Witam po przerwie moich fanów, jak i też chyba wrogów, nie wiem, ale przede wszystkim to zawsze wspaniałych czytelników forum C64power
Ja już nie jestem na scenie C64 od 2014 roku, co błędnie jest podane na moim profilu CSDB, że odszedłem ze sceny w 2016 roku ! Nie zajmuję się jeszcze tworzeniem gier, ale widzę, że trochę czasu się już męczycie, z tym zapewne nie trudnym efektem. Ja postanowiłem napisać tylko kilka tricków np. jak zdobyć kod do tego rodzaju efektu, ale pod warunkiem, że ma się już jakieś tam pojęcie o kodowaniu w ASM. Zbych Nie łatwiej będzie znaleźć podobną grę, do tej, którą planujesz stworzyć, spośród całej gamy gier na C64 ? Najprościej to chyba będzie zatrzymać (pauza) w Winvice po przejściu do "monitora" i tam pokaże się adres w którym momencie kodu gra się zatrzymała, a później prześledzić od tej linii np. z poziomu "monitora" Winvice, lub Action Replay, gdzie np. jakiś inny koder znalazł na twój problem idealne rozwiązanie ? Podobnie można to też chyba zrobić za pomocą jakiegoś debuggera na C64
Ja byłem na urlopie od czerwca do końca lipca, więc trochę się działo, trochę się bawiłem, trochę pisałem głupoty na bani, ale i tak nikt mnie nie zna, więc super, że nikt się tym za bardzo nie przejmuje
Fajnie by było, gdyby chociaż spróbować pisać listingi kodu w KickAss, który składnią trochę przypomina język C, gdzie po kompilacji można lepiej zrozumieć składnię języka C, skoro się zna ASM, a mam na myśli początkujących koderów
Super sprawa, że muzyk Scarzix zaczyna się robić koderem, o czym ja już wiedziałem dużo przedtem, w rozmowach z nim, ale najlepsze jest to, że wrzuca już swoje próbki + kod źródłowy w KickAss na CSDB (link:
http://csdb.dk/release/?id=157049 ) . Zapewne myślicie o jakimś tam rozwoju, gdzieś później dalej na PC, więc chyba znajomość ASM i nowoczesne kompilatory na C64, które składnią przypominają np. język C to z czasem pozwolą lepiej zrozumieć programowanie na PC, a dalej to większość języków programowania na PC, są już na podobnej zasadzie, tylko inaczej nazwane np. funkcje itd. itp. Ja chwilowo chce się jeszcze doszlifować w tworzeniu grafiki i muzyki, że tak powiem, a jeśli chodzi o muzykę to zrozumiałem jak działa Sound Interface Device i co dalej za tym poszło to nie korzystam już z presetów, tylko sam tworzę dźwięki np. na prostych i darmowych generatorach VSTi. Ostatnio to korzystam już nawet z jakichś dawnych i mało znanych DOS'owych efektów typu np. Reverb, Delay, które zgrywam do sampla WAV, gdzie mogę później śmiało powiedzieć, że dźwięki są zrobione już w całości przeze mnie . Poznałem kilka styli tworzenia grafiki, mając jeszcze kontakt z grafikami na scenie C64, którzy niestety już nie są moimi kolegami, ale co zrobisz, takie życie. Wiem już teraz, że coraz lepiej mi to wychodzi, kiedy powiększam fragment ekranu na PC i rysuję np. kilka symetrycznych rzeczy, z których później powstaje cały obraz, oczywiście bez znanych efektów, generatorów efektów tzn. aby na końcu znowu mógł powiedzieć, że to w całości sam zrobiłem i też aby to wyglądało w miarę dobrze, a nawet profesjonalnie. Nie chwalę się tym bo po co, a jedynie wrzucam na CSDB to, czego nigdy nie wykorzystam już "gdzieś dalej", że tak powiem np. to co zrobiłem tylko na C64. Mam jakąś tam samoocenę i kilku ludzi, którzy kompletnie nie mają pojęcia o tworzeniu np. grafiki i muzyki, więc wydaje mi się, że tacy ludzie są najlepsi w ocenianiu bo po prostu od razu mówią szczerze tak jak coś widzą i słyszą, a nie myślą nad tym, dyskutują, tylko mówią, że coś jest dobre lub nie i w prosty sposób, że dlaczego. W związku z tym, skoro ludzie ci uważają już, że jest to "dobre", że mam już na ten temat w miarę pojęcie to za niedługi okres czasu zostawiam tworzenie grafiki i muzyki oraz wracam tylko i wyłącznie do kodowania. Fajnie, że coś robicie i np. jak w tym przypadku to wcale nie robicie tutaj gry, w sensie współpracy, tylko wymieniacie się swoją wiedzą na dany temat
Wydaje mi się, że kilka osób idzie w moim kierunku tzn. dla mnie to jest duży postęp, że wracając na scenę w 2006 roku byłem w większości tylko muzykiem.
