C64Power Forum

Ogólne => Forum Ogólnodyskusyjne => Wątek zaczęty przez: Przemon w 10 Października 2011, 19:53

Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Przemon w 10 Października 2011, 19:53
Witam,jestem nowy na forum i proszę o pomoc!!!
Przypomniałem sobie dziś,że mam C64 i wygrzebałem go z szafy,by powspominać \"\" Kabel audio zaginął ale wytrzymam bez tego.Wszystko niby działa ale nie wgrywa gier.Po wciśnięciu PLAY kaseta 'idzie' chwilę i staje.W tym czasie pojawia się tylko niebieski ekran (?) i nic więcej.Ma ktoś jakiś pomysł,co to może być?Kasetę sprawdziłem w zwykłym magnetofonie: dzwięk jest,jak z C64,więc wykluczam rozmagnesowanie lub kasetę audio.
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: V-12/Tropyx w 10 Października 2011, 20:31
Musisz wykonać prostą diagnozę magnetofonu. Naciśnij play bez wsadzonej kasety i sprawdź, czy kręci się rolka itp.

Następnie przeczyść głowicę i rolkę, bo może jest na niej tyle syfu, że nie chce prawidłowo przesuwać taśmy. Rolka jest po prawej od głowicy, najlepiej ją czyścić po wciśnięciu play. Wykorzystaj patyczek z watą i np. spirytus lub płyn do czyszczenia głowic.

Dodatkowo przewiń kasetę w jedną i drugą stronę.

Powodzenia!
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Esio w 11 Października 2011, 08:34
Pasek też może być zużyty. Najprościej sprawdzić to na przewijaniu. Z reguły najpierw nie ma siły przewijać, a potem staje na PLAY. Najczęściej po pojawieniu się nazwy gry i naciśnięciu spacji magnetofon już nie wstaje \"\"

Czy Ty na pewno wgrywasz gry nagrane w TURBO ? Na turbo ekran najczęściej jest czarny lub czerwony gry zawodzi magnetofon zanim skończy się "nagranie" z grą. Podejrzewam, że masz gry w turbo a używasz zwykłej metody wgrywania gier.

P.S. Zrób sobie kabel S-Video/Audio--->Euro(TV), Twój C64 zyska na jakości\"\"
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Przemon w 11 Października 2011, 10:08
Dzięki za odp.!
Magnetofon diagnozowałem odrazu i jest OK.Chodzi o to,że zatrzymuje się tylko przy wgrywaniu gry.Wcisnę STOP,po chwili PLAY i działa prawidłowo ale na ekranie nic nowego.

Po kolejnej próbie kaseta pociągnęła trochę więcej i wyskoczyło to: http://imageshack.us/photo/my-images/401/dsc01810b.jpg/ Próbowałem kilka razy i albo zatrzymywało tuż po starcie,albo jakieś tam takie dziwactwa po chwili.

Co do TURBO,to nie mam pojęcia.Znalazłem tylko 2 kasety - jedna z nich była już w magnetofonie,więc pewnie kiedyś tam działała.

P.S.: najpierw niech on zacznie cokolwiek wgrywać \"\"
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: V-12/Tropyx w 11 Października 2011, 10:47
ee no to sprawa jest oczywista. Nie masz ustawionej głowicy \"\"
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Przemon w 11 Października 2011, 11:47
Nie,no głowicą kręciłem chyba we wszystkie strony \"\" Jak zatrzymuje się kaseta,to znów pojawia się READY.Wydaje mi się,że nawet przy kiepsko ustawionej głowicy powinny być te czar.-czer. paski.Czy mi się tylko wydaje?
Poddaję się \"\" Teraz zaczynam w pamięci szukać przyczyn schowania tego sprzętu do szafy.
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: V-12/Tropyx w 11 Października 2011, 12:08
Kwestia jest taka, że próbujesz wczytać grę w NORMALU. Gra się nie wczyta jeżeli:

- jest nagrana w turbo, wtedy magnet tylko chwilę coś szuka, nawet jakiś nagłówek wywali że znalazł, ale po kilku sekundach staje
- jest źle ustawiona głowica.

Ale raczej to pierwsze. Jesteś pewien, że kaseta, którą masz w magnecie, ma gry nagrane w normalu czy turbo?

