C64Power Forum
Hardware => Serwis => Wątek zaczęty przez: Radosław w 21 Lutego 2009, 18:34
-
Mam Commodore C64GS czyli w wersji jako konsola do gier.
Problem polega na tym, że po uruchomieniu komputera z włożonym oryginalnym cartridge z 4 grami od razu uruchamia się pierwsza z listy.
Joystick działa prawidłowo i nie ma w tym przypadku znaczenia bowiem nawet bez jego podłączania sytuacja jest taka sama.
Po włożeniu tego samego cartridge do \'normalnego\' C64 można wybrać jedną z 4 gier bez problemu za pomocą Joysticka (strzałki góra, dół). Potem aby zagrać naciskam Fire i jest OK.
Z przeprowadzonych testów wynika, że komputer ma jakby przycisk Fire wciśnięty non-stop (mimo braku podłączonego Joysticka)
Zrobiłem jeszcze jeden test. Uruchomiłem komputer (konsolę) z podłączonym joystickiem trzymając joystick w kierunku \'dół\'. Komputer po włączeniu przeszedł na drugą grę w wyświetlonym menu i po puszczeniu w pozycję \'neutralny\' sam automatycznie ją uruchomił. W zwykłym C64 aby uruchomić grę należało nacisnąć przycisk Fire.
Komputer posiada jeszcze plombę i nic nie było w nim do tej pory \'grzebane\'.
Proszę o pomoc.
-
A spróbuj otworzyć i odlutować tą zworkę od Fire (albo odizolować). A co do fire, to może ma poodwacane to wszystko (np. jak jest wciśnięty - to nie jest, a jak nie jest - to jest )
-
Przecież pisze, że bez podłączonego joysticka jest ta sama sytuacja...
Ja bym stawiał na uszkodzony układ CIA.
Można by zamienić te układy miejscami (w C64 są 2 - jeden odpowiedzialny za klawiaturę i joysticki, a drugi za serial i user port czyli za stację i drukarkę). C64GS ma normalną płytę C64, a portów serial i user nie ma wyprowadzonych, więc i tak nie są potrzebne :)
-
Ech, nie zauważyłem :)
-
Co do CIA, to możliwe, lecz raczej ten pierwszy powinien być zepsuty, bo nie mogę sobie wyobrazić aby serial port był jakoś wykorzystywany w C64GS.
-
Może podpowiecie gdzie ten układ odpowiedzialny za klawiaturę znajduje się na płycie głównej - np. obrazek płyty z zaznaczonym układem.
Najchętniej skorzystałbym z pomocy doświadczonego \'Commodorowca\'. Nie mam wprawy w posługiwaniu się lutownicą, a szkoda by było coś zepsuć. Chętnie dojadę do osoby, która podjęła by się naprawy komputera. Oczywiście zapłacę za uratowanie GS-a. Mieszkam w woj. opolskim.
-
Układ odpowiedzialny za klawiaturę to CIA - duży 40 nóżkowy układ oznaczony 6526.
http://en.wikipedia.org/wiki/MOS_Technology_CIA
W komodorku są 2 takie układy. Wymianę powinien zrobić każdy układ RTV. Proponuję wstawić w miejsce obu układów podstawki, żeby można było bezproblemowo zamienić je miejscami.
Pa obrazku w linku poniżej oznaczyłem je czerwonym obramowaniem (jest to najnowsza wersja płyty C64).
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/614def126a88a1ed.html
-
układ CIA od klawiatury znajduje się koło złącza od klawiatury, patrząc od strony portów joystick`ów jest to pierwszy scalak o 40 nóżkach (6526). Wyciągnięcie jest dość kłopotliwe bo chłopaki projektowali duże pola na masę, więc proponuje odciąć nóżki żyletką i odlutowanie pojedyńczo.
AHA najpierw przeleć wszystkie piny scalaka lutownicą co by sprawdzić czy to nie zimny lut.
-
Dziękuję za dotychczasowe wskazówki i podpowiedzi. Zdecydowałem sie \'poświęcić\' sprawny Commodore w celu pozyskania części, tym niemniej aby wylutować wspomniany wyżej układ i go nie uszkodzić jest sporo roboty (niestety w żadnym z posiadanych C64 nie mam go na podstawkach).
Zastanawiam się jeszcze nad jednym, czy przyczyną tego stanu nie jest czasem uszkodzenie gniazda cartridge?
Czy np. zwarcie ścieżek w gnieździe może być przyczyną takiego zjawiska?
