C64Power Forum

Inne => Scena => Wątek zaczęty przez: c---n w 14 Lutego 2012, 00:00

Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: c---n w 14 Lutego 2012, 00:00
panowie tak czytam i musze powiedziec jedno - szacun.

aha a do kolegi isildura: prosze zapomnij o P1. Timanthes to jest droga do swietlanej przyszlosci i nieprzerwane pasmo zwyciestw \"Wink\"
pozdrawiam!
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: Sebaloz w 14 Lutego 2012, 16:38
Isildur, prosze zostan w P1 GFX Team. Timantesowcy przegrywaja wszystkie kompa. Kiedy ostatnio ktos cos wygral na Timantesie? Zwyciezcy tacy jak Veto czy Archmage rysuja w P1 albo w grafx2 (Prowler, Piesiu). Kiedy ostatnio wyszlo jakies zajebiste demo z grafika narysowana wylacznie w Timantesie? Grafiki do najlepszych dem jak EOD czy Andropolis zostaly narysowane w P1. Wybor nalezy do Ciebie, ale pamietaj ze Timantes Gfx Team chuj, a P1 GFX Team rulez \"Smile\"
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: c---n w 14 Lutego 2012, 19:24
choc post sebaloza traktuje jako humorystyczny to mimo tego panie Sebalozie:
Gowno prawda - Veto rysuje tylko i wylacznie w Timanthesie. Poza nim Mirage(Lars), Hein, Ja... i pewnie kilku innych.
Demko to np Apparatus... oprocz grafik sebaloza (bo nie wiem czego uzyl) reszta powstala w calosci w Timanthesie.

kazdy kto nie odwazy sie zrozumiec warstwy w T. mowi ze to chujowy program. a prawda jest taka ze potrafi to samo co P1 + 100 innych rzeczy.
Timanthesa stworzyl grafik (imo najlepszy w historii tego komputera) dla grafikow a P1 stworzyl coder - no comments...
na dodatek w basicu... please!!!
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: Sebaloz w 14 Lutego 2012, 19:58
                   
carrion napisal:
Gowno prawda - Veto rysuje tylko i wylacznie w Timanthesie.

Nieprawda, uzywa roznych edytorow w zaleznosci od wybranego formatu, np 0xpaint. Widzialem jak Veto rysuje na Lcp 2009, Silesia 3 i Lcp 2011 i wydawalo mi sie ze to byl P1, ale zwracalem uwage glownie na pixele i moge sie mylic.

                   
carrion napisal:
Timanthesa stworzyl grafik (imo najlepszy w historii tego komputera)

Wg mnie najlepszym grafikiem w historii c64 jest Archmage i on uzywa P1.
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: c---n w 14 Lutego 2012, 20:21
Sebaloz
tak wydawalo Ci sie. Veto uzywa Timanthesa.

nie uwazam Archmage\'a za najlepszego ale faktycznie uzywa P1.
na twoja korzysc powiem ze Joe tez uzywa P1, ale jego tez nie uwazam za the best. Szkola holenderska (w tym tzw dutch dithering i black outlines) to jest to co lubie. Szkola szwedzka a zwlaszcza Germanska to nie moj kubek herbaty.

wracajac do tematu... Isildur ma bardzo specyficzny styl i zaczalem sie zastanawiac czy mi sie podoba. jesli to sa rzeczy pixlowane od zera to styl jest bardzo unikalny i ciekawy, ale jesli czesciowo Isildur wspiera sie gotowymi pracami (np zrobionymi wczesniej na jakims photoshopie) to styl nazwal bym - \"niedokonczonym\".... od takie moje rozwazania.
Nie ulega watpliwosci jednak, ze malo kto tak potrafi teraz rysowac w tym smutnym jak p..da kraju.
No i malo komu sie chce co jest jeszcze bardziej przygnebiajace.
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: digger w 14 Lutego 2012, 21:17
hehe nie macie sie o co spierac? juz niedlugo wszyscy beda rysowac w moim Slixedzie i po krzyku \"Wink\" hehe

Obsluge warstw moge dodac –: Carrion powiedz czego ci brakuje w nich w Timanthesie (jesli tak jest) i do czego ci sluza.

btw. Jesli chcecie Slixed w offlinie to sciagnijcie sobie plik .swf i index.html (tak jak juz ktos [kmeg?] opisal).

