heniek29cr:
ale tutaj raczej prym wiedzie F7sus4, który to najpierw obwącha a potem obsika swymi jakże wysoce wysublimowanymi "tekstami"
Nie podejrzewalem Cie o intelektualna zdolnosc wyciagniecia tak wyszukanego wniosku, jak stwierdzenie, ze nawolania do nieprzyjmowania skrajnych postaw (
link), czy do przenoszenia osobistych pierdow tam, gdzie ich miejsce, czyli na priv (
link), nie sa "obsikiwaniem", chyba ze w oczach osoby o przynajmniej glebokim uposledzeniu umiejetnosci postrzegania spolecznego.
A co kto na forum Atari uwaza, to jego sprawa. Jezeli impreza ma sie odbyc, jedna subiektywna opinia na pewno jej nie polozy, zwlaszcza, jesli mowimy o evencie
invite only. A co tyczy sie incydentow z party-place, na przestrzeni prawie dwoch dekad widzialem gorsze motywy i jakos nie przeszkadzalo to pozniej ludziom dosc do porozumienia. Wystarczyla dobra wola, nie smuty z forum.
Innymi slowy, zamiast ubijac maslo w internecie, pomalowalibyscie z zonami/mezami pierniki na swieta.