C64Power Forum

Hardware => Hardware => Wątek zaczęty przez: Raf w 28 Kwietnia 2011, 20:28

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: Raf w 28 Kwietnia 2011, 20:28

przenioslem z innego tematu ;)

Kisiel:

a ja mam sprzęt:
- stację lutowniczą Salomon SL10 (stara ale jara)
- hot air ,AQ 852, dostałem
- preheater, taka samoróbka ale działa,
fluxy groty itp. Do mycia IPA i pędzelek.
Sprzętów do analizy przebiegów nie mam ale ... radzę sobie pisaniem, ogranicza to wiedzę do cyfrówki ale.. po co mi więcej.

a ja mam:
stacja 936D
Hotair 852
preheater z piecyka elektrycznego ;)
oscyloskop OS-351

zarowno stacja jak i hotair maja cyfrowa regulacje temperatury wraz z odczytem wartosci chwilowej.

nie mam za to czasu sie tym bawic ;(

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: KB777 w 30 Kwietnia 2011, 23:36

Panowie, ja mam dłuższego :P

2 oscyloskopy (Tektronix TDS210 i radziecki C1-116A z pasmem >> 250 MHz), trzy stacje (Ersa RDS80, Pace ST25 i Elwik i coś koło 20-tu różnych grotów), hot air 850 i coś koło 15-tu dysz, odsysacz z grzanym grotem (Elwik), mata antystatyczna (3M), myjka ultradźwiękowa itp itd... Analizator stanów logicznych na starter kicie Digilenta. Zasilacz laboratoryjny "ZasŁab" ;)

I wszystko po to, żeby raz do roku zlutować jeden kabelek :P  Jak syn dorośnie przekażę mu ten cały kram :P

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: suchy w 01 Maja 2011, 10:51

KB777 napisał: "... Jak syn dorośnie przekażę mu ten cały kram :P"

... mój dorósł i miał to daleko w du..e!

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: zyga w 01 Maja 2011, 11:45

Tak to już chyba jest z dziećmi. Rzadko udaje się im przejąć pasję od rodziców. Mój ojciec np. uwielbia rzeźbić w drewnie. A mnie w ogóle to nie pociąga.

Fajnie słyszeć czego koledzy używają. Ja Hotaira jeszcze nie mam, ale się przymierzam jak wpadnie jakaś ekstra kasa

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 03 Maja 2011, 07:52

imho hot air to się nie wiele przydaje, szkoda kasy. Dużo bardziej przydatnym urządzeniem jest preheater, można tym polutować całe jednostronne pcb (SMT) w jednym rzucie. HOT-AIR'em złącz nie wylutujesz preheater daje rade.. itd. BGA to inna bajka ale lepiej mieć też preheater.

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: zyga w 03 Maja 2011, 10:09

O, dobrze wiedzieć. Ze mnie taki niedzielny elektronik, że fachowa porada zawsze się przyda. Dzięki !

Skończyłem co prawda technikum elektroniczne, ale nigdy nie pracowałem w zawodzie a od lat 90tych trochę technika poszła do przodu.

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: zaxon w 03 Maja 2011, 23:20

KB777, nie masz zapedow do adopcji? jestem milutki a za ten sprzet to moge nawet mowic Tato. HEhehe
Kisiel, nie masz Hota wiec glupoty opowiadasz, Hotem bez problemu wyciagam z plyty  dip 40, kwestia wprawy i odpowiednich koncowek, Jak chcesz preheaterem grzac plyte z kondensatorami elektrolicznymi? Wylutowac zlacza, zaden problem, kwestia dobrej pasty (topnika) i wprawy.

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 04 Maja 2011, 18:18

@Zaxon mam hota 852, nie mam dużych doświadczeń z nim. Ponieważ ja męczę pcb C64 to hotem wylutowałem jedno gniazdo od joy'a i wystarczyło mi wrażeń, duże powierzchnie od masy+twardy lut. Co do osprzętu i chemi,flux ze stanów (coś na A) jest chyba wystarczająco dobry (nie pieni się więc do BGA go polecają).Kopytka DIP-40 też są do lutownic więc... za 400PLN możesz ich kupić w pizdu i na zad Co do technologi wylutowywania to jednak polecam stacje lutowniczą + odsysacz, lub stacje do rozlutowywania, hot ma sens do smt, i bga a tego nie uświadczysz w C64.