W AIR opakuje jak tylko dorobie kilka opcji wiecej –: zapis do pliku wyglada w AIR troche inaczej wiec musze miec jakis powod by znowu do tego \"siasc\".

Korzysci sa takie, ze moge np. nagrac caly proces a potem mozecie sobie go wyexportowac np. do GIFa –: idealne dla tworzenia \"stages\" \"Smile\"
Sprobujcie teraz nawet teraz cos nabazgrac i zrobcie UNDO/REDO, zapisuje chyba do 100 ostatnich operacji (o ile pamietam).
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: Sebaloz w 14 Lutego 2012, 21:31
                   
Digger napisal:
juz niedlugo wszyscy beda rysowac w moim Slixedzie i po krzyku \"Wink\" hehe

Jak nie bedzie zadnych opcji konwerterskich to twojego edytora nikt nie ruszy \"Smile\"

                   
Digger napisal:
np. nagrac caly proces a potem mozecie sobie go wyexportowac np. do GIFa –: idealne dla tworzenia \"stages\" \"Smile\"

Zgadzam sie, wymieklem jak na Datastorm w sobote Prowler pokazal przyspieszony filmik z rysowania swojego obrazka. Szkoda ze pokazal to tylko na priva w kuluarach, a na samym seminarium na bigscreenie byly omawiane tylko obrazki pokazywane w zoomie na grafx2.
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: digger w 14 Lutego 2012, 22:42
                   
Sebaloz/Lepsi.De napisal:
                   
Digger napisal:
juz niedlugo wszyscy beda rysowac w moim Slixedzie i po krzyku \"Wink\" hehe

Jak nie bedzie zadnych opcji konwerterskich to twojego edytora nikt nie ruszy \"Smile\"


Racja. Na poczatek przymierzam sie do portu konwerterow BitBreakera z Mufflona. Potem sie zobaczy \"Smile\" Wyobraz sobie, ze po nieudanej konwersji wciskasz UNDO, i poprawiasz. Albo jeszcze lepiej –: poprawiasz na konwersji, potem export do formatu C64.

btw. Slixed konweruje na Multicolour –: zaladuj obrazek (L) a potem wcisnij SHIFT+N = rezultaty beda rozne w zaleznosci od wybranej palety (ale jest UNDO). To jest zwykly \"nearest colour match\" ale mozna wybrac kolor tla.

PS
Jesli Mirage udostepni mi zrodla konertera z Timanthes\'a to dopiero bedzie cacy.
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: isildur__ w 14 Lutego 2012, 23:23
Wracajac do tematu P1 vs. Timanthes.
Dla mnie wieksza roznica jest to, czy program sie zwiesi, gdy mam \"flow\" od 2 godzin i stawiam pixele, czy nie. W P1 mam zawsze pewnosc, ze nie - w timanthesie tej pewnosci juz nie mam, a kilka razy stracilem juz po 40-60% tego co RECZNIE napixelowalem. Naprawde nie ruszaja mnie warstwy w T.
wszystko jestem w stanie zrobic sobie po swojemu i o to chodzi. Ale nie jestem tez obojetny na sytuacje, kiedy ktos tak bardzo zachwala program - jest to dla mnie sygnal, zeby sie tym zainteresowac. Carrion, na 100% sprobuje T. rozgryzc.
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: Sebaloz w 14 Lutego 2012, 23:57
Isildur, ok przyjmuje twoje tlumaczenia, choc nie akceptuje tego co robisz. Bierzesz pod uwage ze Carrion cie wkreca w zawieszajacego sie Timantesa, a sam rysuje na grafx2? Lol, z tym Carrion do Samar, przeciez nie chcial nawet do Arise wstapic mimo kuszenia Wacka. Jak nie macie nikogo do designu dema to Wacka poproscie, zrobi wam bez wstepowania do grupy. Z Arise nie robcie dema w kooperacji bo wszyscy przejda do Arise zanim skonczycie demo. Na miejscu Zieloka bym teraz zaproponowal Wegiemu i Scullowi przejscie do Miracles i jest pozamiatane na scenie \"Smile\"
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: jok__ w 15 Lutego 2012, 11:14
Faaajnie - ciesze, sie ze cos sie ruszylo - przyznam, ze po kilku takich  cyklach (opisanych przez isildura) odpuscilem sobie - a ten tryb mi najbardziej pasuje (MUCSU). Bardzo chetnie wyprobuje edytor jak juz cos bedzie.