Masz Black Boxa? ZApodaj tam <-L i zobaczysz paski ;)
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: BagoZonde w 11 Października 2011, 12:09
Najlepiej sprawdzić magneta przez zapisanie programu i odczytanie "na tej samej głowicy". Przekręć najlepiej głowicę gdzieś "na środek" - wystarczy zakręcić na maxa i odkręcić pare razy. Teraz wpisz:

10 PRINT "C64"

Włóż jakąś taśmę, wyzeruj licznik i wpisz:

SAVE "TEST" (dżizas, chyba tak się zapisywało, nie mogłem się powstrzymać żeby nie wpisać ,8,1 :D)

Naciśnij RECORD+PLAY i poczekaj aż program się zapisze (o ile magnet zakręci).

Jak się pojawi READY to przewiń do zera taśmę i spróbuj program wczytać znamiennym LOAD (spacja po pojawieniu się ekranu z nazwą programu) a potem RUN.

Jeżeli ta operacja się powiedzie: magnet jest sprawny \"\".

P.S. jak wspomniał V12 - jak masz jakiś turbo cartridge to zamiast LOAD zrób <-L a zamiast SAVE zrób <-S"TEST"
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: V-12/Tropyx w 11 Października 2011, 12:14
Magnet jest sprawny. Stawiam na to, że Przemon próbuje wczytać grę zapisaną w TURBO poprzez zwykłą komendę LOAD. Dlatego mu wywala niebieski ekran.
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: BagoZonde w 11 Października 2011, 12:19
A no to grubsza sprawa ;)
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Przemon w 11 Października 2011, 15:39
V-12/Tropyx:
próbuje wczytać grę zapisaną w TURBO poprzez zwykłą komendę LOAD

 A no właśnie!Zanim postanowicie mnie wyśmiać (sam już to zrobiłem!),to weźcie poprawkę na ładnych kilka lat przerwy.Mam BB v.8.Teraz tylko ustawić głowicę.Na wszelki wypadek odrazu proszę o wskazówki \"\"
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: BagoZonde w 11 Października 2011, 17:11
Przemon
O wyśmiewaniu nie ma tu mowy, nie każdy używa C64 na co dzień \"\". Fajnie, że miałeś determinację żeby odświeżyć stare wspomnienia (dla niektórych są one drastycznym zderzeniem z tym, co nie powróci, inni zaś odnajdują to COŚ sprzed lat \"\").

Instrukcję do BB8 znajdziesz na filetach: http://www.filety.net/index.php?strona=arty/literatura/literatura

Viva la Commodore! ;P
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Przemon w 11 Października 2011, 17:34
Wspomnienia mam różne z tego okresu a C64 akurat jest na + \"\"
Znalazłem info ale i tak dzięki za link!Kaseta - jest,głowica ustawiona - jest,gra wczytana - jest... No i okazuje się,że joystick ledwo trzyma się kupy \"\" To już najmniejszy problem.
Wielkie DZIĘKI dla Was za pomoc!!!
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: V-12/Tropyx w 11 Października 2011, 18:32
Szacun za cierpliwość i wytrwałość ;) Dołączyłeś właśnie do grona szczęśliwych użytkowników C64, którzy powrócili do tej maszynki po latach przerwy. I dobrze, bo emulatory sux \"\"


Przy okazji potwierdza to o czym wspominałem niejednokrotnie - użytkowników magnetofonu nadal jest mnóstwo \"\" Niedowiarki niech się schowają ;)
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Esio w 12 Października 2011, 11:39
Magnetofon wymiata \"\" Trzeba się zaopatrzyć o zapas pasków, bo za niedługo przestaną produkować \"\" Latające czerwone paski na ekranie + te dziwne piski w głośnikach to jest to \"\" Żenująca jest postawa ludzi, którzy mówią, że korzystanie z magnetofonu w C64 było porażką.
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: zyga w 12 Października 2011, 12:50
Magnetofon to była konieczność ze względów finansowych. Stacja kosztowała wtedy tyle samo co komcio (w 1993 roku - ok 2.5mln). Jak już się ograło wszystko z tych 40 zestawów gier na kasecie, które można było kupić w sklepie komputerowym, to komcio trafiał do szafy, na strych itp. Na niektórych kasetach mieliśmy wieloetapowe gry z dysku pociachane Action Replayem, co odbierało ochotę do grania. A części nie dało się tak zrobić ze względu na turboloadery (chociaż czasami wystarczyło wejść do freezerki, wyłączyć i włączyć stację, a potem zrzucać na dysk, tylko wtedy żeby zgrać następny etap trzeba było ładować grę od początku).
Po etapie fascynacji graniem, zapał wygasał bo więcej się nie dawało zrobić.

