C64Power Forum
Inne => Offtopic => Wątek zaczęty przez: Reiter w 20 Września 2009, 19:42
-
Byłem wczoraj w muzeum techniki po iluś tam -nastu latach. W sumie nie lubię tego muzeum i nigdy nie lubiłem, ale się wybrałem ze względu na wystawę Tajemniczy świat techniki szpiegowskiej (http://spyworld.pl). Gdzie można zobaczyć po raz pierwszy w polsce narzędzia używane w wywiadach szpiegowsich, a także gadźety z filmu o agencie 007. M.in. samochód BMW 750iL i Aston Martin z 1966r.
Moją uwagę zwrócił ponadto magnetofon szpiegowski, w którym umieszczona była taśma z nauką programowania Basic dla C116/16 (dobre! hehe to chyba tak dla kawału).
A także Enigmę, wiadomo o co chodzi.
To tyle wodolejstwa, a skoro bilet taki drogi, to wykorzystałem sytuację i przeszedłem się po innych częściach muzeum, oczywiście z szczególnym uwzględnieniem działu z komputerami.
Było trochę 8-bitowców: Atarynek, Amstradów, IBMów, Meritum, polskich i zagranicznych klonów i Commodore 64C oraz C64 beczka w białej obudowie (czy to rzadki model?).
C64 prezentował się w zestawie z magnetofonem i ani śladu żadnej stacji dysków. To samo działo się w opisie przy eksponatach. Hm, oni tam nie wiedzą, że C64 i jego rodzina może współpracować z stacją? (A wszystkie Atari miały jakąś stację, dziwne myślę sobie).
Idę, dalej, a tam wystawa ekologiczno-edukacyjna, obrazująca jak sprzęt elektroniczny szkodzi środowisku. Kolejna niespodzianka, w całkiem niezłym stanie różne fajne i rzadkie eksponaty elektroniki leżą sobie pod metalową kratkownicą, po której się stąpa (kolekcjonerzy z Allegro byliby zachwyceni). Pomijam magnetowidy i telefony, bo widzę, że leży C64C i obok jakieś stare przenośne urządzenia dyskowe z lat 70 (biały kruk?).
Dziwna refleksja, w jednej sali eksponaty są demonstrowane, w drugiej niszczeją. Nie do końca mi się to podoba.
-
Zaskoczeniem wielkim było dla mnie ujrzenie K-202, składający się z kilku modułów, większych wymiarowo niż to sobie wyobrażałem. Nie przypuszczałem, że muzeum będzie posiadało ten komputer i tyle peryferii do niego.
Stojąca obok mnie rodzina pokazuje palcem i mówi - patrzcie to commodore. Ależ miły akcent dla ucha, czyż nie?
Wychodząc stamtąd przyszła mi myśl, może coś oddam społecznie do muzeum, w piwnicy leży niekompletne Atari, a może inni nie wiedzą, co zrobić z niepotrzebnym już komputerem. Zamiast wyrzucić za wysypisko, oddaj je do muzeum. Ktoś inny może być Ci wdzięczny, że mógł to zobaczyć po latach?
-
C64 beczka w białej obudowie to C64G,nie jest to rzadki model,czesto mozna go spotkac na allegro. w srodku bebechy ma nowe czyli chipy 8xxx.
-
niedawno poszedl po 30 z dostawa. tez chyba tam pojde... zacheciles mnie tym
-
Reiter, ja w MT byłem ostatni raz jak pokazywali \'wynalazki\', których używała Solidarność w czasie stanu wojennego - np. nadajniki radiowe i TV. Wystawa była chyba ze sto lat temu :P
Nic to, kiedyś w Pałacu Kultury był jakiś Commodore Show (czy jak to się nazywało), na który się wybrałem. Pokazywali nowe cudo - CDTV (taaa... puścili na nim Wrath of the demon - które ja na C64 widziałem jako preview; to był szok). I 500-kę z Bodega-Bay.
Potem w pierwszym czy drugim 64+4 była relacja ;)
-
Czytałem kiedyś o k-202. To była bardzo ciekawa konstrukcja. Wyprzedzała podobno myślą technologiczną IBMy i mikrokomputery o 10 lat. Niestety produkcja na dużą skalę nie udała się przez władze komunistyczne i szkalowania samego konstruktora p. Karpińskiego (jeśli się nie mylę). Gdyby się to wszystko inaczej potoczyło, może dziś pisalibyśmy na forum poświęconym kolejnej wersji k-202, a nie c64 :)
-
Czytałem o tym komputerze kiedyś było to w Polityce, Wprost czy innej gazecie kurde i byłem pod wrażeniem był to komputer 16 bit !
i jego ośiągi w porównaniu do Mazowi były niewiarygodne podobno jednak autor tego cudownego komputera był dość arogancki a zalazł za skórę autorowi Mazowi a ten był ustawiony z wrednymi komuchami
i tyle było komputera K-202 i piękny świetny komputer poszedł w zapomnienie a mógł odcisnąć swój wielki ślad w historii informatyki
-
Z ciekawości, aż spojrzałem do wikipedii.
I powiem, że do dupy ten k-202. Maszyna przemysłowa,albo ew. serwer. Znacie jakieś koło sympatyków serwera ?
-
Mhm. chcialbym zobaczyc commodore thermostat...
-
Reiter - w londyńskim \'Science Museum\' C64 też jakoś tak niespecjalnie zaprezentowano. Gdzieś w jakimś \'zapomnianym\' korytarzu. A Apple - w wersji \'drewnianej\' - w bardziej widocznym miejscu. Dziwne, bo C= w Anglii było dużo mocniejsze niż Apple.
Może teraz jest inaczej, bo akurat wtedy był tam remont i wystawiona była niewielka część zbiorów.
Aaaa... i na Enigmie już nie było tabliczki, że to tylko same angole ją zhackowali ;)
-
Skull, w tamtych czasach chyba komputery nie służyły rozrywce, ale może się mylę? :-)
Dość fajny link o k-202 http://brain.fuw.edu.pl/~durka/var/K202/
Tu (piękny) w wersji domowej, ale na wystawie był w wersji przemysłowej - metal zamiast drewna.
W TVP puszczali reportaż z tym polskim inżynierem. Obecnie prowadzi on gospodarstwo domowe z zwierzętami.
Tak kończą wybitni naukowcy.
A co do Enigmy, to jest wyraźnie podane na wystawie, kto to rozkimał i portrety 3 naszych matematyków, kryptoanalityków.
I dobrze, i tak ma być.
-
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=33075
A jeszcze coś, to Karpiński wymyślił pierwszy skaner ręczny w postaci pióra. Kto wie, czy nie z myślą do OCRu.
-
a ja przestałem już chodzić do muzeum, bo jak wychodzę to się alarm włącza