Mimo, ze uzywalem wszystkich tych edytorow to mi najbardziej jednak pasuje P1 (mimo, ze idealny nie jest) wiec moze cos w tym jest - wizja opisana przez Diggera bardzo mnie cieszy \"Smile\" a na osx rzeczywiscie jest z tym krucho - do tego stopnia, ze mam odpalone PD z winda i promotion - jak na razie nic lepszego nie ma...

Acha i przy okazji - bardzo sie ciesze z \"przebudzenia\" polskiej sceny - co prawda jestem raczej obserwatorem - ale produkcje i ozywienie jakie panuje jest budujace \"Smile\"
gratulacje

(btw. ja malo rysuje pod c64 - a wlasciwie nic nie wystawiam, wiec niby nie niby mam podkladki pod co co pisze - ale pixeli pare w zyciu postawilem.)
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: Flea__ w 15 Lutego 2012, 00:00
                   
Digger napisal:

Obsluge warstw moge dodac –: Carrion powiedz czego ci brakuje w nich w Timanthesie (jesli tak jest) i do czego ci sluza.

Sprobujcie teraz nawet teraz cos nabazgrac i zrobcie UNDO/REDO, zapisuje chyba do 100 ostatnich operacji (o ile pamietam).


Wg mnie, w poszczegolnych edytorach graficznych na PC brakuje glownie:

1. mozliwosci definiowania wlasnych skrotow klawiszowych,
1a. np. dostep do SELECTION tools > pierwszy klik zaznaczanie prostokatami, drugi klik na klawisz (bez/lub z SHIFTem > tu tez mozliwosc wyboru) lasso, trzeci klik - magic wand, etc., potem zmiana TOOLSa i po ponownym powrocie do SELECTION automatycznie odpala sie ostatnio wybrany \"subTOOL\",

2. edycja FULL kurwa SCREEN, z pelnym dostepem do narzedzi, poszczegolnymi skrotami klawiszowymi, zadnych dupereli w tle.

3. Fajnie byloby miec kilka juz zdefiniowanych dither-pedzli. Te najprostsze rzecz jasna. Duce-style koleczka, \"gwiazdkowe\", oOo etc.
Wiem, ze w Slixed juz sa, ale dostep do nich raczej niezbyt user-friendly.

Zmiana grubosci pedzla skrotami, np. [ ] jak w PS, tez bardzo wskazana.

Co do wykrzaczania sie Timanthesa - potwierdzam w 100%. Szczegolnie przy zapisie. Wtedy jedynym ratunkiem jest zrobienie screenshot\'a, pod warunkiem, ze okno z opcjami zapisu jest jeszcze \"niezbugowane\" i da sie przesunac. Potem w sumie raz dwa -> color replacer tlo>transparent i spokoj. Fakt faktem, o UNDO mozna zapomniec, ale od tego przeciez jest regularne zapisywanie stejdzow.
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: c---n w 15 Lutego 2012, 00:00
                   
Flea napisal:


Wg mnie, w poszczegolnych edytorach graficznych na PC brakuje glownie:

1. mozliwosci definiowania wlasnych skrotow klawiszowych,
1a. np. dostep do SELECTION tools > pierwszy klik zaznaczanie prostokatami, drugi klik na klawisz (bez/lub z SHIFTem > tu tez mozliwosc wyboru) lasso, trzeci klik - magic wand, etc., potem zmiana TOOLSa i po ponownym powrocie do SELECTION automatycznie odpala sie ostatnio wybrany \"subTOOL\",

2. edycja FULL kurwa SCREEN, z pelnym dostepem do narzedzi, poszczegolnymi skrotami klawiszowymi, zadnych dupereli w tle.