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: Raf w 08 Maja 2011, 10:35

ostatnio byl u mnie V12 i pokazalem mu HA... z ciekawosci tez sprobowalismy rozlutowywac uszkodzonego komodorka ... no i TTLe wychodza jak marzenie a z dilami 40 przy odrobinie cierpliwosci (zeby metalizacji/sciezek nie pourywac) nie ma tez wiekszego problemu (oczywiscie odssac sie przydaje, dysza HA daje rade objac w calosci TTLki ale na wieksze DILe sie nie nadaje).

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 08 Maja 2011, 10:55

z opisu wynika że grzejesz scalaki HA i odsysasz od drugiej strony?

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: Raf w 08 Maja 2011, 10:57

cegami do PLCC lapalem scalaki i grzalem od strony druku (nie smazylem scalakow).

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 08 Maja 2011, 11:11

bezpieczniej chyba jednak dla płyty jak robisz to lutownicą i odsysaczem?

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: Raf w 08 Maja 2011, 11:19

mysle, ze troche wprawy i spoko (poza tym to tylko 2 warstwy w koncu i dosc duze sciezki.. lapka ciezko by bylo tak smazyc bez preheatingu) ;) a na tej plycie ktora idzie do rozlutu mi nie zalezy.

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 08 Maja 2011, 13:31

ok spróbowałem ponownie używając HA do podgrzewania płyty z dwóch stron, odsysacz lutownica i zero flux'a efekt jest taki:
http://imageshack.us/photo/my-images/339/dscn1003z.jpg/

Płyta nie uszkodzona

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: KB777 w 08 Maja 2011, 23:41

Zaxxon, jak na razie nie myślę o adopcji :P
Ale mogę pogadać z kumplem, który na warsztat wyłożył o rząd wielkości większą kasę (sam TDS3034B + jakiś laboratoryjny multimetr HP - używane - w sumie coś koło 10k PLN). Ma też Pace'a TermoFlo, preheater, kilka stacji (Pace, Dic-Denon), LabToola 48 itp itd

HA jest fajny - ja np. MiniMiga lutowałem zwykłą stacją (tzn. Ersą) ale potem jak przejechałem wszystkie luty HA to wygląda to jak z automatu. Mógłbym sprzedawać, gdyby mi się chciało tyle siedzieć i lutować :P

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: Raf w 09 Maja 2011, 08:43

hm ale to juz sprzet daleki od hobbysty ;d jakis pro warsztat komercyjny?

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 09 Maja 2011, 20:44

toć od biedy z takim sprzętem możemy naprawiać złomy, trochę wprawy i jedziesz ;P

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: KB777 w 09 Maja 2011, 22:41

Raf, niektórzy na hobby wydają po prostu więcej kasy :P

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 09 Maja 2011, 22:45

No ja na hobby wydaje dużo, szczególnie na różne pomylone wynalazki ;)

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: zaxon w 30 Maja 2011, 16:17

hyhyh, rwalem kiedys cpu z apollo karty do amigi zwyklym  ayoue 968 hot,i duzo fluxa do BGA efekty:
https://picasaweb.google.com/zaxoniec/ApolloAmiga#

Wylutowywany procek spokojnie dziala teraz w czyms innym. Karta tez bez problemow ruszyla na nowym.

Wczoraj mi farnell przyslal rekalmowke pomiarowego sprzetu, echhh,nic tylko grac w totolotka i na zakupy.

Tytuł: Warsztat ;)
Wiadomość wysłana przez: Kisiel w 30 Maja 2011, 18:31

to ten układzik aż się prosi na preheatera Ładnie równo podgrzewasz od dołu i wychodzi, HA to bym się jeszcze bał ale może kiedyś ;)