projekt to nie problem (1h moze 2h max) jeżeli chodzi o mnie, natomiast co "grupa" woli, paski czy punkty czy mieszany układ ?
może z kilku propozycji uda sie coś wybrać ?
Było takie coś kiedyś, co się nazywało "8-bit baby", płytka pasująca pod C64/128, rodzinę 264 (16/+4/116), VIC20 oraz bodajże Cienkiego Jabola (Apple II). Nawet miało miejsce pod jednego MAXa 5032/5064 w obudowie PLCC 44 - i to jest właśnie coś, co by mogło zainteresować ludzi. Miejsce pod jakieś w miarę tanie CPLD 32/64 makrocele. Albo od razu po bandzie, i wersja pod coś większego (tyle że wszystkie nowe FPGA to 3.3V I/O max - i translatory by wypadało dodać) - choć na to zbyt pewnie byłby raczej poza PL.
W czasach gdy adaptowałem do C64 płytki uniwersalne od ISA z PC, z paskami radziłem sobie poprzez cięcie ścieżek. Przydają się paski gdy do jednego punktu więcej przewodów dochodzi...