Teraz też po 2 tygodniach/miesiącu wróci na do owej szafy. Takie to comeback'i.

Takie moje zdanie, na temat wspaniałości magnetofonu.

Acha, scenowanie z magnetofonem też raczej odpadało. Chociaż... był podobno fenomen "sceny telegazeciarzy".
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: V-12/Tropyx w 12 Października 2011, 13:22
Ja zaczynałem od telegazety w 98 roku i miałem kontakty z ludźmi, gdzie swapiło się tylko na kasecie. Niektóre pierwsze grafiki do produkcji Tropyxu przychodziły do mnie na kasecie. Siła wyższa \"\" Nawet napisałem notera który pozwalał zapisać notkę w turbo na kasecie i kilka osób z niego korzystało.

Wiesz zyga, jak się miało kilka kaset, to przynajmniej człowiek mógł dobrze poznać gry na nich się znajdujące. A teraz ściągasz cały gamebase i w życiu nie przejrzysz tych plików - to już nie to samo ;) Mój C64 nigdy nie został schowany od pudełka, zawsze był rozłożony i tak już od przeszło 18 lat.

Nie wiem do końca, czy to kwestia samego paska w magnecie, ale być może. Mam spore doświadczenie z magnetami i czasami jest tak, że wina leży po stronie kasety. Wilgoć robi swoje.
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Przemon w 12 Października 2011, 15:40
Dzięki,@V-12/Tropyx!Nie ma to,jak przypomnieć sobie adrenalinę pt. wgra się,czy nie? \"\"
@Esio,tu masz absoluntą rację.
Nie mam zamiaru przesiadywać przy TV,jak kiedyś ale warto było pogrzebać w szafie choćby dla tych nieszczęsnych pasków na ekranie,hehe.
Pozdrawiam wszystkich!

EDIT:
Magnetofon działał bez zarzutów,aż tu nagle przestał po poruszeniu.Po rozkręceniu widać,że jeden przewód kończy się niespodziewanie (czarny nad rolką).Wychodzi z dołu płytki i idzie w str. wiązki ale raczej nie jest z niej,bo 2 czarne w tej samej byłyby nielogiczne.Pomożecie? \"\" http://imageshack.us/photo/my-images/266/dsc01828i.jpg/
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Esio w 12 Października 2011, 17:42
I tu muszę przyznać się do jednej wady korzystania magnetofonu w C64\"\" Jak się coś urwie, to lepiej tego nie podłączać. Jak się zrobi zwarcie w środku, komoda może wyzionąć ducha. Kiedyś znałem na pamięć podłączenie magnetofonu, teraz z racji remontu nie mam żadnego na wierzchu. Zrób zdjęcie górnej obudowy żeby ludzie znali model magnetofonu, bo wyszło ich parę, a mogą się różnić trochę. Miernik i lutownice posiadasz ?
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Przemon w 12 Października 2011, 18:18
Lutownica się znajdzie,gorzej z miernikiem. http://imageshack.us/photo/my-images/545/dsc01830h.jpg/
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: V-12/Tropyx w 12 Października 2011, 18:34
To raczej niemożliwe, żeby kabelek się odczepił. Najpierw to ja bym zdiagnozował, czy przypadkiem Ci np. nie zdechł bezpiecznik w C64, który warunkuje przepływ prądu zmiennego, potrzebnego do zasilania magnetofonu.

