C64Power Forum

Software => Programowanie => Wątek zaczęty przez: aze_ w 24 Stycznia 2003, 18:30

Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: aze_ w 24 Stycznia 2003, 18:30
czesc wszystkim
poszukuje wszelkiego rodzaju zrodel na c64 z zamiarem zebrania wielu informacji na temat programowania w jednym  miejscu w sieci wiec jesli kodujesz/kodowales i masz cos czym chcialbys sie podzielic z innymi prosze o kontakt
pozdrawiam wszystkich
aze/c64power
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: wackee w 25 Stycznia 2003, 13:30
Na Bananie masz zrodlowki Elysium, na pewno Ci sie przydadza.
 
Pozdrawiam,
.wackee
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: aze_ w 30 Stycznia 2003, 16:20
dzieki
hmm stronka juz stoi wiec zapraszam jesli ktos jest zaintreresowany zrodelkami i ogolnie dokumentacja na temat asma na c64.
http://asm.daper.net
sorry Byk za reklamowanie
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: eXbee_ w 30 Stycznia 2003, 17:22
Aze napisal:
 
>:sorry Byk za reklamowanie
 
 jakie tam sorry Popieram inicjatywe, chcesz to moge dac newsa, jak jakiegos sklecisz
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: aze_ w 02 Lutego 2003, 11:34
o to by bylo bardzo fajnie
dzieki
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: charnooh_ w 20 Września 2003, 00:10
Proponuje troche literatury:
 
Bohdan Frelek - Mikrokomputery: Commodore
 
Ksiezka powinna byc w kazdej bibliotece publicznej, i jest swietna na poczatek.
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: Logan_ w 01 Listopada 2003, 11:17
Ja czasem moge podrzucic jakies zrodlo.
Ale wydaje mi sie ze nie ladnie robic zbiory zrodel kazdy bedzie mogl z nich korzystac, a co za tym idzie LAMERSTWO !!
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: Raf w 01 Listopada 2003, 13:53
Logan , to jak zamierzasz sie uczyc? teoretycznie z ksiazek?  
 
czemu nie skorzystac by z np. cudzych IRQ loaderow? jesli dajesz creditsy to wszystko jest ok , w koncu pewnych routinow juz nie da sie udoskonalic ... a nalizujac cudzy kod mozna sie wiele nauczyc
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: Logan_ w 01 Listopada 2003, 19:14
EEEeee... ja sie ucze w taki sposob, ze sam wszystko sobie kombinuje, tak dlugo az beda jakies rezultaty. Studiowalem kilka ksiazek o Assmie, ale to co tam jest wiele nie daje. Ja wole sobie sam grzebac i myslec jak cos zrobic. Ja jak widze jakis efekt to mysle jak on dziala a wtedy go dopiero robie (nie wliczam w to wektorow).
A co do IRQ loaderow to owszem warto uzywac...
 
Wracajac do zrodel efektow to kiepski pomysl powaznie!
Bo bedzie sobie jakis fajnisty wektorek, ktos sobie wezmie zrodlo, przerobi zeby wektor mial inne kolory, ew. zmieni zeby sie inaczej obracal i w kretytach napisze ze on to zrobil i co?? LAMERSTWO
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: recces_ w 03 Lutego 2004, 17:05
>:Ja czasem moge podrzucic jakies zrodlo.  
>:Ale wydaje mi sie ze nie ladnie robic zbiory zrodel kazdy bedzie mogl z nich korzystac, a co za tym idzie LAMERSTWO !!
 
Jak mi ktos pokaze jak podpiac opiekacz do pieca, to moge troche zrodel podrzucic..(jakies 200 dysqf...)
 
A jesli chodzi o LAMERSTWO.. to czesciowo Logan masz racje.. tyle ze czesc koderow ma specyficzny sposob codowania (nic co by przypominalo logike ) i wykrojenie takiej procedory graniczy z cudem... Dla mnie najwiekszym lamerstwem zawsze byly grafy robione na piecu i zrzucane na comcia .. nie sztuka zrobic wielostronicowa mape na piecu... sprobij to samo zrobic na geosie (zazwyczaj) i polaczyc to w logiczna calosc!!
 
A na czyms ludzie musza sie uczyc.. ja tez sie uczylem na cudzych zrodlach.. tyle ze zawsze staralem sie napisac wlasne procedorki...(niektorych niestety nie da sie napisac )
 
Pozdrowka @ll...
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: eXbee_ w 03 Lutego 2004, 18:49
>:Jak mi ktos pokaze jak podpiac opiekacz do pieca, to moge troche zrodel podrzucic..(jakies 200 dysqf...)  
 
witaj - polecam dzial artykuly / sprzet - w tym: http://emu64.pl/menu.php?art=113
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: Smalltown Boy_ w 04 Lutego 2004, 13:22
>: Dla mnie najwiekszym lamerstwem zawsze byly grafy robione na piecu i zrzucane
>: na comcia ..
 
