Muszę się przyznać, że gra Bandits bardzo mnie rozbawiła. Odpalam, pokazuje się ekran tytułowy, a tam logo, a przy nim jabłko, które za chwilę zżera jakiś niezidentyfikowany kosmiczny robal. Myślałem, że to tak dla picu, ale gdy zacząłem właściwą grę okazało się, że wcale tak nie jest.

Gra bazuje na popularnej nie tylko na C64, ale przede wszystkim na Pegasusie, gierce Galaga. Wszystko jest dokładnie tak samo: strzelamy do dziwacznych robaczków i uważamy, aby one nie trafiły nas. Jest tylko jedna różnica, a mianowicie taka, że zadaniem naszych przeciwników jest nie tylko wywalenie nas w kosmos, ale także ... kradzież naszych owoców :) (?). Tak - jabłek, gruszek, winogron, itp. Może jestem nienormalny (tak, to jest bardzo możliwe :)), ale mnie osobiście strasznie to rozbawiło. Dość dziwny sposób na uatrakcyjnienie zabawy, ale przynajmniej widać, że pomysłodawcy gry się starali :). Jak już pisałem kilka linijek wyżej musimy nawalać kosmiczne robaczki i nie dać sobie zakosić gruszek. Więcej atrakcji nie przewidziano. No chyba, że nadlatujący w późniejszych planszach robal - cwaniak, co pojawia się i znika oraz bonusowe strzelanie do gradu atakujących nas kulek (?) można nazwać urozmaiceniem.

Bandits to gra bardzo typowa. Naprawdę wiele takich powstało i tak naprawdę nie wiem po co aż tyle. Ten rodzaj gier nie należy moim zdaniem do ciekawych. Jak dla mnie Bandits jest po prostu monotonna i po pięciu minutach się nudzi. Nie oznacza to jednak, że zagorzali fani mało inteligentnych gier zręcznościowych nie mogą w nią pograć :)

Data wydania: 1983
Producent: Sirius Software
Pobierz plik z grą
Radek 'Werbel' Bergier
Ocena: