C64Power Forum
Hardware => Serwis => Wątek zaczęty przez: xoen w 05 Lutego 2010, 16:57
-
Mam dwa komodorki - wersja stara i c64c.
Ten drugi jest martwy, zero reakcji na power on.
Ten egzemplarz ma dla mnie olbrzymią wartość sentymentalną, a używanie tej maszynki w starej obudowie mi się jakoś nie widzi.
I teraz pytanie:
Gdzie szukać pomysłów co mogło paść?
Inna możliwość, choć wolałbym jej uniknąć - przełożenie bebechów, ale zdaje się, ze to nie byłoby takie proste.
Dajcie mi jakąś radę..
-
Sprawdź zasilacz, sprawdź bezpiecznik w C-64.
To podstawy.
W najgorszym wypadku możesz przełożyć płytę z elektroniką z tego działającego egzemplarza.
-
zasilacz jest ok, tzn. ten z drugiej komody, działający, nie dźwiga drugiego.
co do płyty - właśnie o tym myślę, w ostateczności, jednak nie pamiętam w czym rzecz, ale cosik mi tam nie pasowało między nimi, dziury na śruby, lub kwestia klawiatury..muszę jeszcze raz sprawdzić rzecz.
-
tak, jeszcze sprawdzę ten bezpiecznik...
-
Ten bezpiecznik na płycie nie jest potrzebny żeby c64 ruszył. Jest on od napięcie 9V~ które jest potrzebne do magnetofonu i czegoś tam jeszcze.
-
Ale brak reakcji oznacza, że nie świeci nawet dioda POWER, czy też nie obrazu i dźwięku?
Bez bezpiecznika na płycie głównej nie działa magnetofon i SID. Ale ogólnie Commodore normalnie się uruchamia, czasem tylko potrafi się zawiesić.
-
W wiadomości wyżej zjadło mi \'ma\' (bo obrazu i dźwięku nie ma)
-
ostatnie plyty glowne do pracy nie wymagaja aby bezpiecznik w komputerze byl ok, ale w starszych plytach jest to niezbedne (m.in. dlatego ze VIC korzysta z 12V)
-
Na początek to warto ściągnąć z \'filetów\' na taką okoliczność \'Instrukcja serwisowa C-64\' (jak nic nie znajdziesz w archiwum tego forum):
http://filety.net/index.php?strona=arty/literatura/literatura
... masz tam w skrócie opisane działanie komcia oraz rozdział pt. \'OPIS I SPOSOBY NAPRAWY WAŻNIEJSZYCH USZKODZEŃ\' (objawy uszkodzenia - sposób postępowania). Jeśli cokolwiek z tego \'zajarzysz\' to możesz się brać za naprawę (i pytać nas o szczegóły), w przeciwnym razie daj se z tym spokój - lepiej chyba kupić sprawnego na alledrogo. A zwalonego sprzedaj tamże jako \'dawcę narządów\'.
-
Dzięki, panowie, posprawdzam i dam znać.
-
co do maszynki, to brak po power on jest obrazu, dźwięku, ale o ile dobrze pamietam, magnet przez moment daje objaw życia, choć na 100% nie jestem teraz pewny.
więcej info niebawem