli szukasz edytora, ktory umozliwialby jak najwieksza kontrole nad dzwiekiem, to slyszalem duzo dobrego na temat JCH 20.G4 i Sid Duzz It. A legenda glosi (chyba nie bezpodstawnie), ze wszystko bije pod tym wzgledem na glowe CZP. Niestety, korzystac z niego mialy okazje chyba trzy osoby na krzyz w ogole
-
>:Jesli szukasz edytora, ktory umozliwialby jak najwieksza kontrole nad dzwiekiem, to slyszalem duzo dobrego na temat JCH 20.G4 i Sid Duzz It.
ooo wlasnie, o 20.g4 pisalem wyzej. O Sid Duzz It dowiedzialem sie od Shapie\'ego. A to co mi przeszkadza w moim ulubionym Hardtracku to.... drobne duperele odnosnie obslugi patternow i makroedycji dzwieku. Zostalo to poprawione ponoc w HDT 2.0, ale niestety... nie jestem juz w stanie dokladnie tego sprawdzic, bo nie posiadam na C64 tejze wersji (i chyba nie zostala jeszcze do konca ukonczona, m.in. ze wzgledu na moje lenistwo, chociaz obiecalem testy).
>: A legenda glosi (chyba nie bezpodstawnie), ze wszystko bije pod tym wzgledem na glowe CZP.
taaaa
-
Smalltown Boy>:>: Dokladnie, brakuje sampli w GT... ale sam edytor jest dosyc przyjemny i elastyczny, wypadaloby aby Lasse zaaplikowal obsluge LIBSIDPLAY zamist reSIDa (wierniejsza emulacja)
-
>:wypadaloby aby Lasse zaaplikowal obsluge LIBSIDPLAY zamist reSIDa (wierniejsza emulacja)
Zamiast? O ile mi dobrze wiadomo, libsidplay2 to biblioteka korzystajaca z odrobine zmodyfikowanego na potrzeby Sidplay2/w, engine\'u reSID (odpowiedzialnego za emulacje samego SIDa).
-
hmm... w wolnej chwili jeszcze to sprawdze , pewne jest iz reSID nie jest samodzielna biblioteka (podobnie jak sam SID nie jest samodzielnym scalakiem) gdyz emylowany w nim jest jedynie SID natomiast libsidplay emuluje SIDa i wszystko co do SIDa jest potrzebane
(m.in. VIC i 6510 i ofkoz ram)
-
Dziwie sie, ze nikt w tym watku nie wspomnial o innym bardzo znanym i bardzo dobrym edytorze: DMC 5. Ja nie mialem okazji juz z 8 albo 9 lat nic robic, ale DMC 5 byl dla mnie zawsze najlepszy. Co prawda Hardtracka ledwo liznalem
Teraz zastanawiam sie, czy nie wrocic do dawnych czasow (pod emulatorkiem rzecz jasna) i raczej sklaniam sie do DMC 5 wlasnie. Moze dlatego, ze wystarczy, ze sobie przypone jego obsluge, a hardtracka musial bym sie uczyc od podstaw.
-
Pod emulatorem pisac muzyke z moich obserwacji nie da sie
Chyba ze mowimy o GT - ale to nie pod emulatorem. Polecam Ci zapoznanie sie z edytorem Goat Tracker - taki Jammer wyciska z niego siodme poty
A czemu pod emulatorem nie da sie? Tzn. da sie, ale niestety emulator ma problemy z emulacja hardrestartu.. i sa znaczne opoznienia. Jesli wyrazilem sie niefachowo, to sorki.
-
latencje np pod vice czy GT mozna sobie do minimum skrocic magicznymi przelacznikami w commandline
co do HR sie nie wypowiadam - nie wiem
-
Ja zaczynalem od Voicetrackera, poprzez pare wersji DMC + jakies moje przerobki, liznalem Hardtracka, ale skonczylem na JCH 3.04 i uwazam , ze edytory Jensa sa poprostu nie do przebicia. Sama idea edycji jest juz genialna.