No pewnie. Nie sztuka zagrac na gitarze kupionej w sklepie, o wiele trudniej zrobic ja sobie samemu - najlepiej z nieheblowanych desek i baranich jelit.
Co kogo obchodzi narzedzie, liczy sie rezultat. Tysieczny raz to powtarzam, ale widze, ze nadal trzeba.
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: Sebaloz w 05 Lutego 2004, 19:04
>: No pewnie. Nie sztuka zagrac na gitarze kupionej w sklepie, o wiele trudniej
>: zrobic ja sobie samemu - najlepiej z nieheblowanych desek i baranich jelit.
>: Co kogo obchodzi narzedzie, liczy sie rezultat.
>: Tysieczny raz to powtarzam, ale widze, ze nadal trzeba.
 
SB, skoro NADAL TRZEBA to znaczy ze Twoje powtorki sa NIESKUTECZNE. Smuci mnie to ze mlodziez opiera sie tej propagandzie sukcesu za wszelka cene i szanuje niepisane prawa starej sceny. Trzeba dazyc do celu po trupach, bo cel uswieca srodki, wiec zamiast zrobic samemu tzw gitare lepiej kupic albo ukrasc ja komus kto sam ja zrobil. W samym procesie tworzenia nie ma nic przyjemnego, liczy sie tylko rezultat! Witaj w swiecie w ktorym nie ma sexu tylko same orgazmy bez zbednego pierdolenia
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 09 Lutego 2004, 07:03
racja
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: recces_ w 12 Lutego 2004, 16:00
>:>: Dla mnie najwiekszym lamerstwem zawsze byly grafy robione na piecu i zrzucane  
>:>: na comcia ..  
>:  
>:No pewnie. Nie sztuka zagrac na gitarze kupionej w sklepie, o wiele trudniej zrobic ja sobie samemu - najlepiej z nieheblowanych desek i baranich jelit.  
>:Co kogo obchodzi narzedzie, liczy sie rezultat. Tysieczny raz to powtarzam, ale widze, ze nadal trzeba.
 
eXbee thx.. postram sie w wolnej chwili zmajstrowac takie polaczenie...
Smalltown Boy   - chyba troche niezabardzo rozumiesz pojecie ":scena":.. jestem ciekjaw jak dlugo istniejesz (lub istniales na scenie) i na ilu partach byles... i ile widziales..(uzasadnij czemu prace robione przy pomocy pieca byly najnizej oceniane, lub wogole nie braly udzialu?? nieliczac paru sprytnie przemyconych.. ) nie sztuka jest zrobic extra animacje na Siliconie i skonwertowac ja na comcia.. sztuka jest zrobienie tego na komciu (najlepiej na wlasnym oprogramowaniu!!)
Jesli niewazne narzedzie.. to po jakiego lamera napisano tyle swietnego oprogramowania??? skoro wystarczy kliknac pare razy na piecu i mamy ten sam efekt?? (a jaki zysk czasu!!)
Moze i jestem dinozaurem scenowym ( i juz sie nie udzielam od 96...) ale prawa sceny zawsze byly dla mnie swiete.. i tak zostanie..... tu sie liczy wklad pracy i innowacja, a nie umiejetnosc poslugiwania sie programami z pieca!!! hough:P
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 12 Lutego 2004, 16:48
wypowiedz niespojna, o co chodzi??, sebaloz juz troszke na tej scenie byl
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: recces_ w 13 Lutego 2004, 09:50
>:wypowiedz niespojna, o co chodzi??, sebaloz juz troszke na tej scenie byl
Byc moze nie spojna, bo po 14h pracy czlowiek ma juz dosc wszystkiego, ale nie zgodze sie z teza, ze niewazne narzedzie, wazny efekt...jesli ktos chce twozyc na piecu.. to niech tam sie udziela... droga wolna....po co na przyklad bylo tworzenie kilkunastu swietnych edytorow FLI?? skoro mozna bylo zrobic procedurke wyswietlajaca grafe.. a reszte namalowac na piecu... (niewazne narzedzie...).. to po co tworzyc wogole cokolwiek na comma??? przeciez wszystko mozna zrobic na lepszym i szybszym sprzecie.. a coma wykorzystac tylko do prezentacji...laik i tak sie nie kapnie.. ze super szybkie wektory pokazywane na monitorze pieca w niby emulacji comma sa przeliczane z pelna moca pieca... wystarczy ze pokaze mu sie ekran startowy coomy i ramki:P <:niewazne narzedzie.. wazne by takiemu laikowi szczena buty przygniotla>: bo po co sie meczyc nad nowa procedura, zarywac noce jak mozna zrzucic z pieca gotowa animacje wektorow???<: niewazne.....>:..
hipokryzja????
Jestem na scenie prawie od jej poczatkow.. spora grupa ludzi napewno mnie pamieta z gieldy Warszawskiej, czy z roznych party (rulez syrenka:P), fakt.. nie ma za duzo mojego wkladu w tworczosc scenowa (pare produkcji pod STL [hi naphalm], czy kilka innych rzeczy..), ale to nie oznacza ze ze scena nie mialem nic wspolnego,( spedzilem z nia swoje najlepsze lata-pamieta ktos jeszce wojne z tepsa  o zalegalizowanie wlasnej roboty modemu?? prowadzenie bbsow??? czy pocket radio [hi Leming]  jak znajde wolna chwile to skoncze spinac piec z 1541 i zrzuce wam sporo starych dobrych produkcji( jak przezyly dyski i da sie z nich cokolwiek odczytac)......
Pozdrowka....
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: eXbee_ w 13 Lutego 2004, 11:44
>:[...] nie oznacza ze ze scena nie mialem nic wspolnego,( spedzilem z nia swoje najlepsze lata-pamieta ktos jeszce wojne z tepsa  o zalegalizowanie wlasnej roboty modemu?? prowadzenie bbsow??? czy pocket radio [hi Leming]  jak znajde wolna chwile to skoncze spinac piec z 1541 i zrzuce wam sporo starych dobrych produkcji( jak przezyly dyski i da sie z nich cokolwiek odczytac)......  
 
