W sumie to sam zaczynam rozważać opcję skompletowania Bajtków, ale szansa na stan fabryczny jest bliska zeru. Kebaby rozeszły się jak świeże bułeczki i został mi już tylko jeden ładny zestaw 6 sztuk + drugi identyczny, który mam zamiar wystawić taniej, bo na 3 numerach są mankamenty powstałe przez długoletnie przechowywanie w kartonie.
Trochę mi zeszło, ale wystawiłem komplet gazet jakie posiadam. Kurde nie umiem za bardzo robić zdjęć w ogóle, a zwłaszcza takim przedmiotom, więc wyszło średnio.
Stan jest na prawdę jak na te lata bez zastrzeżeń. Przede wszystkim brak rysuneczków, notatek, poprawek na listingach, śladów po kawie, dorysowanych penisów etc etc. Każdy kto miał w ręku czytane po 500 razy egzemplarze, wie o co chodzi
![Uśmiech :)](http://c64power.com/forumng/Smileys/default/smiley.gif)
No i numery specjalne z mapkami w środku, co myślę, jest fajną sprawą. Chciałem je sobie nawet w ramce gdzieś fajnie w salonie oprawić, ale naczelny księgowy i architekt wnętrz mnie zbanował.
Jeżeli ktoś jest z Krakowa, to zapraszam do odwiedzin i zerknięcie na żywo. Pełnych roczników mam 6 + cała reszta gazetek. Zapraszam.
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=12485&id=2ps: nie sprzedaję poza aukcją. Nie wiem ile to kosztuje, więc niech kupujący zdecydują.