C64Power Forum

Hardware => Serwis => Wątek zaczęty przez: Pampam w 30 Sierpnia 2010, 13:27

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: Pampam w 30 Sierpnia 2010, 13:27

Na wstepie sorki jesli pytanie jest lamerskie ale nie jestem gosciem od hardwaru stad moje pytanie.
Poszedl mi bezpiecznik w zasilaczu do C-64 - 200mA, mniema ze taki powinien byl byc w srodku, tj nie mam pewnosci ale taki wlasnie jest ten spalony, a poniewaz kupilem to C-64 od zuli ktorzy handlowali starociami mozliwe ze wsadzili inny na sztuke, szukalem wczoraj schematu do zasilacza od C-64 niestety nie udalo mi sie takowego znalezc (wiem niektorzy powiedza slabo szukales). Tutaj gdzie mieszkam nie moge dostac mniejszego niz 500mA ... jakie jest wiec ryzyko i co moge uwalic jezeli wloze taki bezpiecznik tj 500mA ... nie wiem zabardzo jak to fachowo ujac ale chodzi mi o to ze skoro ten 200mA poszedl tzn ze gdzies tam dalej moglo byc zwarcie i dlatego bezpiecznik poszedl jezeli wloze wiekszy to moze pojsc cos dalej zamiast bezpiecznika. Z tego co widzialem to sa jeszcze dwa rodzaje bezpiecznikow dzialajacy odrazu i z opoznieniem ... domyslam sie ze to ma byc ten co dziala odrazu. Jezeli odradzicie wstawianie 500mA bede musial sciagac 200mA przez net. Zalezy mi aby nie uwalic tego C-64 stad moze dla niektorych tak glupie pytanie o cos tak glupiego jak bezpiecznik.

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: suchy w 30 Sierpnia 2010, 14:26

Taki maly bezpiecznik topikowy (jesli byl wlasciwy), to moze byc tylko na uzwojeniu pierwotnym trafka i pewnie zwloczny tam byl. Daj spokojnie 500mA szybki (F0.5A bo takie pewnie maja w Twoim sklepie) skoro innego nie masz i bedzie git (bedziesz mial wlasciwy, to zmienisz). Jak trafo dostanie zwarcia to i tak sie spali nawet ten troche mocniejszy. Generalnie bezpiecznik topikowy ma za zadanie odlaczyc (trwale) od sieci zasilajacej urzadzenie (lub kolejne jego obwody), ktore uleglo/y  awarii, a nie zabezpieczac je przed awaria!

Jak mozesz to zrob fotki tego zasilacza.

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: Pampam w 30 Sierpnia 2010, 14:36

Dzieki za info ... chodzi o dokladnie taki zasilacz (zdjecie znalezione w sieci ale model ten sam)



i bezpiecznik ktory jest w tym malym czarnym pierdolniczku ktory widac na zdjeciu

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: suchy w 30 Sierpnia 2010, 15:20

Tak jak pisalem, jest to bezpiecznik w obwodzie pierwotnym trafa. W miejsce zwlocznego musisz i tak dac szybki mocniejszy bo w malych sklepach maja najczesciej jakis tam asortyment wlasnie takich (czyli tylko szybkie), poniewaz zwloczne topiki sa duzo drozsze i jesli juz maja to najczesciej w baaaaardzo ograniczonym asortymencie, wiec F500mA od bidy ujdzie w tloku!

... a zeby nie uwalic C64 to sprawdz zasilacz (pomierz napiecia) zanim podlaczysz do komcia!

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: Pampam w 30 Sierpnia 2010, 15:54

Samo trafo uwalone raczej nie jest bo commodorek zaskoczyl za pierwszym razem kiedy odpalilem go podlaczajac tylko zasilanie. Dioda w komciu zapalila sie tak ze gites ... podlaczylem kabel od tv i juz drugi raz niestety c-64 nie odpalilo tj dioda sie w ogole nie zapalila sprawdzilem (miernikiem ktorym nawet umiem sie poslugiwac ) i okazalo sie ze to bezpiecznik, moze to bylo poprostu tylko przepiecie przez to ze podlaczam sprzet do zasilania poprzez przejsciowke. Anyway wielkie dzieki za info dzisiaj juz chyba nie zdaze ale jutro pojde w przerwie kupic ten bezpiecznik 500mA i miejmy nadzieje wszystko ruszy. Jeszcze raz dzieki za info

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: suchy w 30 Sierpnia 2010, 17:15

Zobacz to:

Opis gniazda POWER w C64

... i jak masz miernik to, po wymianie bezpiecznika, zmierz napiecia na wtyczce zasilacza bez obciazenia (nie podlaczona do komcia). Tylko nie zrob zwarcia miedzy bolcami! No i na wtyczce napiecia z linku beda w lustrzanym (poziomo) odbiciu. (na przemiennym 9V bez obciazenia bedzie troche wiecej, najczesciej ok. AC10-11V). Wtedy bedziesz mial pewnosc, ze zasilacz jest OK!

