C64Power Forum

Hardware => Hardware => Wątek zaczęty przez: qwerty w 22 Marca 2009, 13:25

Tytuł: komoda jako sekwencer midi
Wiadomość wysłana przez: qwerty w 22 Marca 2009, 13:25
   
  Hej.    
   
  Szukam  komputera  mającego  służyć  jako  sekwencer/kontroler  midi  w  studiu.  Patrzę  łaskawym  okiem  na  c64  ze  względu  na  fakt,  iż  sam  też  pięknie  zagra  -  co  sid,  to  sid.  Głównym  zadaniem  było  by  jednak  programowanie  z  poziomu  komputera  sekwencji  granych  przez  syntezator.  Niestety  nie  siedzę  głęboko  w  temacie,  więc  doradzcie  -  na  jaki  sprzęt  najlepiej  się  skusić?  c64?  Jakiego  softu  szukać,  czy  odpowiedni  jest  dostępny?  Ostatecznie:  jak  wygląda  zabawa  w  kołowanie  softu  do  komody,  a  po  latach  zawodność  nośników  danych?  
   
  Będę  BARDZO    wdzięczny  za  dobre  rady.
Tytuł: komoda jako sekwencer midi
Wiadomość wysłana przez: qwerty w 22 Marca 2009, 13:30
 Jeszcze  jedno  -  co  będzie  potrzebne  do  podpięcia  midi?  Sam  kabel,  czy  jakiś  dodatkowy  kontroler?
Tytuł: komoda jako sekwencer midi
Wiadomość wysłana przez: indyjr w 22 Marca 2009, 13:54
 z  tego  co  pamiętam  to  atari  1040  stfm  (taki  zestaw  był),  chyba  że  faktycznie  chcesz  korzystać  z  sida.  
   
   
Tytuł: komoda jako sekwencer midi
Wiadomość wysłana przez: andrus64 w 22 Marca 2009, 14:45
 atari  ma  wbudowany  inretface.    
  Do  midi  możesz  użyć  nawet  starego  peceta  Tylko  potrzebujesz  zewnętrznego  interface(tanie  to  to).  
   
  A  jeśli  chcesz  wykorzystać  brzmienie  c64  to  polecam  MSSIAH.  jest  to  cart  z  wejściem  midi  pozwalający  wykorzystać  komcia  jako  syntezator.  podobno  fajna  sprawa.  http://www.8bitventures.com/mssiah/
   
  Sławomir  Łosowski(ex.  Kombi)  użuwał  Komody  jako  kontrolera  midi  albo  jako  komputera  kontrolującego  pracę.  Midi  co  C64  jest.  tylko  trzeba  zbudować  samemu  interface  i  jest  mniej  wygodne  od  peceta.
Tytuł: komoda jako sekwencer midi
Wiadomość wysłana przez: qwerty w 22 Marca 2009, 17:58
 Ten  mssiah  to  ciekawy  cart.  Dzięki  za  namiar.  Szkoda  tylko,  że  dość  drogi,  ale  cóż...  zapewne  wart  swej  ceny.