Zakładam że sam cartridge działa prawidłowo skoro sprawdziłem go na \'zwykłym\' C64 i tak jest.
-
nie jest.
sprawdz zimne luty zanim zaczniesz grzebać.
-
Jeśli mogę dać Ci radę odnośnie demontażu tego układu z płyty głównej to możesz się posłużyć odsysaczem i nagrzewając lutownicą poszczególne punkty lutownicze wyssać cynę i potem wyjąć bezpiecznie układ,choć to trochę męczące.Możesz również spróbować innej metody.Polega ona na tym,żeby zrobić z przewodu miedzianego(wiązki) o przekroju ok 2,5 mm2 coś takiego: http://img156.imageshack.us/img156/4443/przewd.jpg (najlepiej rozklepać to na końcu młotkiem). Sposób użycia: Rozgrzewasz lutownicę,nanosisz rozgrzaną kalafonię lub najlepiej pastę lutowniczą na końcówkę tego przewodu po czym przykładasz ten przewód na punkt lutowniczy i przygrzewasz go lutownicą.Cyna roztapiając się wsiąka w wiązkę z przewodu niczym woda w gąbkę.W ten sposób pozbędziesz się całkowicie cyny po czym układ będziesz mógł wyjąć ręką.Uważam,że to najlepszy sposób gdyż obcinanie nóżek jest raczej mniej praktyczne.Robiąc to UWAŻAJ Z TEMPERATURĄ ŻEBY NIE PRZEGRZAĆ UKŁADU,tzn rób przerwy bo możesz uszkodzić strukturę wewnętrzną,a tego byś pewnie nie chciał :) Pozdrawiam
-
NeckUno1 pomysł z \'wchłanianiem\' cyny nawet ciekawy :) Ja jeszcze mogę zaproponować odsysacz z podgrzewaną końcówką (pełno tego na allegro i tanie), czyli taka hybryda lutownicy z odsysaczem. Po nagrzaniu przykłada się do punktu i wciąga. Z racji tego, że jest to tylko jeden element, wychodzi najwygodniej.
Ale jeszcze sprawdziłbym sam port joysticka, czy nie ma zwarcia (może odrobina kurzu, albo jakiś opiłek, przetarcie itd. ).
ps. zyga - skąd wziąłeś taki ładny obrazek płyty c64 ?;)
-
Zazwyczaj robię tak jak NeckUno1 i daje to świetne rezultaty :) Ale jak nie czujesz się pewnie z lutownicą, to udaj się do zakładu napraw RTV, albo poproś kogoś kto ma większą wprawę. Przy zbyt długim grzaniu ścieżki mogą odkleić się od płyty, można też przy wyciąganiu układu niechcący wyciągnąć tzw. \'przelotki\' (ang. via) - czyli metalizowane otwory.
@Skull - obrazkiem (rysowanym) ktoś kiedyś się pochwalił na comp.sys.cbm więc sobie zgrałem bo mi też się spodobał. Jak chcesz mogę wysłać oryginał na priv.
-
Zyga jeżeli możesz to podeślij mi ten obrazek,na pewno się przyda.A spód płyty także posiadasz?
-
CIA wylutowałem już w życiu koło dziesięciu, pomimo odsysacza i linki jest ciężko go wyciągnąć przez masę. Odcinanie nóżek jest najbezpieczniejszym sposobem na nie uszkodzenie płyty.
-
Potwierdzam, co mówi Kisiel - ten CIA ciężko trochę się wylutowuje.
Mała rada dotycząca wylutowywania scalaków przy użyciu zestawu lutownica + odsysacz: lutownicę przykładamy od góry (od strony układu), odsysacz od spodu. Tak robili goście z serwisu C= w warszawskiej Stodole :)
Jedyny problem to utrzymanie płyty - bo trzeba ją mieć pionowo (przydaje się płaskie imadło). Jeszcze lepsze rezultaty wychodzą z lutownicą z jednej strony a z odsysaczem z grzanym grotem z drugiej.
Wycinanie CIA to wg mnie ostateczność...
-
imadło mam malutkie;)
-
Najlepiej to by było mieć hot air`a albo taką specjalną końcówkę przeznaczoną do wylutowywania scalaków.Ale wszystkiego mieć nie można,więc trzeba kombinować :)
-
NeckUno, hot-air w tym przypadku dużo nie da (co innego z SMD - te się ładnie wylutowują). Dym będzie szedł z PCB a CIA nie będzie chciał wyleźć. A do swojego hot-aira mam nawet takie szerokie dysze, które łapią całego DIL40.