3. Fajnie byloby miec kilka juz zdefiniowanych dither-pedzli. Te najprostsze rzecz jasna. Duce-style koleczka, \"gwiazdkowe\", oOo etc.
Wiem, ze w Slixed juz sa, ale dostep do nich raczej niezbyt user-friendly.

Zmiana grubosci pedzla skrotami, np. [ ] jak w PS, tez bardzo wskazana.

Co do wykrzaczania sie Timanthesa - potwierdzam w 100%. Szczegolnie przy zapisie. Wtedy jedynym ratunkiem jest zrobienie screenshot\'a, pod warunkiem, ze okno z opcjami zapisu jest jeszcze \"niezbugowane\" i da sie przesunac. Potem w sumie raz dwa -> color replacer tlo>transparent i spokoj. Fakt faktem, o UNDO mozna zapomniec, ale od tego przeciez jest regularne zapisywanie stejdzow.


ad1: tego nie ma w timanthesie ale chyba jest w grafx2

ad1a: selection tools tak wlasnie dzialaja w timanthesie (klawisz \"S\") tyle ze nie zapamietuje ostatniego wyboru
w grafx2 sa maski - troche mniej wygodne.

ad2: nie ma fulscreena w timanthesie ale w grafx2 jest
ad3: podstawowy dither jest w timanthesie w grafx 2 robisz wlasne pedzle jakie chcesz
wielkosc pedzla w tim zmienia sie przez [] a w grafx2 ,.

tak wiec wszystko co chcesz jest gotowe!

... i nie wiem, ale chyba innych wersji uzywamy.
timanthes mi sie nie zawiesza przy nagrywaniu ani przy eksporcie.

CRRN
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: booker__ w 15 Lutego 2012, 00:00
Kiedys mi sie zawieszal timanthess w czasie pracy, nie wiem dlaczego. Zgrywanie padalo mi tylko, jezeli warstwy nie sa w trybie C64 tak jak maja byc (czyli min. dwie - podklad i druga z rysunkiem)
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: isildur__ w 15 Lutego 2012, 13:11
Dobra, chyba doszedlem do tego, jak zrobic, zeby T sie nie wieszal w ogole
nawet przy eksporcie do PRG. Kilka krokow:

1. pierwsza warstwe zamienic na tryb, w ktorym chcemy rysowac, czyli klawisz F4 i z MODE wybieramy wlasciwy tryb - na tej warstwie nic nie robimy.
2. duplikujemy warstwe
3. i... to wszystko, mozna do woli hulac w T, ktory sie wcale nie wiesza.

Jeszcze pytanie: czy da sie z klawiatury przelaczac tryby ditheringu?
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: c---n w 15 Lutego 2012, 13:50
@isildur:
no moze i w takiej konfiguracji siewywali ale to po prostu tego nie rob.
aby wyeksportowac do prg zrob dwie warstwy. pierwsza pusta np w kolorze tla. druga z grafika we wlasciwym trybie do ktorego eksportujesz. to w zasadzie jedyna rzecz o ktorej trzeba pamietac.
co do ditheringu to nie - nie ma takiego skrotu.
CRRN
_________________
6xC64, SX64, 3xC+4, C128, 2xC128d, C16,  VIC-20, C64 DTV v1, Amiga 1200/060, Amiga 500, Amiga CDTV
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: kotrobot__ w 15 Lutego 2012, 16:07
Juz dawno zrobil sie offtop.
Nitro wydziel P1 vs. T1.
_________________
W oparach cyny...
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: bimber__ w 15 Lutego 2012, 19:06
                   
jok napisal:
btw. ja malo rysuje pod c64 - a wlasciwie nic nie wystawiam


nigdy nie jest za pozno zeby to nadrobic \"Wink\"
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: jok__ w 15 Lutego 2012, 21:32
Pewnie, bardzo chetnie. W sumie to mam pare rzeczy ktore by sie nadawaly (rysowane w palecie c64) - odbilem sie wlasnie od konwersji na mucsu (czy muscu) - bo tryby z interlejsem bez prawdziwej maszyny (a tej chwilowo nie mam) to nie to. moze nie mam praktyki - ale to co wychodzilo bylo zue.