Łatwo to sprawdzić - masz dźwięk w C64? w black boxie wpisz <-YT i brzdękaj na klawiaturze :D
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: BagoZonde w 12 Października 2011, 18:44
Z tego zdjęcia ciężko mi coś wywnioskować. W swoim magnecie też mam jeden taki czarny luzem - to po prostu nadprogramowy. Rozkręciłem swego magneta, przynajmniej go przeczyszczę:

http://img853.imageshack.us/img853/1469/datasette1.jpg
http://img577.imageshack.us/img577/9238/datasette2.jpg

W każdym bądź razie raczej nic Ci się nie mogło rozlutować tak ot sobie ;). Jeżeli silniczek nie reaguje - może bezpiecznik odpowiedzialny za zasilanie do magneta Ci padł.

Edit: Tak tak, V-12 ma świętą rację ;). Tam na tym moim zdjęciu datasette2.jpg ten kabelek co idzie do góry i wystaje poza kadr zdjęcia to właśnie jest ten wolny \"\".
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: V-12/Tropyx w 12 Października 2011, 19:22
Nie wiem, czy coś to pomoże, ale akurat mam jeden magnet bez obudowy (sprawny). Poniżej fotka płytki. Jak widać, chyba jest jakaś minimalna różnica z tym doprowadzeniem czarnego kabelka.

\"\"
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Przemon w 12 Października 2011, 20:22
Zmyliło mnie to,że awaria pokryła się z przesunięciem magnetofonu.Nie ma sensu wstawiać dokładniejszego zdjęcia,bo brak dźwięku po <-YT,więc sprawa wyjaśniona.Tylko co i jak teraz?

Swoją drogą,to intrygujący ten gratisowy kabelek ale mniejsza z tym \"\"
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Esio w 12 Października 2011, 21:55
Faktycznie zdarzał się dodatkowy kabel w magnetofonie, zapomniałem napisać bo zasypiałem już po nocce\"\" Tak jak koledzy wyżej pisali, sprawdź bezpiecznik w komputerze. Jeśli jest dobry, to podłącz magnetofon daj przewijanie i poruszaj kablem przy wtyczce od zasilania. Wadą komodorowskiego zasilacza było to, że dwie żyły 5V DC są grube, a 9V AC są cienkie i przerywają się. Wtedy trzeba wymienić wtyczkę.
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Przemon w 12 Października 2011, 23:37
Esio,jestes wielki!
Po kolei:
- akurat dziś był brat i powiedział,że nie ma kabla audio a dźwięk jest z tego,co obraz (moim zdaniem bzdura),więc po tym napisałem,że nie ma dźwięku po <-YT
- bezpiecznik jest OK ale przeczyściłem na wszelki wypadek,bez efektu
- no i zrezygnowany siadłem do kompa,by opisać Wam wszystko ale doczytałem
Esio:
...to podłącz magnetofon daj przewijanie i poruszaj kablem przy wtyczce od zasilania...

 BINGO! \"\"
Ciekaw jestem,czy zadziała,jak poskręcam to wszystko ale to już nie dziś \"\"
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: V-12/Tropyx w 13 Października 2011, 08:58
Haha, a kto pierwszy pisał o braku zmiennego napięcia \"\"

Skoro bezpiecznik jest cały... (ja bym go jeszcze dla pewności sprawdził miernikiem)...

Wtyczka jest ok, to prędzej istnieje prawdopodobieństwo, że w gnieździe zasilania poszły luty. Wtedy trzeba rozkręcić całego C64 wraz z płytą główną, odwrócić ją i sprawdzić luty. Miałem już taki przypadek.

Poruszanie kablem zasilania przy wtyczce może dać jakiś rezultat, na chwilę może załapać napięcie :D Tak jak pisał Esio. Ale na dłuższą metę jeszcze bardziej takie coś psuje łączenia lutów gniazda z płytą główną.

W ostateczności zdechnąć mógł zasilacz, ale nie spotkałem się z czymś takim. Mam jedynie walnięty zasilacz który powoduje wariacje C64, buczenie i kaszanę, że nawet nie da się pracować na C64.
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Przemon w 13 Października 2011, 15:29
A to sory,faktycznie napisałeś ale było mi to napisać bardziej 'po ludzku' \"\"