Pewnie już lepiej by poszło z mocną lutownicą (> 80 W) z zamontowanym kopytkiem do DIL40.
-
Dziękuję za wszystkie dobre rady.
Co do wylutowania scalaka to powierzę zadanie osobie o większym doświadczeniu od mojego. Nie chcę uszkodzić płyty głównej. Problemem jest też pozyskanie sprawnego układu, gdyż o ile przy wylutowywaniu \'trupa\' można nawet poobcinać nogi jak to wyżej było opisane, to już przy \'dawcy\' trzeba postąpić niezwykle delikatnie by nie uszkodzić nóżek i nie przegrzać układów.
Szkoda tylko, że producenci chcąc zaoszczędzić te kilka centów nie montowali seryjnie podstawek pod wszystkie układy :(.
Jeśli ktoś ma sprawny, wylutowany układ o którym mowa powyżej to proszę o kontakt, chętnie odkupię.
-
Pan Bohdan Frelek autor książki \'Commodore 64\' pisze:
\'...Do pracy mikrokomputera bez urządzeń zewnętrznych (konkretnie stacji dysków) potrzebny jest tylko układ CIA1, co daje możliwości próby kolejno obu tych układów. (Autor - w \'pionierskich czasach\' - używał Commodore 64 bez układu CIA2 przez kilka miesięcy.)...\'
Może pójdź tą drogą ?
-
Dawca pozyskany !
Wylutowaałem sprawny układ ze \'zwykłego C64\' - okazało się że nie taki diabeł straszny, wylutował się dość szybko i łatwo przy pomocy odsysacza.
Teraz pozostaje tylko wylutować układ z oryginalnego C64GS i zamienić na sprawny. Wcześniej jednak kupię i zainstaluję podstawkę.
Poszukuję jeszcze ROM-u do C64GS bowiem mam jeszcze jeden GS -sam \'kadłubek\' bez płyty głównej.
Płytę łatwo pozyskać ze zwykłego C64G, tylko układ pamięci ROM (Eprom), nie wiem jak zdobyć...
-
Commodore podobno wrzucało do C64GS EPROM 27128 a nie ROM. A zrzut tego EPROMu jest tutaj:
http://www.zimmers.net/anonftp/pub/cbm/firmware/computers/c64/64gs.390852-01.bin
-
Tak, dokładnie tak jak napisałeś. Wszystko się zgadza. Tylko ja nie mam możliwości ani umiejętności aby taki EPROM wykonać. Czy jest na forum ktoś kto za odpłatnością zrobiłby dla mnie 2 sztuki takich EPROM-ów?
Komputer już naprawiony! Układ z \'dawcy\' zamontowałem na podstawce by na przyszłośc oszczędzić sobie roboty.
Dziękuję za trafne podpowiedzi diagnostyczne i techniczne zarówno odnośnie powodu nieprawidłowego działania komputera jak i sposobu wylutowania układu.
Pozdrowam,
Radosław
-
Sorry za offtopic - niestety opcja edycji nie działa prawidłowo w IE7.
Po poprawkach wyskakuje komunikat : EDYCJA NIE JEST JESZCZE GOTOWA !!!
Czy mam używać innej przeglądarki?
Do rzeczy:
Udało mi się znaleźć na \'Alledrogo\' osobę która wykona dla mnie taki EPROM.
Koszt układu 3 zł + programowanie 6 zł, wysyłka 7 zł. Zamówiłem 3 sztuki. Przeznaczam 2 sztuki do \'kadłubków\' po C64GS, a 1 chowam jako \'rezerwę\'. Wcześniej przygotowałem dwie płyty z C64 - przeróbiłem gniazda Cartridge na \'pionowe\'. Po zamianie ROM na Eprom GS będę miał dwa sprawne GS-y :)
-
To nie kwestia przeglądarki. Edycja wogóle nie działa...
-
Dziękuję za wyjaśnienie.
Przyznam że to było pierwsze forum o Commodore jakie mi podpowiedziała przeglądarka. Czy to \'zanikające\' forum?
Gdzie w takim razie szukać aktualnych?
-
Jest jeszcze zorientowany na scenę http://c64scene.pl
Więcej polskojęzycznych aktualnie nie ma :(
Kiedyś był emu64.pl, ale niestety webmaster zmienił zainteresowania...
Z angielskojęzycznych godny polecenia jest http://noname.c64.org/csdb