jeśli ktoś tak zorientowany w elektronice jak Kisiel jest przekonywany przez kogoś, kto kopiuje schematy układów z sieci "bo jest ich tam pełno" że "dioda przewodzi w obie strony" i niech no mu tylko Kisiel udowodni, że nie, to myślę, że Kisiel ma prawo w takiej sytuacji zachować się brzydko.
Nie wiem jaki był kontekst cytatu - nie chce mi się szukać, czy tu ktoś tak powiedział a Kisiel twierdził, że "nie przewodzi" (cóż, technicznie - Kisiel jest mechanikiem, elektroniki się nauczył sam tyle ile mu było potrzeba - czyli "po łebkach", no i wygadywał tu już różne ciekawe rzeczy - np. te jego teorie dotyczące "SDBoxów psujących PLA w starych C64").
Ale tak generalnie... bach, yeboot, właśnie sobie strzeliłeś w stopę, kolano i jeszcze w cohones
Ktokolwiek zorientowany w elektronice wie jak wyglądają charakterystyki prądowo-napięciowe diody i że
każda przewodzi w obie strony. To, że w jedną dobrze, w drugą źle - cóż, trzeba o tym wiedzieć. Tą właściwość się nawet wykorzystuje w przypadku "zwykłych" diód w fizycznych generatorach liczb losowych - źródłem szumu jest spolaryzowana zaporowo dioda (w pierwszej firmie, w której pracowałem na studiach - mieliśmy własne opracowanie RBG na tym bazujące; a i niektóre procesory mają RBG na pokładzie - korzystające z tego samego mechanizmu). A o tym jak używa się diód Zenera - w jakiej polaryzacji - chyba nie muszę mówić ?
BTW - kto zauważył, że Atalanowa pętla jest "trochę nie ten-teges" ?