Raf chyba nawet pamięta, jak zdaje się w 2007-2008 roku, będąc jeszcze w Vulture Design napisałem do niego, czy nie zakodował by mojej kolekcji muzycznej, ale odparł na to, że nie ma czasu na kodowanie C64, więc pomyślałem sobie, że lepiej wrócić do kodowania oraz w przyszłości samemu to zakodować. Problem był znowu z grafiką, więc napisałem do pewnego grafika, aby zrobił logo, tylko w odpowiedzi dostałem, że wyślę mi fakturę VAT za to logo. Nie chodzi o to, że kogoś próbuje tutaj znowu wkurzyć, tylko o to, że to były początki, które dały mi do zrozumienia, że nie ma sensu coś robić w grupach. Denerwujące było już później dla mnie szukanie grup, zespołów ludzi, którzy z mojego pomysłu (idei) robili z tym co chcieli bo im się coś nie podobało np. przeważnie liderom grup. W tej chwili to nie przyjęli by mnie już do żadnej grupy, ale ja się wcale tym nie martwię np. jak grafik JSL, który w rozmowach ze mną twierdził, że ban na CSDB to koniec totalny już jest dla niego kariery grafika, w sensie utraty kontaktów i znajomości. Ja znalazłem na to inne rozwiązanie, że po prostu jako pojedyncza osoba zaczynam być koderem, grafikiem, muzykiem i liderem np. jednoosobowej grupy ! Nie mam już zmartwień typu, że muszę komuś przytakiwać i tańczyć jak mi zagra bo inaczej wylecę z grupy, dostanę bana itd. itp. Jak napisałem gdzieś tam na początku to sporo w tej chwili zajmuję się tworzeniem stron internetowych, ale dla mnie to i tak za mało, więc napisałem o tym, że wracam do czystego kodu na C64 i PC. Oczywiście mam kilku przyjaciół koderów na PC, którzy nie są na scenie komputerowej, więc możecie sobie tylko teraz wyobrazić, że jeden mój kolega jest na prawdę dobrym koderem na PC, ale kompletnie nic nie koduje od około 2 lat bo jeździ po Polsce i szkoli innych koderów, gdzie zarabia nawet kilka razy więcej, kiedy sam pisał programy, projekty komercyjne. Ciekawa perspektywa, nie ? A biorąc jeszcze pod uwagę czasy, że coraz więcej informatyków, coraz trudniej się wybić itd. itp. Nie rozmawiam z tymi programistami o samej nauce programowania, tylko o perspektywach i nowoczesnych rozwiązaniach, skoro pełno teraz w sieci książek, kursów wideo dotyczących programowania itd. itp. Wiadomo, że wszechwiedzący Comankh to zaraz będzie robił "syf" z mojego posta, który szybko trafi do śmietnika. Natomiast nie napisałem tego, aby prosić kogoś o współprace, pomoc, czy coś podobnego, jak dobrych kilka lat temu, tylko w sensie, że warto się uczyć, aby być wielofunkcyjnym informatykiem, aby nie być aż tak bardzo uzależnionym od kogoś, czegoś itd. itp. Ja gdzieś tam wcześniej pisałem tylko publicznie, ale wyszło z tego trochę "nie halo", że tak powiem, więc raczej rozmawiam już teraz na priv'ach. Ma to też sens, aby nikt nie wiedział z kim się kontaktuje, z kim rozmawiam bo np. kiedy napiszę coś publicznie to ktoś, kto np. mnie nie lubi zrobi z tego fejka . Jak napisałem przedtem to wrzucam tylko moje próbki np. na CSDB, modules.pl i ciągle zaznaczam, aby tego nie komentowali, nie oceniali bo to jest tylko pamiątka próbek, które zrobiłem + źródłówki, które mogą się kiedyś przydać innym ludziom. Znam też kilka konkretnych dla mnie osób (informatyków), którzy mogą potwierdzić, że nigdy nie powiedziałem im nic złego, nie ubliżyłem, że nie jestem taki, jak z pozorów teraz wynika, że jestem konfliktowy itd. itp. Spoko Comankh i mnie tam nie denerwuje twoja rozmowa, ani nic do ciebie nie mam, a raczej to, że niekiedy lubię się też pośmiać, pożartować, ale niekiedy coś piszę ogólnie do ludzi, bo sam jestem ciekawy co oni na to, aby coś może się dowiedzieć, coś też im doradzić, podzielić się swoją wiedzą itd. itp. Pozdrawiam