Skoro korzystał z tego starszy człowiek, ba - "niemiec", to nie ma bata, to musi być warte full hajsu. Wiedział co robił, ten "niemiec" rzecz jasna, że korzystał z 64. Musiał go dodatkowo opalać na słońcu, był plastik przybrał jego barwę. Teraz zbiera na amigę 500 i musiał zestaw c64 spieniężyć. Przez tyle lat używał, że z sentymentu i tęsknoty kwili cały czas i do dzisiaj nie może spać po nocach.