Aktualności: C64 Power - online od stycznia 2000 !

Autor Wątek: Serwis Commodore  (Przeczytany 778 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

bumbuba

  • Gość
Serwis Commodore
« dnia: 16 Marca 2005, 10:05 »
 Posiadam C128D. Niestety klawiatura troszkę \'lata\', a konkretnie klawisz ENTER w części numerycznej. Szwankują mi też dwa joysticki. Czy ktoś z Warszawy podjął by się naprawy ??



januzi

  • Gość
Serwis Commodore
« Odpowiedź #1 dnia: 16 Marca 2005, 11:10 »
 dzoja mozna naprawic we wlasnym zakresie

~#*#TurricaN

  • Gość
Serwis Commodore
« Odpowiedź #2 dnia: 16 Marca 2005, 11:31 »
 Serwisy Commodore:
 
 Pierwszy serwis:
 
 Jerzy Dudek robi kable XE1541 i prowadzi serwis sprzętu C=
 
 JERZY DUDEK
 ul. Czerwonych Beretów 6/12
 00-910 Warszawa
 email: jurek@cnd.pl
 
 Drugi serwis:
 
 Zakład Wiencek Elektronik w Katowicach naprawia sprzęt Commodore, ale jego właściciel za wyszukanie części każe sobie dużo płacić, na szczęście można to ominąć ustalając z nim nastepujące rzeczy:  
 
 1. Dać jemu sprzęt do zdiagnozowania, aby ustalił co jest popsute, mówiąc że się kupi na Allegro zezłomowane Commodore lub peryferia do niego zawierające odpowiednie elementy, lub że się samemu postara o taki niedziałający złom.  
 2. Kupić na Allegro coś popsutego, ale z dobrymi częściami potrzebnymi do naprawy lub samemu wykombinować od kogoś.  
 3. Dać to temu Wienckowi do naprawy, a on to na tych ułatwionych warunkach tanio naprawi, bo odpadnie mu drogie szukanie podzespołów.  
 
 Własnie dlatego nie wyrzucajcie złomu Commodore, tylko trzymajcie go na części lub sprzedawajcie na Allegro na części! Ten zakład Wiencek Elektronik to jedyny zakład który jeszcze naprawia Commodore. Adres zakładu poniżej:  
 
 WIENCEK ELEKTRONIK  
 ul.Sokolska 65  
 40-128 Katowice  
 tel.32-2537080  
 kom 602281105  
 www.wiencek.vy.pl  
 wiencek@wiencek.vy.pl  
 

shogun

  • Gość
Serwis Commodore
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Marca 2005, 15:21 »
 Cosik ten adres  www.wiencek.vy.pl nie chce mi śmigać.
 Jeśli w joysticku poszły Ci mikrostyki, to polecam:
 a) kupić w elektronicznym mikrostyki z prawdziwego zdarzenia (zamiast tych sprężynkowych badziewi) i wlutować w miejsce starych;
 b) kupić w sklepie z częściami do maluchów simering (czy coś w tym stylu) - wygląda jak okrąg o średnicy 5cm ze sprężynką w środku. Wyciągasz sprężynkę, resztę wywalasz, sprężynkę przycinasz, robisz uchwyty i montujesz w miejsce starej. Więcej nie pęknie ;)
 To wszystko w temacie mikrostyków. Jeżeli padło coś innegow joyu, to proponuję po prostu powymieniać elementy.
 PS. Naprawianie `HOME MADE` ROOLZ!