Po prostu jakiekolwiek subkultury wkurzają mnie. Kojarzą mi się z potrzebą bycia podobnym za wszelką cenę. Wybierając c64 nie mogłem się kierować żadnymi względami poza moją wyobraĽnią (prezent na 1 komunię św.). W po osiągnięciu pewnego wieku niestety nie da się ominąć subkultur bez zarażenia nimi lub obrażeń bitewnych.