Tak wiec edytor w ktorym mozna by wygodnie rysowac i testowac jak to wyjdzie bylby super =)

Bo hiresy (ale takie oldskulowe, 2 kolorowe) sprzed kilkunastu lat, to raczej nikogo dzisiaj nie wzrusza.
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: isildur__ w 15 Lutego 2012, 21:40
                   
jok napisal:
Bo hiresy (ale takie oldskulowe, 2 kolorowe) sprzed kilkunastu lat, to raczej nikogo dzisiaj nie wzrusza.


Jak nie wzrusza, dawaj te hiresy! \"Smile\"
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: jok__ w 15 Lutego 2012, 23:15
                   
isildur napisal:
                   
jok napisal:
Bo hiresy (ale takie oldskulowe, 2 kolorowe) sprzed kilkunastu lat, to raczej nikogo dzisiaj nie wzrusza.


Jak nie wzrusza, dawaj te hiresy! \"Smile\"


Sorry ale wszystko co robilem na real c64 mam na dyskach (60km stad) i nawet nie mam sprzetu zeby to przegrac na nosnik wspolczesny.

Tutaj (na macu dzialam teraz) mam tylko to co robilem ostatnio (zakres 1-2 lata) - wlasnie z mysla o tym trybie - myslalem, ze moze na piernik albo jakies inne party dokonczyc.

Przy was to jestem lame, zwlaszcza technicznie, wiec nie ma co sie chwalic specjalnie. (poza tym klimat to schiza mocna zazwyczaj)

Ale, zeby calkiem nie sciemniac zalaczam grafe ktora poprawialem wlasnie po jakims \"unifinished party version\"
   

   

                                                                                    
horror_vacui_nobackg_05.gif
 :Opis:                                                
poczatkowo rysowane w p1 jako ifli ale wyszla kicha wiec poszperalem i znalazlem konwerter do mucsu - przerobilem calkiem grafike ale sie po kilku podejsciach poddalem i rysowalem juz dalej w promotion - jak widac mocno w proszku
      
 :Rozmiar: :8.83 KB
 :Wyswietlen: :Plik sciagnieto 164 raz(y)

\"horror_vacui_nobackg_05.gif\"

   

Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: c---n w 16 Lutego 2012, 06:16
Zajebiste.
_________________
6xC64, SX64, 3xC+4, C128, 2xC128d, C16,  VIC-20, C64 DTV v1, Amiga 1200/060, Amiga 500, Amiga CDTV
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: bimber__ w 16 Lutego 2012, 07:12
                   
isildur napisal:
                   
jok napisal:
Bo hiresy (ale takie oldskulowe, 2 kolorowe) sprzed kilkunastu lat, to raczej nikogo dzisiaj nie wzrusza.


Jak nie wzrusza, dawaj te hiresy! \"Smile\"


przylaczam sie.

horror super, podobnie jak tamten piernikowy (choc faktycznie mocno nim telepalo).
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: zielok__ w 16 Lutego 2012, 07:48
Zajebiste. A jak skonczysz to pewnie bedzie podwojnie zajebiste
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: isildur__ w 16 Lutego 2012, 09:04
@jok rewelka!
Teraz powinienes zostawic iFli i zainteresowac sie nufli/mucsu
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: wackee w 16 Lutego 2012, 09:48
Przeciez to skonczone bylo, pamietam z Piernika? \"Smile\"


_________________
arise http://arise64.pl/ | ARS:bodega http://arise64.pl/demos | sex, drugs & sixtyfour
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: booker__ w 16 Lutego 2012, 13:19
                   
isildur napisal:
                   
jok napisal:
Bo hiresy (ale takie oldskulowe, 2 kolorowe) sprzed kilkunastu lat, to raczej nikogo dzisiaj nie wzrusza.