Niestety nie mam miernika ale komp działa,więc bezpiecznik jest OK.
Co do problemu,to powrócił rano ale sprawdziło się poruszanie kablem i chyba bardziej to jego wina,niż wspomnianych lutów/wtyczki.Trudno to stwierdzić 'na oko'.Mimo wszystko,w sobotę zabiorę się za to z czystej ciekawości.Pewnie będę miał jakieś pytania,bo nie znam się na tym ale od czego jest forum \"\"
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Wisnia87 w 28 Marca 2012, 12:03
Witam szanowne towarzystwo Comodorowców! Już od prawie roku walczę z moim sprzętem, a mam ten sam problem co Przemon. Dokładnie tak samo zachowuje się mój magnetofon, i nazwy gier po ich wyszukaniu są jakieś niekompletne z dziwnymi znaczkami. Mam cardridge ale nie wiem jaki to model, przewaliłem pół internetu i nie wiem co to jest, nie jest to klasyczny blackbox, bo komendy nie pasują, nie mogę ustawić głowicy bo blackboxowa komenta nie pasuje. Mam kupę kaset ale działają tylko gry z cardrige Supergames. Kombinowalem z ładowaniem standardowym jak i Turbo. Kreciłem głowica i gry nawet zaczeły się ładować ale niestety z errorem.  Przemon jak Ty to zrobiłeś ? :P
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: ruter w 28 Marca 2012, 12:29
Pokaż zdjęcia cartridga i ekran po włączeniu.
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: V-12/Tropyx w 28 Marca 2012, 12:31
No cóż, to raczej w dalszym ciągu kwestia odpowiedniego ustawienia głowicy. Jeżeli nie masz programu, to możesz ustawiać głowicę "na oko", ale nie masz 100% gwarancji, że trafiłeś na prawidłowe paski. Tak jak napisał ruter, zapodaj foto screena bo sam jestem ciekaw, co za kartridż masz. Może to jakiś Max PL albo X?
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Wisnia87 w 28 Marca 2012, 12:56
Oka dziś podłączę komodę i porobie fotki.
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Przemon w 28 Marca 2012, 20:29
Cześć!U mnie to był błąd wpisywanej komendy i dodatkowo problemy z kablem tuż przy magnetofonie.Reszta to już kwestia ustawienia głowicy a takie wygibasy też miewałem.
Powodzenia!
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: StaryMarabut w 29 Marca 2012, 01:06
Poszukaj na  swoich taśmach programu do ustawiania skosu głowicy" head fit". Jeśli opisy  kaset zachowały się.
Z reguły, jest to pierwsza pozycja na pirackich zestawach.
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: V-12/Tropyx w 29 Marca 2012, 08:42
StaryMarabut:
Z reguły, jest to pierwsza pozycja na pirackich zestawach.

Rzekłbym najczęściej druga pozycja, bo pierwsza to ABC Turbo, Turbo Rom etc ;)
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Wisnia87 w 31 Marca 2012, 11:51
http://c64power.com/forum/uploads/files/4.JPG
http://c64power.com/forum/uploads/files/3.JPG
http://c64power.com/forum/uploads/files/2.JPG
http://c64power.com/forum/uploads/files/1.JPG

Jak widać cardridge ma 2 przyciski, 1 od resetu 2 od menu. Niestety nie ma żadnej naklejki i nie wiem jaki to model i nie znam komend :/ A co do problemów z ładowaniem to chyba problem z magnetem mam bo nie ma siły ciągnąć kasety i wciąga czasem taśmę tak po prostu. Wymienię pasek i dam znać czy pomogło.
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: V-12/Tropyx w 31 Marca 2012, 22:31
Ten kartridż to Final II. Nie posiada on niestety komendy do ustawiania głowicy, ale ma wbudowane turbo dla magnetu i stacji.

Faktycznie magnet może potrzebować odpowiedniego przeglądu, szczególnie gdy był przechowywany przez ileś lat w różnych warunkach.
Tytuł: C64 odgrzebany po latach nie wgrywa gier
Wiadomość wysłana przez: Wisnia87 w 01 Kwietnia 2012, 00:19
Mój ojciec stary kommodorowiec mowił właśnie że to wina magneta, ale bez konkretów. Wybiorę się do sklepu elektronicznego z paskiem na przymiarkę, może dostanę właśnie taki. Ostatnio dostałem pasek napędowy do starej unitry ZRK 8041 więc myślę ze do poczciwego datasette też coś rozmiarowo będzie. No ja całe życie na BlackBoxach, nie wpadłem na to że to Final. Dzięki za odpowiedź!