Software => Programowanie => Wątek zaczęty przez: djgruby w 03 Października 2009, 00:00
Tytuł: Problem z kompilacja IRQ Loadera Sensei\'a w DreamAssie
Wiadomość wysłana przez: djgruby w 03 Października 2009, 00:00
W Turbo Assemblerze kod IRQ Loadera Sensei\'a kompiluje sie bez problemow, natomiast DreamAss nie radzi sobie z taka konstrukcja:
Kod:
DRIVE :  : = *
 :  :  :  :  :*= $0300
 :  :  :  :  :.OFFS DRIVE-*
Czy istnieje jakis \"dreamassowy\" odpowiednik powyzszego zapisu, ktory bylby dla niego zrozumialy? W tej chwili przy probie kompilacji tak skonstruowanego kodu zglaszany jest blad:
Kod:
init.src::171:: error::unknown pseudoopcode or undefined macro
Z gory dziekuje za pomoc!
Tytuł: Problem z kompilacja IRQ Loadera Sensei\'a w DreamAssie
Wiadomość wysłana przez: Nitro__ w 03 Października 2009, 00:00
Chyba chodzi o tzw. komende pseudo pc, ktora assembluje kod, tak jakby znajdowal sie on pod podanym adresem, tu $300, potem zostanie przeslany do napedu i pod tym adresem bedzie wykonywany. Poszukaj takiej komendy w opcjach assemblera.
Tytuł: Problem z kompilacja IRQ Loadera Sensei\'a w DreamAssie
Wiadomość wysłana przez: djgruby w 03 Października 2009, 18:36
Przy okazji pracy z tym IRQ Loaderem odkrylem niecodzienny feature (bug? :)). Otoz jezeli mamy na dysku plik o nazwie identycznej jak plik, ktory chcemy zaladowac (chodzi dokladnie o dwie pierwsze litery nazwy, bo tylko one brane sa pod uwage w trakcie wskazywania nazwy pliku do zaladowania), przy czym zostal on wczesniej skasowany, ale w katalogu dysku wystepuje przed plikiem, ktory wydawaloby sie, ze powinien zostac zaladowany, to wczytane zostana dane z tego usunietego pliku, czyli najprawdopodobniej jakies smieci. :) Nie moglem dlugo dojsc, dlaczego plik o podanej nazwie nie chce mi sie zaladowac, podczas gdy pozostale laduja sie poprawnie i znalazlem taka oto przyczyne.
Tytuł: Problem z kompilacja IRQ Loadera Sensei\'a w DreamAssie
Wiadomość wysłana przez: Reiter w 20 Kwietnia 2010, 20:54
Czyzby Loader nie sprawdzal typu pliku? Tak mi to wyglada. Chodzi o jeden bajt, ktory mowi o statusie pliku. Kiedys pamietalem ktory.
Tytuł: Problem z kompilacja IRQ Loadera Sensei\'a w DreamAssie
Wiadomość wysłana przez: Skull w 21 Kwietnia 2010, 06:32
No wiadomo, ze im wiecej sprawdzania tym wolniej to dziala. Rzeczywiscie wyglada to na, pobieranie z sciezki katalogu dwoch pierwszych liter nazwy, a potem bezposrednio linka do pierwszego bloku pliku - reszte \"znacznikow\" zwyczajnie ignoruje. Ale ja... np. podczas kompilacji kodu, rowniez tworze nowy obraz dyskiteki (d64) na ktorym kod ma pracowac - a wiec problem z plikami typu stretch/del nigdy nie zaistnial.