Jak nie wzrusza, dawaj te hiresy! \"Smile\"

Przerobic na newskulowe 16 kolorowe \"Razz\"

_________________
C64G+polamana obudowa+C64E_ladny_nawet,jak_amerykancki+C64C_caly_pordzewialy+KABEL IEC_stary,taki_smierdzacy
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: jok__ w 16 Lutego 2012, 14:13
Wow! Dzieki - nie spodziewalem sie, ze sie spodoba.
Zmotywowaliscie mnie. Pozostaje brac sie do pracy \"Smile\"

Isildur: Tak - wlasnie chcialem na MUCSU przerobic. Dlatego sie ucieszylem z tego edytora - konwertera.

Zielok: postaram sie nie zawiesc. \"Smile\"

Wacek: Tam jest na gorze taki sprytny napis compo version. \"Wink\" - Po prostu bylem zdeterminowany zeby cos w koncu wystawic. Za duzo do szuflady zamiatam niedokonczonych prac.  - A na tego piernika to szykuje juz cos innego.

Booker: Musialbym od kogos z Sz-na pozyczyc 1541 Ultimate (lub cos takiego) - ale chyba lepiej cos nowego..
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: c---n w 16 Lutego 2012, 14:56
@jok
a czemu nie sprobujesz NUFLI?
konwerter jest bardzo dobry a na dodatek potem mozna na edytorze poprawwiac juz skonwertowany pic. co prawda edytor jest ciezki, ale jest \"Smile\"
_________________
6xC64, SX64, 3xC+4, C128, 2xC128d, C16,  VIC-20, C64 DTV v1, Amiga 1200/060, Amiga 500, Amiga CDTV
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: wackee w 16 Lutego 2012, 15:39
@jok
Podeslij dyski, przerzuce Ci na d64.
Hires rulz! \"Smile\"
_________________
arise http://arise64.pl/ | ARS:bodega http://arise64.pl/demos | sex, drugs & sixtyfour
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: jok__ w 16 Lutego 2012, 17:29
carrion: ten mufflon 1.0 (zgadza sie?) wola, zebym sie skontaktowal z Deekeyem (dobrze, ze nie z najblizszym sprzedawca \"Wink\" - pod winxp wcale sie nie uruchamia. ??
Edytor na pewno przetestuje. Dzieki

wackee: Najpierw musze do nich dotrzec (i cenzure zrobic \"Wink\" - ale moze mi V12 pozyczy sprzet (albo go nawiedze z dyskami) -

A moze ktos jeszcze ze Szczecina sie tu udziela?

Jeszcze pytanie - gdzies sa opisane dobrze tryby wyswietlania (zwlaszcza te nowe) ?

offtopic: Jakie macie ustawienia video settings w VICE - chodzi mi przede wszystkim o palety ?? Roznice sa bardzo duze...
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: c---n w 16 Lutego 2012, 17:58
takkk Mufflon ma blad.
zasada #1 obrazek wejsciowy musi byc w BMP w 256 kolorach. Timanthes wypluwa wlasciwy format na ten przyklad.
Tytuł: Project One vs Timanthes vs edytory soon-to-be-made
Wiadomość wysłana przez: jok__ w 20 Lutego 2012, 15:54
Chyba 24b??
W kazdym razie tak mi dziala - ale tylko z PS i Timanthesa (ktorego juz troche oswoilem)
Mimo wszystko - konwersja na mucsu czy nufli w ten sposob to pain :/
Ciagle cos mi kaszani, ile razy bym nie poprawial.
Macie moze (prosba tez do Isildura ktory gdzies tu o tym pisal) jakies wskazowki w tym temacie?

Acha - zeby nie byc posadzonym na pojscie na latwizne - Rownolegle przestawiam sie na rysowanie w \"natywnych\" trybach (multi i hires) - zawsze wieksza szansa wykorzystania w produkcji.
Po prostu wiekszosc z tego co pikselowalem powstawalo w 8 bitowych paletach - latwiej jest przejsc na takie mucsu - gdyby tylko byl sensowny edytor. I przynajmniej dla mnie - najlepszy sposob na rysunek na party.