C64Power Forum
Ogólne => Forum Ogólnodyskusyjne => Wątek zaczęty przez: Shingo w 18 Lipca 2009, 23:40
-
Czy możliwe jest czyszczenie krążka magnetycznego znajdującego się w dyskietce za pomocą jakiegoś płynu? Mam sporo dyskietek, które ze względu na to, że przeleżały kilka lat w piwnicy pokryły się taką warstwą nalotu. Jeśli jest to możliwe prosze aby ktoś opisał czym i w jaki sposób czyścić aby nie uszkodzić dyskietki.
-
ja nie znam ale włożenie śmierdzącej dyskietki oznacza czyszczenie głowicy.
-
Wiem,wiem. Już kilka razy musiałem ją czyścić. Co do dyskietek to mam jakies 300 innych ale właśnie na tych, które leżały w piwnicy były najlepsze hity w które grywałem w dzieciństwie ;/ Właśnie dlatego tak bardzo mi na nich zależy.
-
Dyskietki pewnie już stracone :(
Większość gier (jak nie wszystkie) ściągniesz z netu
-
Dyskietki to mało trwały nośnik. Leżenie w piwnicy pewnie tylko przyspieszyło proces ich niszczenia. Nie pchaj ich do stacji, bo szkoda sprzętu, jeśli jeszcze działa.
-
Sprzęt działa a dyskietki znalazły nowe miejsce... w piecu ;> Żal mi ich było ale patrzenie na nie było jeszcze gorsze ;]
-
Fakt :( chciałem odpisać, że znajdą swoje miejsce w ciepłownictwie, ale nie chciałem Ci robić przykrości...
-
Straz miejska nie zostala powiadomiona przez zyczliwych sasiadow, ze jakis dziwny dym sie wydobywa z Twojego komina? Mandatu nie dostales?
-
Na szczeście spaliłem je późnym wieczorem, dlaczego nie było żadnej interwencji. Swoją drogą jedną sąsiadkę mam napradę życzliwą ;/ Nikomu nie życzę takich sąsiadów.
-
eee to ja mam takich co mnie podjeb.. do spółdzielni że mam psy. To ja napisałem że sąsiedzi się upijają i w przypadku kolejnej awantury wzywam policje... fajnie jest mieć fajnych sąsiadów..czyż nie?
-
Ale jazda! - doniesc na sasiada, ze ma psy :) :) :)
-
no to mnie sąsiadka dojechała... A to my tak się awanturujemy??? Hmm... ostatnio faktycznie jest spokojniej :P