 Bardzo chetnie zamieszcze to na emu64 - w ogole: moze chcialbys napisac artykul z cyklu ":Moje wspomnienia": ? Przykladowe takie artykuly sa juz na emu64 w dziale FELIETONY Jakby co, pisz na mojego emaila.
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: recces_ w 16 Lutego 2004, 10:53
eXbee z checia, pod warunkiem ze znajde odpowiednia ilosc czasu... z ktorym ostatnio coraz bardziej krucho ...
Sebaloz.. czy jestem az takim ortodoxem??? kwestia punktu widzenia:P, a jesli chodzi o transfer z pieca, to bez obaw.. jestem coderem, a assa intelowskiego nie da sie przezucic na come:P ale z checia przezuce sobie demka, ktorych nie mam....
Pozdrawiam @ll...........
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: Sebaloz w 13 Lutego 2004, 17:24
>: jak znajde wolna chwile to skoncze spinac piec z 1541
>: i zrzuce wam sporo starych dobrych produkcji
 
Recces, ciekawe wypowiedzi ale jak juz zepniesz piec z 1541 to uwazaj zebys nie ulegl pokusie, bo tranferowanie danych z c64 na PC jest ok, ale w druga strone to wiesz.. A z tego co wiem Smalltown Boy byl na 2 (slownie: dwoch) party. Pozdrawiam.
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: Sebaloz w 13 Lutego 2004, 17:18
>: wypowiedz niespojna, o co chodzi??
 
Kisiel, chodzi o wiernosc scenowym zasadom. Lamanie powszechnie obowiazujacych zasad jest lamerstwem. Robienie czegos na tzw piecu i transfer tego do formatu komodorowskiego jest dzialaniem nieuprawnionym. Mi podoba sie np muzyka Smalltown Boya, nie ukrywam tego, natomiast kontrowersje wzbudza sposob w jaki ja robi. Jak Recces wspomnial kiedys takie prace byly dyskryminowane, niedopuszczane do konkursow lub ocenianie nizej. Dodam, ze dzis staje sie to juz coraz bardziej akceptowalne, ludzie masowo ulegaja pokusie latwego i szybkiego tworzenia. Scenowi ortodoksi nigdy jednak tego nie zaakceptuja.
 
>: sebaloz juz troszke na tej scenie byl  
 
Dlatego popieram Reccesa.
Tytuł: zrodla
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 16 Lutego 2004, 07:17
eh... nic nowego nie przeczytalem..hmm... chodzilo o to co chodzilo a nie  o to co niechodzilo wiec jednak racja ze chodzilo......to jest tylko przyklad jak mozna prowadzic ciag logiczny wypowiedzi... czasami jest nie spojna..ale wiadomo o co chodzi  
Natura ludzka jest na tyle ulomna ze lubi sobie ulatwiac zadanie niz je utrudniac...... czyli lenistwo jest kolem napedowym postepu .... Rozmywanie sie zasad scenowania wynika miedzy innymi z tego lenistwa...czy to jest postep??  Raczej podstep... tak konczy kazda scena.... Choc z drugiej strony jak pisze jakies procedury to raczej  pod emulatorem a testuje na comciu, bo tak jest mi wygodniej.... co do muzyki to raczej inaczej ja slychac na comciu a inaczej na PC wiec nie jest to dobra droga....Reasumujac wszystko zalezy od Ciebie a czesciowo od sprzetu... Amen