Pozdrawiam
suchy

Co miales na mysli piszac o przejsciowce (JAKIEJ)???

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: Pampam w 30 Sierpnia 2010, 18:46

Mieszkam w tej chwili w irlandii stad musze uzwac przejsciowki do gniazdka uzywajac sprzetu z europy i o te wlasnie przejsciowke mi chodzilo, a poniewaz wczesniej byla w niej wtyczka z grubszymi bolcami to teraz styka ona (przejsciowka) tak sobie, stad podejzewam ze moglo byc jakies przepiecie i dlatego bezpiecznik poszedl (mam taka nadzieje ze to tylko to). Dzieki za opis gniazda niestety sprawdze dopiero jutro dzisiaj juz nie zdazylem do sklepu po pracy.

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: Pampam w 31 Sierpnia 2010, 18:21

No i lipa wymienilem bezpiecznik chcialem pomierzyc napiecia ale bezpiecznik odrazu poszedl ... czyli mam uwalony zasilacz

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: suchy w 03 Września 2010, 16:58

... a tak w ogole to on jest na siec europejska? Moze to jankeskie g..no Ci sie trafilo?   (pod spodem na plastyku powinno byc wytloczone czy jest na AC220V). Bo jesli jest na nasza siec, to zycze milej zabawy w \"rzezbiarza\" (jesli to \"cegla\" zalana wewnatrz zywica)! Chyba lepiej w takiej sytuacji zrobic/kupic nowy zasilacz. Pamietam, ze jeden \"ceglasty\" kiedys \"wyrzezbilem\" - tyle mialem wtedy samozaparcia i cierpliwosci, teraz to bym pewnie z mety pieprznal w kat!    

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: Pampam w 06 Września 2010, 19:34

100% siec europejska czyli 220 V. Komcia zakupilem od zulikow ktorzy handluja na bylym dworcu swiebodzkim we wroclawiu. I tak jak piszesz jest to gowno zalane zywica, tak wiec dam sobie z nim spokoj i postaram sie kupic dzialajacy zasilacz. W kazdym razie dzieki za pomoc

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: Raf w 06 Września 2010, 19:40

                   

Pampam napisal:

100% siec europejska czyli 220 V. Komcia zakupilem od zulikow ktorzy handluja na bylym dworcu swiebodzkim we wroclawiu. I tak jak piszesz jest to gowno zalane zywica, tak wiec dam sobie z nim spokoj i postaram sie kupic dzialajacy zasilacz. W kazdym razie dzieki za pomoc

wydlubanei z tej zywicy to nie taki starszny hardkor (udalo mi sie nie niszczac plastiku) a naprawa tego zasilacza to zaden problem, chyba ze szlag trafil trafo (tam jest odczep z trafo na 9vac + najprostszy zasilacz z 7805  mostek, dwa kondensatory, spory radiator)

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: splatterpunk__ w 08 Marca 2011, 21:59

Dzisiaj, pare godzin temu, przy okazji uzupelniania wiedzy na temat komputera Commodore PET natknalem sie na link do schematu zasilacza do C64 (USA, wiec napiecie wejsciowe 115 V):

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 08 Marca 2011, 22:13

to nie jest schemat zasilacza tylko schemat zasilania w C64. Schemat zasilacza tez jest na zimmers.

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: splatterpunk__ w 08 Marca 2011, 22:24

                   

kisiel napisal:

to nie jest schemat zasilacza tylko schemat zasilania w C64. Schemat zasilacza tez jest na zimmers.

Kisiel, racja.

Tak patrze, patrze na to i cos mi tu nie gralo

To moze przy okazji wrzucilbys linka? Nie moge znalezc.

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: splatterpunk__ w 08 Marca 2011, 23:28

Dobra, juz mam:

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: Skull w 09 Marca 2011, 07:19

hehe tylko uwazaj bo to na 60hz (ameryka)

Tytuł: Bezpiecznik w zasilaczu C-64
Wiadomość wysłana przez: KB777 w 09 Marca 2011, 09:12

                   

skull napisal:

hehe tylko uwazaj bo to na 60hz (ameryka)

Tak, trzeba kupowac bezpieczniki na 60 Hz