Ok. Wychodzi że ja zacząłem, więc ja musze skończyc.
Przepraszam, jeżeli zrobiło Ci się przykro.
Co do opchania takiej ilości, to czy nie lepiej byłoby składac jak najwięcej kompletnych systemów z pozostałych, ewentualnie reszta na części?
Większość ludzi tutaj c64 ma, i pewnie chcieliby mieć jeszcze ładniejszy, jeszcze lepszy.
Sam ostatnio miałem szrota, i dzięki osobie tutaj z forum, uratowałem z niego klawiaturę (dziękuję Ci A
i płytę. Obudowa, ekran była totalnymi dizelami.
Jeszcze raz przepraszam, jeżeli kolega poczuł się urażony. Pozdro.